BMW Sport

Duży + za eisenmanna

Dla mnie to jest najlepsze, ze taki Eisenmann wisiał na olx jakoś z 3-4 tygodnie, a cena była naprawde dobra za niego. Ostatnio myślałem, że w przyszłości chciałbym barany Schmiedmann'a

Felgi odebrane, kolejne pierdoły, które mnie denerwowały zamówione, a w czwartek planuje wstrzelić opony i poskładać trochę gratów.Ranty były zmierzone i wszystkie mają 3.5 cala.

Ładnie koła wyszły, przyzwyczaj się do czyszczenia 1 w tyg, żeby tak wyglądały przez cały czas...
Co do gleby to niestety musisz znaleźć złoty środek bo przy naciągu powinno być nisko....
Baranki jak najbardziej polecam u naszego kolegi forumowego masz fajne ceny;)
Ogólnie super turasek

Zaraz ide wstepnie ja wymyć porządnie przed sobotnim woskowaniem. Przód moze jeszcze usiądzie, zobaczymy. Ja jestem mega zadowolony :yeah:

Pare dni temu ogarnąłem auto kompleksowo po mojemu, czyli tak jak lubie Nie mam zdjęć z mycia, bo chciałem się wyrobić przed zachodem słońca żeby coś pocykać. Ogolnie akcja trwała około 7 godzin. Na początek wleciała piana aktywna ValetPro, glinka, płukanie, mycie właściwe na dwa wiadra, osuszanie porządnie całego auta, BlackHole od Poorboy's, i na koniec wosk naturalny również od Poorboy's Nattys Blue Z efektu jestem zadowolony i brakowało mi tego przez całą zime. Fotki musze przejrzeć, a narazie wrzucam filmik. Mam jeszcze jeden w ruchu z drugiego auta, ale straszny szum jest i nie wiem, czy wrzucać jak chcecie to piszcie

Filmik:
https://youtu.be/-OFhQhh17es

Sory za post pod postem, ale tak się składa, że nie ma ruchu w temacie...cóż to wrzucę trochę fotek.
Dzisiaj w doborowym towarzystwie przegoniliśmy zimową aurę











Być może wrzucę niedługo sesję z lustrzanki jeżeli kolega ogarnie zdjęcia i coś w miarę sensownego powychodzi.Teraz zdjęcia samego Avus'a:









Plany na najbliższy czas to ogarnięcie szczegółów, które kłują w oczy i denerwują, a po wszystkim chce wysłać zgłoszenie na ShowShine Azoty Arena które odbędzie się 23-24 kwietnia w Szczecinie.

Cały czas działam coś przy aucie, ostatnio robie rzeczy, które mnie denerwowały i kuły w oczy. Wleciały nowe "stare" listwy progowe wewnętrzne:

Wymieniłem żarówki we wnętrzu, jedna była przepalona, a od włącznika świateł nie działała od początku:


Wymieniłem też cewkę razem z fajką, bo wypadał zapłon na pierwszym cylindrze. Na założenie czekają listwy M-pakietowe, wymiana stelażu lusterka, bo jest lekko pęknięty. Z takich pierdół jeszcze wymienie znaczki przód tył, nowe śruby kół i może coś jeszcze się znajdzie w tym czasie do wymiany :yeah: