BMW Sport

mam pytanie do was czy w miejscu zaznaczonym na zdjeciu na czerwono w sworzniu krotkim powinien wystepowac luz przy mocnych szarpnieciach kolem ( na podnosniku) ?



wg mnie sworzen powinien pracowac tylko na ''jabluszku'' wewnatrz a cala reszta powinna byc osadzona na sztywno , rzecz w tym ze w pn zalozylem nowe sworznie i przy ustawianiu zbierznosci chcialem sprawdzic je i przy szarpaniu kolem prawo lewo sworzen takze pracowal w zaznaczonym miejscu , jest tam oplot gumowy . ale mimo wszystko zastanawia mnie to ciagle bo jedni mowia ze powinien pracowac w tym miejscu a inni ze nie ma prawa , poprzednie sworznie zmienilem bo mialy luz wlasnie w tym miejscu

prosze o opinie

nie wiem do końca o co chodzi ale jeśli masz luz na tych ząbkach co wprasowujesz ten kołnierz w wahacz to pewnie już kilka razy był wymieniany no i teraz będzie trzeba wahacz wymienić bo mocowanie sworznia jest już rozbite.

A tym bardziej nie powinno być tego widać przy ruszaniu kołem bo co dopiero jak masa auta na niego napiera

nie chodzi o miejsce osadzienia wachacza . tam siedzi ciasno i zero luzu jest . sworzen krotki sklada sie z czesci zewnetrznej ( ta co laczy sie z wachaczem) i czesci srodkowej a pomiedzy nimi jest oplot gumowy . widovczne jest to od dolu gdzie ta blaszka spina boki od dolu. nie mam zdjecia takiego wiec trudno to opisac . BTW pomiedzy czescia zew i wew sworznia u mnie jest luz a sworznie maja 4 dni

uprzedzajac - byly dobrze wprasowane

Było kupić sworznie meyle hd bez modułu komfortu. Wtedy by nie było problemu.

nie jestes w temacie to nie sugeruj sie tym ze kupilem pierwsze lepsze chinczyki ze sklepu rowerowego .

przerabialem juz meyle i lemfordery i jedno i drugie padalu po +,- 7 kk wiec teraz wzialem inne i tez cos mi sie nie podobaja to pytam czy powinny miec tam luz .

meyle hd bez komfortu jak mowisz nie przerabialem , masz ich foto podgladowe ?

Ale ja nie napisalem ze zalozyles jakies chinki.
Ja teraz sie przymierzam do kupna sworzni. Ja kupie meyle hd (pelno tego np na allegro). One nie maja od spodu tej gumy.
Moj dobry kolega ktory od ponad 10 lat jezdzi bmkami, poradzil mi abym kupowal sworznie bez tych gum. Przerabial rozne i te bez modulu komfortu najdluzej wytrzymywaly.
Ale zeby po 7-8 tys ci sie wybijaly to dziwne. Musisz miec bardzo slabe drogi w swojej okolicy.

DaRo25, założyłem takie w zeszłym roku w kwietniu.... zrobiłem 10 tys na nich i jakoś w lipcu tego roku wymieniłem je na Myle HD. A dużo jeździłem po W-chu na tych sworzniach i tak i tak dużo wytrzymały

wymienialem go niedawno i luz masz miec specjalna wkladka do prasownicy jest ktora nie zgniecie go przy wciskaniu koles za darmo mi zalozyl ten sworzen bo sam nie dalem rady

to juz wiemy jak sie je montuje , spoko luz , chodzi o ich zywotnosc i luz dopuszczalny lub nie dopuszczalny

timi-91 mowisz...? no tak jak przejezdziles walbrzych i dawaly rade to wielki szacunek dla nich . szukam meyle hd non komfort

koledzy odświerzam temat. może ktoś faktycznie odpowie na pytanie odnośnie luzu we wskazanym przez autora postu miejscu. czy am może byc luz czy absolutnie nie???

Z tego co się orientuję, to sworzeń z blaszką (z modułem komfortu), jest po to by amortyzować kulkę sworznia, co za tym idzie szybciej wystąpią luzy na tym mechaniźmie (i patrząc na konstrukcję mogą występować nawet w nowych). Fakt nie czuć tak mocno kierownicy na nich, ale osobiście odradzam gdyż miałem owe sworznie z firmy Febi i doświadczyłem już przygody z wyrwaniem się sforznia z wachacza. Obecnie używam kompletu Meyle HD i jest wyśmieniy i bardzo żywotny.

no własnie kolego wymieniałem te sworznie niecały miesiąc temu. lewy jest ok a prawy ma już luz.
niewiem czy wywalić to w piź... czy jeździć z tym.

Ja miałem tak że po miesiącu zaczęło stukać coś, ale myślę nowe sworznie to coś innego, przekonałem się jak wjechałem w dziurę i sworznia wyrwało z wachacza a koło zostało tylko na amorku dobrze że wolno jechałem, a dodam ze założone były prawidłowo. Już na 1 rzut oka budowa sworznia Meyle wygląda na solidną, nie tak jak te z Febi.

