Tak sobie czytam i jestem przed zakupem szpery, według tego co ja wyczytałem w zagranicznych opracowaniach wygląda to tak:
(proszę mnie wyprowadzić z błędu jeżeli się myle)
Otwarty most przekazuje ZAWSZE taką samą ilość momentu na każde koło, a ilość momentu jest ograniczona do takiego który nie zerwie
przyczepności na którymś z kół. Skoro jedno koło zrywa przyczepność np. na lodzie to moment jest bardzo niski i taki sam moment przekazany jest do drugiego koła co nie daje mu mocy by się mogło kręcić (drugie się kręci bo ma mały moment ale niską przyczepność).
Szpera (wersja najpopularniejsza czyli LSD) ma taką samą budowe jak otwarty most ale dodany pakiet sprężyn i sprzęgieł.
Sprzegła i sprężyny nie są potrzebne w jeździe prostej ale na zakręcie maja za zadanie zapobiec nierównej prędości kół, gdy jedno
koło chce przyśpieszyć musi najpierw zwalczyć opór sprzęgła LSD i tu zaciesnienie zwiększa ten opór.
W takim wypadku gdy koło nie ma przyczepności drugie i tak dostaje tyle momentu ile wymagane jest do przezwyciężenia sprzęgła w LSD,
w wyniku tego można jechać do przodu jednakże z taką mocą z jaką spięte jest sprzęgło w szperze.
W skrucie szpera polega na przekazaniu mocy z koła tracącego przyczepność na koło o większej przyczepności.(cyt. z prasy tematycznej:" zwiększone tarcie wewnętrzne (blokada) mechanizmu różnicowego powoduje, że na kole o większej
przyczepności powstaje siła napędowa będąca sumą reakcji z drugiego koła oraz tarcia wewnętrznego mechanizmu różnicowego")
(cyt. z angielskiej prasy: "The limited slip differential (LSD) is a device that enables the driving force to be transmitted from
one slipping wheel to the other by temporarily restraining the differential function when unwanted slipping occurs on muddy or icy
roads.")
Czyli przy 40% - 70% mocy idzie na koło z większą przyczepnością i nie jest marnowane, marnuje się tylko 30% na tym z poślizgiem
Przy 25% - 62,5% idzie na koło z większą przyczepnością, a 37,5% marnuje się.
hipotetycznie przy 100% - 100% idzie na koło z większą przyczepnością.
Oczywiście w każdym przypadku będzie efekt kręcenia się obydwu kół bo drugie kręci się nawet przy małej przyczepności a w miare wzrostu przyczepności zwiększa się na nim moment.
Według mnie to by się zgadzało,a zespawanie mostu to nie jest szpera to już blokowanie dyferencjału i jest używane np. w terenówkach taki most nazywa się "locking differential" i od otwartego różni się pneumatycznym/elektrycznym mechanizmem blokowania,
nie ma nic wspólnego z LSD. Wiskotyczne działa jesze inaczej ale nie będe się już rozpisywał