BMW Sport

i trochę zagina czasoprzestrzeń najbardziej e30 v8 podoba mi się z jaką łatwością to auto gubi trakcję w e34 tak łatwo nie zgubisz, bo mając 1,8t nie tak łatwo sprawić, żeby się zaczęła ślizgać przy 70km/h po depnięciu gaz na prostej, a w e30 stawiasz ją bokiem z gazu zamykając i otwierając gwałtownie przepustnicę nie dawałem, żeby błotem pośniegowym nie walić po lakierze, miało być tylko użytecznie, nie koniecznie pięknie kupiłem znaczki, które okazały się za małe (nie mierzyłem tylko strzelałem podczas kupowania ) jeden odpadł po pierwszej przejażdzce na a4 lampy tył rozważam przemyślę czy zostaną, ale to ocenię dopiero jak wyrzucę znowu tablicę rejestracyjną i dam m-systemy powrót to raptem parę minut jak będzie mi pasować to zostanie, jak nie to pomarańcze wracają do łask a kierunki... mimo, że chyba bym chciał mieć je jako pozycyjne to... nie świecą na foto były włączone awaryjne kup alpinę b10 v8 i już Ci zazdrość minie szczerze? ja dalej nie lubię e34 podobają mi się tylko m5 i w mpakiecie, gołe wyglądają dziwnie podoba mi się za to linia e34, wg mnie jest bezbłędna dalej moim ulubionym bmw jest e39, co nie zmienia faktu, że moja e34 trafia w moje wysublimowane gusta motoryzacyjne i bardzo ją lubię

Podoba mi się nawet na tej zwykłej feldze.
Jest tak, hmm... klasycznie





raz kocha, raz nie lubi - jak w telenoweli

nie łap mnie za słówka zakochany jestem w swojej babci, uwielbiam nią się cieszyć i ruszać w każdy km, choćby nawet do piekarni po chleb, lubię jak sobie bulgocze jak toczę się przez miasto i faceci oglądają się za nią (tak, tak to nie jest auto do rwania lasek oglądają się za nią faceci i to najczęściej po 30stce, kobiety lecą na mini, new beetle, ewentualnie bmw cabrio ), ale ogólnie rzecz biorąc e34 jakoś mnie nie powala z nóg, tak jak potrafi to zrobić e39 bez mpakietu-powiem więcej: nie lubię mpakietu w e39, jak jest to ok, ale musi wtedy pasować do całości, czyli najlepiej do poliftowego nadwozia e34 musi mieć mpakiet, bo zwykły tylny zderzak wygląda jakby był wybrakowany, a przedni w podstawowej wersji powinien wyglądać jak ten dla e34 540i (nie wiem czy w 530i też był ten zderzak) i wtedy byłoby ok.

spoko, ja sie chetnie zamienie
M-pakiet sobie wywalisz i juz, kolorek mam ladny... Tylko silnik z innej bajki

Ja ogolnie do E34 to bym wrzucil fotele z E39, pewnie wygladaloby to tragicznie, profanacja itd, ale to jest jedyna rzecz, ktora cenie duzo wyzej od E34. W E34 mialem zwykle siedzenie i sporty. Wolalem sporty, ale nie ma to jak komforty w E39!

Wszelkie możliwe pochwały już padły więc czas na trochę krytyki. Sorki Wojt4S90, ale nie rozumiem cię... Ładujesz kase w doprowadzeniu do perfekcji w mody a szkoda Ci kilku stówek na porządne opony.... Z jednej strony wkładasz szpere aby poprawić trakcję a teraz chyba najtańsze opony w tym rozmiarze jakie są na rynku które dobrej trakcji Ci nie zapewnią Piszę oczywiście o oponach letnich.
Dla mnie to jest nieporozumienie, później powstają mity jak m60b40 ma potworny dół i licytujecie się z drugim na 10cio letnich szmatach który z niższych obrotów startuje co by kapcia nie spalić
Samochód masz wspaniały ale dla mnie takie podejście jest po prostu dziwne.

