BMW Sport

poszło PW.



A co ma piernik do wiatraka?
Jak bym usłyszał taką odpowiedź od gazownika to bym od razu mu podziękował.

Jeżeli chodzi o montaż to wszystkim polecam Pawła. Na wszystkie pytania odpowie, doradzi co jak i gdzie będzie najlepsze.

Jeżeli chodzi o jazdę na gazie to jest wszystko ok. Różnicy między gazem i benzyną praktycznie nie ma. Czasami to nawet nie wiem kiedy się przełączył na gaz.

Jak będzie ładna pogoda to wezmę aparat i wszystkie możliwe miejsca związane z montażem gazu sfotografuje.
Na pewno wielu osobom się przyda przy podjęciu decyzji o montażu gazu u Toudiego

Co do widocznego parownika to można go jeszcze zasłonić obudową od aku z wersji R4.
Jak będzie ciepło to zakupię taką osłonę i wtedy już nic nie będzie się rzucało w oczy.

coś w stylu, mam gaz ale się go wstydzę?

Bez przesady, bo kto chciałby mieć bałagan pod maską i wszystko na wierzchu? To tak jakbyś montował obc w taki sposób, że widać kabelki co szpeci środek? Pod maską ma być ładnie i schludnie, to żaden wstyd, że masz gaz, a jak będzie sprzedawać auto to kupujący będzie mile zszokowany i zaskoczony w jaki sposób było dbane to auto i jak pięknie jest zrobione.

dobrze gadasz człowieku!!

Wstyd? Wstyd to kraść kolego, a tak profi zamontowanego gazu ze "świeczka szukać"

Ile na pełnym zbiorniku przejedziesz?

Jak bym się wstydził to bym tu nie pokazał zdjęć instalacji.




410-420 km w zależności gdzie zatankuje.
Przy dzisiejszej pogodzie pewnie trochę mniej przejadę.
A w trasie jeszcze nie sprawdzałem bo nie było okazji.


Co do tej osłony na aku z R4 to chyba sobie ją daruje.
Za dużo rzeźby z tym będzie i może to wyglądać niefajnie.

kolego kilka pytań a na koniec pochwała:
1. dlaczego reduktor leży na boku ???
2. co miałeś na myśli pisząc o: ???
3. czy ja dobrze widzę - ta jasna bodajże aluminiowa rurka po lewej stronie silnika patrząc od przodu to jest od webasto ???
4. 46-47l wchodzi bez podginania pływaka w butli ???
5. czy jak teraz czyli zimą przełączy Ci się na gaz przy 25 st. C to nie masz efektów ubocznych typu szarpanie i kasłanie jak dodajesz gazu zanim osiągnie temp optymalną ???
6. no chyba najważniejsze - ile pali ???
Ok to na tyle pytań a teraz obiecana pochwała - ładny samochodzik, ładnie utrzymany, ładna felga, ładnie założony gazunek, a co do przełącznika LPG to ja zrobiłem u siebie wersje dla nie palących choć z fabryki wyjechało inaczej i wsadziłem go w miejsce przedniej popielniczki - nie widać go - czytaj nie [cenzura] mnie jakieś zielone migające światełko na tle czerwieni.

1. Bo ten typ tak ma. Z tego co pamiętam co mówił Toudi to ten parownik można zamontować w każdej pozycji. Jest bardzo wytrzymały na słabej jakości gaz. Zrobili test. Tankowali w okolicy na stacjach gazowych, które miały najgorsze opinie co do czystości gazu. Zrobili coś ok 100 tys. km i reduktor dalej żył.
2. Sterownik gazu ma taką opcję, że zanim przełączy się na gaz przy 25 st. to wtryski już pracują, tzn. rozgrzewają się.
3. To są przewody od klimy.
4. Tak. Na Shellu zawsze wchodzi mi 46-47l a na pobliskiej, prywatnej stacji zawsze 45-46l. Butla ma pojemność 55l.
5. Przy -13st. (taki największy w tym roku u mnie był mróz) nie było żadnych problemów. Jechał normalnie. Nic nie szarpało.
Paweł mówi, że nawet przy bardzo wysokich mrozach nic nie powinno się dziać.
6. Myślałem, że poniżej 12 nie zejdę a tu miła niespodzianka.
Odcinki robione 12 lub 16km jednorazowo, normalna jazda, czasami zredukuję do wyprzedzania, czasami postoje w korku (zazwyczaj w poniedziałek).
Przedostatni zbiornik zatankowany na pobliskiej stacji gazowej (w okolicy ma dobre opinie). Weszło 45,5l i zrobiłem 417km (jak tankowałem to jeszcze się nie skończył) czyli 10,9l/100.
Jeszcze wcześniejszy zbiornik zatankowany na Shellu. Weszło 47L i zrobiłem na tym 407km czyli 11,5l/100.
Teraz już nawet nie liczę ile pali. Jak się zbliżam do 400 km to podjeżdżam i tankuję do pełna. Skalibrowałem sobie spalanie na komputerze pod gaz i przy dzisiejszych śniegach i jeździe 30-40 km/h spalanie pokazuje mi 11,6.

