BMW Sport

Witam.
Mam dość dziwny i nietypowy problem z silnikiem m42.Podczas odpalania jak silnik jest zimny występuje falowanie obrotów od 700 w dół. Czasami auto zgaśnie, czasami dławi się i lekko kopci na obrotach 200-500 i tak przez minute bądź dwie, jeśli dodam gazu objawy znikają. Proszę o jakieś porady co może być przyczyną. Szukałem już na forum oraz innych stronach i nie znalazłem podobnego tematu. Z góry dzięki za pomoc.

witam , podstaw na próbę inny przepływomierz , na 99% to właśnie w nim tkwi problem

Ok.
Jutro podjadę do kolegi ma cała e36 w częściach, a ewentualnie co może być jeszcze przyczyną to woziłbym odra zżeby nie jeździć dwa razy. A czujnik temperatury może mieć coś do tego?

zacznij od przepływki , czujnik ciężko wymontować łatwiej go sprawdzisz pod testerem

Jeśli to przez przepływkę to po odpięciu falowanie powinno ustać tak więc szybko prosto możesz to sprawdzić. Jak będziesz sie podpinać ponownie pod kompa to zrób sobie adaptacje

Pod komputerem zero błędów wykazało.

z przepływomierzem tak bywa zero błędów a uszkodzony

Z m42 są jedne i zawsze te same problemy , ja jak mam problem z obrotami to jade po kolei (krokowy, przepływka(guma), czyszczenie kolektora, potem na komputer, czujniki i zazwyczaj jest coś trafione, jak nie to już dalej trzeba szukać. Ja conajmniej 2-3 razy w roku czyszczę krokowca żeby nie był osmolony, smaruje i poprawę widać, ostatnio myłem całą przepustnicę w środku (smarowanie sprężyn od klapek) + czyszczenie filtra K&N i auto jak nowe to tak z moich spostrzeżeń. Może krokowiec się wiesza jak postoi ?? też jest taka opcja, czujnik temp. możesz wymienić, nie jest to wielki koszt i wcale nie tak trudno go wyciągnąć (przynajmniej nie tak jak cz. spalania stukowego). Zamiast jeździć na komp. podłącz sobie diodę mrugającą błędy i będziesz mógł codziennie sobie sprawdzić czy nie ma przypadkiem błędu, instrukcja jest na forum. Powodzenia.

zapomniałem o krokowcu dokładnie tak jak kolega wspomniał wymyj go w benzynie ekstrakcyjnej na pewno nie zaszkodzi

Ok to jak będzie chwilka wolnego biorę się za każda z tych rzeczy poklei.
Jak na razie odłączyłem kabel od przepławki i bez zmian.
Dzięki wielkie za pomoc, dam znać jak posprawdzam wszystko i jak efekty.

Być może filtr paliwa jest zapchany i silnik dostaje za mało mieszanki na niskich obrotach.
Może starczy tylko "przepłukanie" instalacji paliwowej plus wymiana filtra. I oby tylko to.

Problem rozwiązany !
Spodziewałem się wszystkiego tylko nie tego sprawdziłem wszytko co mówiliście podkładając części od innego isa, lecz to nic nie dało wczoraj już gasła jadać na każdych obrotach i nie chciała odpalać. 20 kilometrów jechałem ponad godzinę. Dojeżdżając do domu stwierdziłem ze przejże elektrykę , po czym okazało się ze kabel od pompy paliwa jest przetarty i na każdej dziurce zwierał nie stykał dlatego pojawiały się falowania gaśnięcia brak mocy itp. Zlutowałem porządnie kabel zaizolowałem i od razu auto odpaliło zero falowań, zero jakichkolwiek problemów. Dziś na zimnym silniku to samo auto odrazu wskoczyło na odpowiednie obroty i wskazówka ani drgnie.
Dzięki wielkie jeszcze raz za pomoc wszystkim którzy się zaangażowali.