1 co się psuje w tych sworzniach to właśnie moduł komfortu, objawem tego jest szarpanie kierownicy przy szybszym wchodzeniu w zakręty, no i pukanie na dziurach.

Do tych co sami wyciągali sworznie wiedzą że wyrwać sworzeń nie jest posto.... nie wiem co to musiała być za dziura ... jak kiepski do tego amortyzator i sprężyna że przy tak lekkim przodzie doszło to tak drastycznego uskoku że wyrwało ło sworzeń, jeszcze przy małej prędkości.

Osobiście spotkałem się już z wieloma osobami co piszą bajki koloryzują swoje historie (ps z tego co pamiętam ten sworzeń pod modułem komfortu ma rant zabezpieczający. Tak więc albo wpadłeś w taką dziure że gdybyś miał meyle HD to byś stracił cały wahacz albo po postu przesadziłeś z koloryzowaniem swojej historii wpadłeś w dziurę i przestraszyłeś sie że mógł zostać wyrwany (ale nie został).

Oczywiście nie twierdze że to niemożliwe ponieważ zdarzają się sytuacjie nie realne jednak nie można przez nie siać propagandy. Nasze auta jeżdżą po 10 lat na sworzniach z modułem komfortu i czy ktoś kiedyś słyszał aby przy małej prędkości urwało sworzeń bez wahacza? (w sensie aby zawinił sworzeń)

Ja miałem luz byłem 3x na szarpakach i barany nic nie znalazły. Auta nie oszczędzałem ale robiło się już mega niebezpiecznie kierownice miałem 2-3 cm skrzywioną i biło na zakrętach. W końcu sam podniosłem auto i był luz okropny po 5cm lewo prawo wymieniłem zwożeń kiera sie wyprostowała.

Na przyszłość bierz meyle HD. Na tym śmigaj aż kiera nie zacznie wpadać w drgania. Porównaj luz na prawym i lewym kole nie na sworzniu na całym kole jeśli jest różnica to wtedy lepiej wymienić (różnica to nie 5mm a 1-2cm)

Widze że kolega straszny niedowiarek , a i owszem może ciężko sobie to wyobrazić ale tak też się stało dziura nie była wielkości krateru a ja nie piszę tu bajek bo dla mnie to forum nie jest po to żeby zmyślać tylko pomagać sobie nawzajem, a takie przypadki bywają .
Niby zabezpieczenie jest a jednak obudowa została w wachaczu a sworzeń się wyrwał, a jeśli ciężko Ci to sobie wyobrazić to już nie moja wina.

I nie krytykuj tu że ja głupoty pisze bo przerobiłem już temat sworzni dokładnie i wiem że te z modułem komfortu są badziewne a zwłaszcza na sportowym zawieszeniu bo szybko padają na naszych drogach.

Masz inne zdanie to napisz a sie nie czepiaj

Dadus18 - przepraszam mój błąd źle przeczytałem jedno zdanie w którym pisałeś o tym sworzniu napisałeś "prawy" ja zobaczyłem "prawie" ale tak to jest po imprezach hehe.

Ciekawe czy febi jest takie kiepskie.... sam wyciągałem sworznie z komfortem i wiem że nie jest lekko wyjąć go na zewnątrz a co do piero do wewnątrz (powinien mieć kołnierz zabezpieczający.

Pisałeś też że ktoś miał problem z wymianą sworznia to może świadczyć o tym że ktoś wciskał nowy nie demontując w 100% starego(bo jak się go wyciągnie to jeszcze taka milimetrowa blaszka zostaje. I jeśli ktoś pchał środek to mógł naruszyć konstrukcje.

Ogólnie takiech wypadkach się nie słyszy. Ja sobie nie wyobrażam aby mogło do czegoś takiego dojść (co nie znaczy że nie doszło) U ciebie oba padły szybko (za szybko) zmień mechanika

Lemforder na pewno nie będzie badziewny i wytrzyma bardzo długo jednak sam osobiście również polecam meyle HD mniej z nimi problemów.


Raz jeszcze Sorry za moją pomyłkę o której wspomniałem na początku (skasowałem już tamto stwierdzenie)

Spoko ja nie taki obrażalski tylko nie lubie jak ktoś stwierdza że to nie możliwe bo sworznia jest ciężko wyjąć przy zmianie, wiem bo po tamtym przypadku kupiłem prasę i sam sobie zakładam sworznie jak trzeba, też by mi było ciężko w to uwierzyć jak by mnie to nie spotkało, ale jednak się tak zdarzyło, morze był felerny nie wiem. Ale fakt jest taki że to nie dopuszczalne wręcz żeby takie rzeczy miały miejsce.

A jeśli chodzi o mechanika to fakt niestety w mojej okolicy nie ma zakładu gdzie oddam swoje auto, temu też każdy problem roztrząsam na forum i staram się sam naprawić, takie realia naszego kraju

Jaka jest różnica pomiędzy wkładką komfort a jej brakiem? Jak auto zachowuje się w koleinach, dziurach i innych niespodziankach na polskich drogach? Mam zwykłe zawieszenie plus wkładka.