Witam ponownie
Chciałbym podziękować serdecznie wszystkim, którzy przyczynili się do rozwiązania problemu.
Daty silnika nie poznałem, dowiedziałem się czegoś więcej. Otrzymałem prywatna wiadomość od Mariusza forumowego „Clatrine”. Powiedział że czytał moje posty , może wiedzieć o co chodzi i chętnie podjedzie bo będzie w okolicy. Okazja wielka bo mieszkamy od siebie około 300 km jak tu nie skorzystać:).
Młody, bystry chłopaczek, czego mogłem się spodziewać? Szybko zlokalizował komputer, spisał numery zadzwonił w kilka miejsc, sprawdził przepływomierz, który pokazuje cały czas błąd mimo wymiany na nowy. Okazało się że swaper zamontował inną przepływkę, dlatego komputer cały czas ja ignorował. W samochodzie kolega dopatrzył się również złego silniczka krokowego. Jego właściwe numery znalazł równie szybko jak numery przepływomierza. Udowodnił mi że części jakie miałem nie pasują do mojego silnika i zostały błędnie założone. Dzięki niemu i jego wielkiej wiedzy straciłem dużo mniej pieniędzy który wydąłbym na części jakich mieć nie powinienem i zyskałem kompetentnego mechanika
bo poprzedni pomagał tylko na zasadzie „zakładaj taki jaki masz do skutku….”
Samochód w końcu zaczął jeździć tak, jak powinien.
Wielkie dzięki dla Was i dla kolegi, który z własnej inicjatywy i zażarcia że zrobi to i koniec, doprowadził moją 325 do właściwego stanu.
Serdecznie wielkie dzięki !!:)