BMW Sport

Witajcie koledzy,

Sprowadza mnie tutaj dość poważny problem z elektryką całego auta. Problem pojawił sie po montażu nowych lamp z ringami. Po krótce chciałbym opisać jak to wszystko przebiegało żeby informacji było możliwie jak najwięcej. Możliwe, że popełniłem gdzieś bardzo głupi błąd, niestety jeśli chodzi o elektrykę to wiedzę mam niemalże zerową.

Światła podpina się 4-pinową okrągłą wiązką z seryjnych świateł Bosch. Zanim nowe lampy zostały założone, podpiąłem je tylko żeby zobaczyć jak wyglądają. Drogowe i mijania sie świeciły. Następnie podłączyłem do zasilania zgodnie z instrukcją kabelki od ringów (foto niżej), tutaj znów bez niespodzianek, ringi działały, kierunki też. Światła odłączyłem i zająłem się wymianą paru części blacharskich. Gdy wszystko było gotowe, zalożyłem lampy, i podłączyłem je. Przekręciłem kluczyk, włączyłem radio, jeszcze troche pogrzebałem pod maską, wróciłem żeby włączyć światła i zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Światła się świeciły, ale radio padło momentalnie a potem pojawiły się następujące problemy:

- Kontrolka ABS się zapaliła
- Kierunki nie działają prawidłowo (brak rytmu, dziwnie dźwięki)
- Radio nie chce się włączyć, z głośników tylnych lecą na przemian szumy i impulsy
- Buczenie z okolic śilnika (chyba z alternatora)
- Silnik nie odpala, po przekręceniu kluczyka i próbie odpalenia cala elektryka się wyłącza

Naturalnie jak tylko to się stało to lampy odłączyłem ale nie zrobiło to żadnej różnicy.
Kilka godzin później, przy ponownej próbie objawy były już trochę inne. Kontrolka ABS, hamulca ręcznego i poduszki pasażera migotały, igła od wskaźnika paliwa drgała, co chwilę włączało się światełko rezerwy. Akumulator powoli siadał, nie działały już siłowniki od centralki, oświetlenie kabiny bardzo słabe.

Tutaj obrazek jedynej ingerencji w elektryke, zaznaczam, że przy pierwszym tescie świateł wszystko działało jak należy. Dopiero przy ponownym podłączeniu pojawiły się problemy.


Obecnie akumulator jest wyjęty z auta i się ładuje.
Małe bezpieczniki nie są przepalone. Niestety nie wiem jak sprawdzić te duże kostki.

W razie czego foto samych lamp, nie znam modelu:

Wytłumacz mi cóż to za radosna twórczośc ( różowy kabelek na pierwszym zdjęciu ? ) to podpięcie do głównego + może tam czegoś nie dokręciłeś ? i słówko krytyki do takiego auta takie lampy ble......

Ten różowy (w sumie czerwony) kabelek to zasilanie do ringów, podpina się go do baterii. Wyszedłem z założenia, że to pudełeczko z + to jedyne źródło 12V pod maską jako że bateria jest w bagażniku.

Kabelek dokręcony nie był, ale był głeboko założony na gwint i nie miał prawa się ruszać więc jakieś spięcia z tego powodu można wykluczyć.

A lampy to lampy, byleby świeciły lepiej niż poprzednie które niestety leżą teraz w kawałkach

Mnie najbardziej zastanawia co tak baterię rozruchało że w ogóle nic w niej nie zostało.

Na zdjęciu taki trochę różowy ale mniejsza o to podałeś stały + i stałą masę świecą cały czas ? zrób jak możesz fotkę samego podłączenia z tyłu lampy.

Lampa od tyłu:

Niebieski i czerwony kabelek od ringów.

Jest jeszcze coś takiego:

Wiesz może od czego to jest? Taki sam jest podłączony do chłodnicy u góry, ten odchodzi od tej samej wiązki. Jest to moje pierwsze grzebanie przy BMW i niezbyt się w tym wszystkim orientuję a taki kabel luzem troche niepokoi.

mmm podlaczyles ringi z pominieciem bezpiecznika?
mnie to wyglada na zwarcie w instalacji.
Te ringi stawiaja bardzo maly opor i rozladowales akumulator.
Naladuj odlacz lampy i zobacz czy wsio dziala...jesli cos sie nie spalilo.
Duze kostki mozesz sprawdzic omomierzem czy prad przeplywa lub chocby bateryjka i zarowka

Ta wtyczka to najprawdopodobniej od sprężarki klimatyzacji , do chłodnicy dochodzi podobna do czujnika temperatury załączającego wentylator chłodnicy .Co do tego podłączenia nie rozumiem po co osobny niezabezpieczony + ?

Ringi mają własny bezpiecznik 15A

Co do połączenia, to sam tego nie rozumiem.
Postaram sie odnalesć diagram i go tu wrzucić.

edit: Wstępnie propozycja jest taka, żeby podładować akumulator i spróbować jutro odpalić na nowo bez podłączonych lamp. Jeśli wciąż nic nie ruszy to będziemy kombinować dalej

Wygląda na to że problem się sam rozwiązał, auto postało bez baterii 12 godzin, ta się naładowała i dziś wszystko pięknie ruszyło. Lampy podpięte spowrotem, zero problemów. Mimo to wciąż chciałbym wiedzieć co było powodem tego wszystkiego. Nie lubię jak dzieją się rzeczy których nie rozumiem

Pozostaje tylko rozkodować radio

Wrzuc skan tej instrukcji montażu , coś tu nie halo ponieważ światła począwszy od postojowych przez mijania aż do długich muszą byc załączane włącznikiem z wnętrza auta a osobne zasilanie do ringów może byc przyczyną rozładowywania baterii .

Witam
Sorki za odgrzewanie kotleta, ale może się komuś to przyda.
Mam te same lampy -- DEPO chrom black i to co podłączyłeś te kostki -- wawal je! One mają za zadanie wyłączenie ringów gdy zapalasz światła mijania. Ja w swoich lampach tego nie podłączałem, bo po co? Ringi świecą bez tego, zasilanie ringów jest wtedy po prostu jak w ori lampie z tej kostki co zasila całą lampę. Także te kostki OUT
PS nie parują Ci te lampy?
Pozdrawiam

bo z tylu sa takie male odpowietrzniki takim przezroczystym plastikiem zatkane a jak sciagnoles przy montazu to zobacz czy odpowietrzniki sa napewno przewiercone bo tez sie zdaza