przyjmuję krytykę na klatę i już Ci mówię czemu jest jak jest nie wszyscy wiedzą o czym mówimy to wyjaśniam-kupiłem kapciuchy dla e34-nowe, letnie na tył 255/40 R17 98W Roadstone N6000

szpera wsadzona z dwóch powodów: po pierwsze dlatego, że stary dyfer umierał, a drugie, bo zwyczajnie chciałem szperę i wkurzało mnie jak na mokrym wyjeżdżałem ze skrzyżowania 90st na II b i wcisnąłem gaz będąc w 3/4 zakrętu i słyszałem jak się jedno koło ślizga. Tu prawie w ogóle nie chodziło o to, żeby lepiej wystartować od zera ale fajnie, że robi się to teraz dużo lepiej szpera to też po części bezpieczeństwo, bo możesz dużo bardziej kontrolować poślizg

ale do sedna, czyli dlaczego opony za 700zł, a nie np Conti za 1300zł? bo czeka mnie w tym roku malowanie auta, a to wydatek z wszystkimi tego konsekwencjami, czyli uszczelki, plastiki, listwy i inne gówna rzędu 10tys zł, bo czeka mnie zakup wydechu za ponad 4tys zł, do tego bieżąca eksploatacja i chociażbym chciał to nie śpię na pieniądzach
A uwierz, że 600zł przy takich wydatkach to jest oszczędność-przeliczam sobie to w ten sposób, że za te 600zł kupię część gratów potrzebnych do zmian przy malowaniu. Może to się wydać głupie, ale to tak jakbyś spytał czemu jeżdżę na lpg bo wolę wydać tak jak teraz wydaje 800 czy 1000zł na paliwo niż 2tys na benzynę. Bardzo mi się podobało to:dokładnie jest tak jak mówisz: szkoda mi kasy, bo uważam, że po części są to pieniądze wyrzucone w błoto.
Przy normalnej jeździe i tak różnicy nie odczuję, a przecież te 95% pokonuje się zgodnie z przepisami-przynajmniej ja staram się jeździć w miarę ok. Jasne lubię przycisnąć (dlatego indeks W), lubię się pościgać, ale zdarza się to stosunkowo rzadko w odniesieniu do codziennej jazdy.
Także można w skrócie powiedzieć, że wyszedłem z założenia, że po co przepłacać skoro różnicy i tak nie odczuję.
To jest 540i-rodzinny dupowóz, a nie dragster-ja mam tym bezpiecznie jeździć: sam, ze znajomymi, z dziewczyną, rodziną, a nie bić kolejne rekordy na 1/4 mili czy robić powtarzalne okolice 6s do 100 i to nie jest żadna (Ż)aluzja do Ciebie, mimo że jesteś jednym z kilku forumowych fetyszystów liczenia każdego KM, Nm i każdej 0,1s do 200 priorytetem przy wyborze opony, oprócz oczywiście odpowiedniego rozmiaru na tył i odpowiedniego indeksu była cena i chociaż bardzo chciałem Nexeny N6000 (kumpel śmiga na nich w sporo mocniejszym RWD od mojego i się spisują bdb) to niestety wolę te 100zł wydać na jakąś pierdołę do samochodu-no taki jestem i tego nie przeskoczysz
mocny jest, ale bez przesady dosyć nisko osiąga wysoki moment, zobacz sobie u mnie na wykresie na suchym, na dobrej oponie bez problemu można ruszać z nawet 2tys, ale na mokrym albo słabym asfalcie ciężko nie zgubić z 1000

Ale tak mozna podchodzic do kazdej chinskiej rzeczy..klocki,whacze,opony..po co przeplacac i tak jezdze powoli...Powiem coi jedno chonskie opony cz inne czesci mechaniczne to pomylka niebezpieczna,obys sie nie przekonal jak ale wolalbym jednak kupowac markowe czesci niz oszczedzac na nich...pamietaj,ze auto swoje wazy i ma moc a nigdy nie wiesz co sie przydazy...

