BMW Sport

Witam wszystkich , koleszka ma e36 2.0 i zauwazylem ze klepią mu zawory na zimnym gdy sie rozgrzeje jest wszystko ok , nie mowilem mu ze napisze o tym na forum poprostu chce sie wiecej dowiedziec , mowiłem ze pewnie bedzie musiał robic te zawory ale twierdzi że zmieni olej i zobaczy co o tym sądzicie ?

Nie robić zawory, tylko popychacze się wysrały. Jeśli w obecnej temperaturze klepie to zmiana oleju raczej dużo nie zmieni. Niech próbuje.

No ciekawe popychacze to raczej niewielki koszt w stosunku do wartosci e36

niech zmieni olej na rzadszy, do tego silnika najlepiej 5W30 albo 5W40, moim zdaniem kolega ma już ostro nakręcone kilometrów skoro zaczął silnik klepać, tym bardziej w M50, jak delikatnie na zimnym silniku to jeszcze nie ma tragedii ale jak dłużej niż pare sekund po odpaleniu to juz bym się za szklanki brał


aha sprawdź jeszcze jedno czy kolega ma vanosa, może to on tak pracuje jakby zawory grały

On twierdzi ze zawsze mu tak gra i wlasnie dlatego napisałem żeby sie dowiedzieć wiecej ,chociaż odrazu mu powiedziałem ze to szkolanki czy tam popychacze

niech wleje porządny olej... jak to nic nie zmieni to wtedy dopiero sie interesowac szklankami i popychaczami.. ja u siebie tak miałem.. bo poprzedni włąsciciel lał mineral.. przesiadłem sie na poł-syntetyk.. i nie ma zadnego problemu...

moim zdaniem tylko wymiana szklanek mialem tak samo na zimnym klepało http://www.youtube.com/watch?v=4jJgm2yHJm4
a na ciepłym ok,zmieniłem olej zalałem ceramizer,nie pomogło,zalałem Liqui Moly Hydro-Stossel Additiv nie pomogło:(tylko wymiana szklanek:)
poczytaj temat http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f ... 98&start=0 dowiesz sie dużo.....

no tak tylko ze czasami jak tak sie wejdzie na forum i poczyta .. to sie zaraz okaze ze silnik do wymiany i wogole auto na szrot.. niech zacznie od oleju.... jesli to nie pomoze.. wtedy bedzie myslał o szklankach itp... nic nie mozna na 100% obstawic.. nie ma co go straszyc.. zreszta kazdy przypadek jest inny.. mi klepał na zimnym .. jak chwile pojezdził to było ok...olej był po chuju i nie działa tak jak piowinien.. najpierw niech te drobne sprawy weliminuje..

adijazda, twój silnik chodził jak traktor. I łudziłeś się że przy tak dużych stukach pomogą specyfiki do oleju ??

nadmienie że chodził tak przed samą wymianą szklanek,chwile po zmianie oleju i zalaniu ceramizera była cisza,ale po ok 2000km sie rozklekotał,co ciekawe tylko i wyłącznie na zimnym,wiec najpierw próbowałem metodą chemiczną:)

adijazda, U ciebie to naprawde jak traktor , tam jest takie cyk cyk cyk cyk wystarczy przegazowac i odrazu sie ucisza

-był traktor:)teraz amen w pacierzu-cisza;)