Jeżeli chodzi o przełącznik to ma jakiś czujnik słoneczny. W nocy się przyciemnia i nie rozświetla się na pół samochodu. Świeci idealnie. Zaraz wyskoczę do auta i pstryknę fotę.

Za pochwałkę dziękuję.

Co do bumy to według mnie jeszcze nie jest idealna. Mam jeszcze parę rzeczy do zrobienia.
Na wiosnę wezmę się wreszcie za poprawki lakiernicze. W kilku miejscach trzeba poprawić. Wiek robi swoje.

Edit.
Ale ciężko się robi zdjęcia po ciemku.
Foty:



Na tym zdjęciu po prawej stronie na dole widać czerwoną kropeczkę na przełączniku.


A tu zimowa sceneria:

ekonomiczna bestia mam zbiornik o tej samej poj. i po mieście zrobię max 340km na podtlenku a w trasie kolo 420 km bez tankowania ale u mnie też pojemność trochę większa
P.S przełącznik w sprytnym mjejscu

dzieki kolego za wyczerpująca odpowiedź, jak mozesz to podaj mi namiary na tego toudiego może bym wpadł do niego jak bede w okolicach warszawy bo mnie już troszke denerwuje moja instalacja

Tu jest profil Toudiego na forum: memberlist.php?mode=viewprofile&u=20142
A tu strona: http://www.dcauto.pl/

Elegancko wyszło z instalką gratsy dla Toudiego Fajny ten Twój sedanik Takie galerie miło się ogląda

DanyU dzięki.

A tu prezent na święta od kolegi (tylko jeszcze nie wyczyszczony bo zimno), chyba nawet nigdy nieużywana:

16" z E46.

łoooo matko co to za gałka skrzyni?

Hm nie rozumiem?
Jest to gałka obszyta skórą? Co jest według Ciebie z nią nie tak?
Dla mnie ta gałka jest ok, wygodna i najważniejsze, że nie ma świecidełek jak z marketu.
Jak się kiedyś wytrze to ją zmienię na oryginał, a teraz nie ma sensu.

To jeszcze napisz ile wachy ci opędzluje na tych odcinkach?



Nom, to bardzo poważny mod:

Teraz dolewam za 50 zł i starcza mi na 2 zbiorniki gazu. Jak będzie cieplej to na pewno będę rzadziej odwiedzał dystrybutor z PB95.
Dziś jak wyjeżdżałem było -13 st. Na gaz przełączył się po przejechaniu równo 1,5 km. (sprawdzone według mapy google)
Wyjazd wyglądał tak. Odpaliłem, psiknąłem odmrażaczem na boczne szyby (przedniej nie musiałem bo mam matę), poszedłem otworzyć bramę, wyjechałem, zamknąłem bramę i pojechałem.

prawidłowo jak na R6, mi R4 przełącza się po około 2 km
heh, no niestety, przy krótkich odcinaka tak może wychodzić ;/ ja za 50zł zalewam raz na około 3 tygodnie (5 -6 zbiorników, ale robię odcinki po 80km, w weekendy 30km, rzadko krótsze.

to nie mod kolego, a inwestycja w tańsze jeżdżenie, bo instalaka zwraca się po około 15k km

To fakt. Jednorazowo robię zazwyczaj ok 15 km. Ale i tak się opłaca.
Podoba mi się fakt, że zalewam za 120 zł pełny zbiornik i jeżdżę 2 tygodnie.
Dodając benzynę 100km kosztuje mnie ok 35 zł przy dzisiejszej temperaturze na zewnątrz.
Jak jeździłem na benzynie to 100km kosztowało mnie ok 60 zł.
Różnica jest i to znaczna.
Ciekawy jestem czy stanieje gaz od nowego roku. Cały czas trąbią, że Rosjanie obniżyli cenę gazu.

Mała aktualizacja.
Dziś zmieniłem świece na Denso K20TT (jednoelektrodowe).
Wreszcie pozbyłem się wypadania zapłonów, które występowały na NGK BKR6EK na jałowym.
Na Denso silnik pracuje idealnie, równo, nic nie trzęsie jak się nagrzeje. Polecam zmianę na jednoelektrodowe przy LPG.


A tu fota dla ciekawskich jak wygląda robota Toudiego pod osłoną:


I kalendarz forumowy