BMW Sport

Czekam na Twoje wrażenia po założenia ów tarcz i klocków , bo sam się przymierzam do takiego zakupu (dokładnie takiego samego zestawu )

Jutro kupię klocki ..dziś odebrałem gwint, potem dodam fotki.. na koniec wszystko razem pstrykne, przed wymianami..

Wygląda na zadbaną szczególnie wnętrze. Wimienisz gałkę i moim zdaniem ringi i będzie ok ale każdemu podoba się coś innego. Ale te tarcze to kolego tragiczne kupiłeś. Koledzy latają i nic się nie dzieje pisałeś. Pytanie ile latają bo dla jedego 7 tys to dużo a dla kogoś innego 50 tys na zestawie to mało. Moim zdaniem to się zaraz pokrzywi i tyle w nich sportu co w zagazowanym lanosie. Trzeba był wybrać coś w stylu Zimmermann, ATE i nie żadne sport czy power disc tylko normalne bo te nacinki to wyrzucanie kasy w błoto ale to oczywiście tylko moje zdanie. Pozdrawiam i miłej przygody z nowym nabytkiem.

Te nawiercane tarcze to gównie chinszczyzna A z chinszczyzną jest tak ze 70 procent to bajzel a 30 moze byc ok:)
Wiec czekam na efekty:)
Nabytek wygląda bojowo

powiem tak.. nie chciałem zwykłych, pełnych tarcz.. bo poszedłem w tą stronę w poprzednim wozie.. kupiłem takie same
jak są oryginalnie montowane przy produkcji.. tarcze + klocki TRW ..i było wszystko ok, nie krzywiły się i nic nie piszczało..
brudzić też nie brudziły przesadnie ..aleeeEEEEEe ..2-3 mocniejsze hamowania przy 160-180km/h (na autostradzie gdy
np. nikt ktoś nie chciał zjechać) ..i potem już nie było hamulców.. nagrzewały się jak każde inne pełne tarcze.. aaa brat
w swoim pugu miał mikody GT z klockami boscha ..i nie było problemu hamować po kilka razy z 150km/h.. nic mu się nie
krzywiło, klocki boscha też nie brudziły i była bardzo duża poprawa skuteczności hamulców w porównaniu do serii
..aaa ja niczego więcej nie wymagam ..przecież nie będę nim startować w KJS'ach, supersprint'ach, superoes'ach czy
trackday'ach ..może kiedyś raz gdzieś.. ale wątpię ..brat zrobił swoim Pugiem na nich niecałe 40tyś km zanim sprzedał
i nie miał żadnych problemów, popękane też niebyły..

..ilu użytkowników, tyle opinii ..jak będzie coś nie tak to się kiedyś zmieni

..aaa tutaj tarcze + gwint

..odebrałem właśnie rozpórkę

możliwe że mam padniętą sonde lambdę ;/

..miałem wysoką emisję spalin jak byłem sprawdzić wóz po zakupie,
norma to podobno ok 0,5-1% ..a u mnie wyskoczyło koło 6 do 7 ..OK,
nie mam kata.. ale mam taki dziwny objaw podczas jazdy.. jak jadę
równą prędkością na jednym biegu.. np. trzymając 3-3,5 tys obr.
jadę przez minimum ok. 3km i potem wcisnę gaz ..mocniej lub do
podłogi, to wóz dostaje mega zamułe, nawet jest wrażenie jakby
dostał odcięcia paliwa na 1 sek i potem już normalnie jedzie ..

muszę gdzieś podskoczyć na komputer, chyba że ma ktoś z okolic
Piekar Śl., Bytomia, Siemców kompa i czasu troszkę..


edit..

ii jeszcze "strzela" mi wydech jak jakiś WRC ;P.. przy wkręceniu do ok
3,5-4tyś obr. i puszczaniu gazu lub przy hamowaniu silnikiem.. tak samo
miałem w moim pierwszym wozie ..Corsie B 2.0 ..padła sonda, i zaczęła
tak strzelać..

jeden ring w lewej lampie mi nie działa ..kupiłem przetwornice, bo w lewej
lampie była padnięta.. wymieniłem i jedn ring nie chce współpracować..
..raczej nie będzie mi się chciało specjalnie rozklejać lampę dla jednego ringa..
wiec zostawię jak jest.. na mijania ringi będą świecić ,a na drogowych nie
..może przy okazji jak będę robić żółte drogowe, ale nad tym się jeszcze
zastanowię.. na pewno halogeny na dole polecą w żółtą folię..

dziś wóz leci na warsztat

..jest progress




..i trochę więcej do zrobienia, tj. wymiana tłoczka i gumek w lewym przednim zacisku,
wymiana osadzeń (łożysk) McPerson,ów i wymiana łącznika stabilizatora przedniego lewego

..klocki które zastosuje to będą Bosch'e, miały być Ferrodo Premium,
ale słyszałem ze lubią piszczeć i brudzić..