co do krytyki to widze,ze tablica ponownie jest tam gdzie jest jej miejsce ale te tylnie lampy... zlituj sie i zrob cos z nimi bo pomalowane sa czy co to jest ?? ... ori uzywki w dobrym stanie to chyba nie kosmos ? przeciez zaoszczedziles na oponach to mozesz sobie pozwolic na nie

mi odpadły wszystkie



haha

No panie to tym bardziej powinieneś zainwestować w dobre kapcie bo sorry ale taki mamy klimat, że deszcz leje co chwila a taką mamy infrastrukturę drogową, że co dwa metry są kałuże. Na suchym i chińska guma da radę ale na deszczu już odstają totalnie od markowych, tym bardziej w tak mocnym aucie. Teraz to jeszcze bardziej nie rozumiem, wydech i lakier 14k, paliwo 10k a szkoda 600zł na zapewnienie bezpieczeństwa sobie, znajomym, dziewczynie, rodzinie i fajnej furze... Eh. W żaden sposób nie atakuję Cię ale po prostu taka moja drobna rada bo ja nie zadbałem w e36 o pewną rzecz i wyszło jak wyszło...
Co do aluzji Nie no spoko Trochę jestem walnięty na tym punkcie ale przez ponad dwa lata po za jednymi zawodami nie ścigałem się ani razu więc bez przesady

wróciła tylko na czas "zimowy" i razem z założeniem m-systemów wylatuje-nie podoba mi się przednia tablica i nie będzie jej na zderzakutylne lampy to ori oklejone folią-na razie zostają, jak się znudzą to założę pomarańcze, mam w garażu w kartonach oryginalne pomarańcze i białewyjdzie w praniu, ale jak je zjadę w jeden sezon to nie będzie mi szkoda, bo za te 600zł, które zaoszczędziłem kupię sobie jeszcze jeden taki komplet

chyba że na mokrym w coś zajebiesz wtedy sobie nie kupisz.... ogółem lubię twoje auto także chińskie opony do mnie nie przemawiają wolałbym opóźnić malowanie a dać dobre gumy trakcja i bezpieczeństwo powinny iść przed błyszczącym lakierem wg mnie

kurcze, ale co Ci w niej nie pasuje, przecież na zloty spoty możesz sobie normalnie założyć tą zaślepkę ale na co dzień?
Ja mam odwrotnie, bez tablicy żadne BMW mi się nie podoba.

wiesz Krzysztof jak to się nazywa? hipokryzja hankooki i roadstone to jeden grzyb, obydwa takie same chinole, czyli w rzeczywistości koreańce świadomy zakup także nie ma nad czym płakać

czy ja wiem czy ten sam grzyb wątpię ja już hankooki miałem wczesniej w zyciu kilka razy i mnie nie zawiodły natomiast obecnie kupiłem continentale sport 5 własnie dla trakcji na mokrym do tego ja kupując hankoki miałem automat który dużo spokojniej przenosi moc i osiągi sporo gorsze wtedy od Ciebie

To się natomiast nazywa herezja

Można nawet 99, 99 % jechać przepisowo, ale
wystarczy że raz pogonisz 2 paki i dla tej nawet
krotkiej chwili warto mieć dobre opony. Nie sledzilem
wcześniej postów, ale jesli kupiłeś je w necie to przysługuje
Ci prawo zwrotu do 10 dni. Może to jeszcze rozwaz ?
sie ma

Przezajebiscie wyszly te mkontury , prze Twoja galerie i kilka innych choruje na E30/34/36

Roadstone to Chinol

Hankook to Korea , to dzsiaj producent dobrych opon ktore podbily rynek niemiecki! Sa takze sponsorami roznych evntow motorsportowych i mowienie ,ze to jeden grzyb to nieporozumienie takie samo jak kupno chinskich najtanszych opon do 300 konnego BMW

Wojt4S90 dwa razy ją na placu przegoni i nie będzie problemu bo opony znikną

tez temat do dyskusji macie - Wojt4S90, nie pytal Was jakie opony ma kupic, tylko napisal jakie kupil, to roznica! Jego wybor.
Jakby kazdy mial nieograniczony budzet to by oddwal auto do ASO i mowil: tylko prosze o najdrozsze czesci i opony jakie macie!


z tym sie zgodze

Idac takim tokiem rozumowania ze tania opona sie nie nadaje do 540i - dlaczego niektorzy zakladaja tansze tarcze hamulcowe do BMW a nie ori BMW (i tak slabe) lub zimmemany? Co Wam da najdrozsza opona na rynku jak tarcza nie da sobie rady przy hamowaniu? Nawet tania opona w polaczeniu z ABSem zahamuje niezle z 200km/h a zwykla tarcza w ciezkim BMW da ciala.

Temat rzeka...