..mam mega problem z gwintem ..obcierają koła o gwint i to grubo
nawet oryginalne na których mam zimówki, muszę skądś na szybko
skombinować dystanse 20mm + szpilki ;/ ..inaczej nie wyjadę z
warsztatu

autko odebrane, ale jeszcze w najbliższym czasie wróci na warsztat
w celu wymiany wcześniej wspomnianego simeringa na wale napędowym

ogólnie wrażenia bardzo o pozytywne z jazdy, prowadzi się super.. nic
nie stuka, puka, skrzypi itd. itp. ..gwint jest twardy w sam raz..

założone zostały już zimówki, rozwiązaniem problemu obcierania było
zmiana opon na węższe ..były 205/55 są 195/65 ..takie mieliśmy
pod ręką ..zamieniłem się ze znajomymi fifty fifty, stan bieżnika
podobny więc spróbowaliśmy, bo po dokładniejszym przyjrzeniu się
wyszło an to że koła wygadają jak balon i wystają grubo po za
obrys felg.. teraz mam niecały 1cm zapasu między felgą, a sprężyną

Nie chcę cię straszyć ale.. wczoraj na diagnostyce równiez sprawdzaliśmy emisję spalin ale wyszlo w miare ok, też nie mam kata. Natomiast wykazało bynajmniej u mnie ze wodoru w tłumiku jest ok 2295 a powinno byc ok 100.. przyczyna- nie pali na 1 cylinder i własnie u mnie tez tak samo strzela tak jak wrx w tłumik tyle ze jak schodzi z 5tyś np hamowanie silnikiem itp.. wiec sprawdz czy wszystko pracuje jak nalezy. Mnie czeka wymiana przewodów i swiec. Pozdro

hmmm... może akurat jakaś cewka lub świece

no świece chciałem wymieniać wraz z filtrami i olejami w grudniu

Wiesz tak naprawdę przyczyn jest duzo może i by też walnięta kopułka aparatu. Ja w pierwszej kolejności wymienię świece i przewody bo przy sprawdzeniu strasznie ciezko było je wyciągnąć i dwa sie uszkodziły jeszcze gorzej ;/ dziwi mnie jedno czemu na allegro są kable NGK za 380zł i za 180 a aukcja taka sama

Byłem dzisiaj na hamowni w Katowicach na Dynosoft.. jest lekki niedobór niutków,
powodem są wcześniej wspomniane cewka/ki lub sonda..

WYNIK:
150KM / 176NM


Wykres.. a filmik jutro..

Film z hamowni..

Dobry ten filmik, muszę z ciekawości kiedyś skoczyć na hamownię, moje silniki lubią mieć niespodzianki w postaci dodatkowych koni.

najlepiej wyskoczyć kiedyś grupowo

Aaa tak aktualnie jest pod maską ..


Ostatnio wyczyściłem filtr powietrza, bo puszki nie mam więc
zwykłego nie mogę wsadzić, jednego z tych najtańszych nie
chciałem kupować.. a ten co jest to Jacky więc myślę że daje
radę ..nie jest to K&N lub BMC itd. ale wystarczy..
Muszę zrobić puszkę zimnego powietrza dla stożka i troszkę wydłużyć
cały dolot tak aby go w tej puszcze skryć.. irytuje mnie ten kątownik
podtrzymujący stożek ..ale ważne że wykonuje swoje zadanie, więc
dopóki nie zacznę bawić się dolotem, to tak zostanie..

Powracam do tematu "zamulania" na niskich obrotach..

Po podpięciu pod kompa, okazało się że cale zamieszanie powoduje
przepływomierz ..wogóle nie reaguje na przepływ powietrza..
niezależnie od obrotów, jego napięcie jest non-stop takie samo.

jest jakiś sposób na naprawę ? ..czy od razu mam się rozglądać
za innym ..oczywiście używanym..