BMW Sport

Z taką kasę jak masz szukaj M52 2.0. Najlepiej na tym wyjdziesz. M52B25 i M52B28 będzie raczej na pewno w kiepskim stanie. Jak trochę się pojeździ i obejrzy kilka aut to okazuje się, że za zdrowe coupe z silnikiem 2.8 trzeba dać przynajmniej 16-17.000zł i będzie to rocznik '95. Coupe z silnikiem 2.5 są trochę tańsze.
Jak ja szukałem samochodu dla siebie to byłem przekonany, że za 15.000zł kupię ładny egzemplarz, niestety życie zweryfikowało te plany i musiałem więcej kasy wyciągnąć z portfela.

albo masz kase albo nie zawracaj gitary
zakladasz temat dotyczacy marzen???
kup taki samochod na jaki cie stac- wazne aby byl w dobrym stanie technicznym i nie wazne z jakim silnikiem ..i tak go zaraz rozbijesz

To od niezłych handlarzy kupujecie fury widzę ;] Ja ostatnio na germanii oglądałem dwie sztuki 328 po ok. 3tys E. Spokojnie można było stargować do 2,5tys E, ale papieru nie miałem, bo ze szwagrem fure już kupilim. Autka nie z komisu od Turka tylko od prywatnych właścicieli z podwórka, którzy widać było że grosz mają. Autka dopieszczone i zadbane na 5+. Jedno autko kolor ciemna zieleń, a gość widać bardziej jako kolekcjoner niż kat fur, bo na podwórzu jeszcze 5 innych stało i reszta prawie same nówki. Technicznie bez zastrzeżeń. Blacharsko wręcz ideał. Ale szkoda że papieru brakło, bo na handel i do Polski i za 20 koła nawet by kupiec sie znalazł...

dzisiaj mam 11000, a jak się wstrzymam z kupnem miesiąc to będę miał już 13000, a jak się wstrzymam 2 miesiące to będę miał 15000, więc dzisiaj mi trochę brakuje kasy, ale jutro mogę mieć, dlatego pytam.
Ale macie racje, wezmę to co będzie w dobrym stanie.
Ciekawe, czy sprowadzenie z Niemiec ma sens??
Z tego co się orientuje to auta w Niemczech są po porównywalnej cenie jak w Polsce, do tego dochodzi jeszcze akcyza i koszt sprowadzenia no i rejestracja droższa - gra nie warta świeczki

Jeżeli sam przywieziesz to jasne że ma sens.

Poczytałem trochę o silnikach M52 i okazuje się, że są wadliwe i dużo bardziej awaryjne od M50.
Ponoć mają cylindry pokryte warstwą nicasilu, która ulega szybkiemu zniszczeniu w kontakcie z siarką, która nieraz występuje w benzynie. Okazuje sie ze w późniejszych generacjach silnika M52 nicasil został wycofany, jednak do końca produkcji e36 nicasil był stosowany. Uszkodzenie powłoki nicasilowej powoduje spore zużycie oleju i koniec silnika.
Ciekaw jestem jak taki nicasil znosi LPG??
Nicasil nie lubi siarki w paliwie, czy w LPG lub jego spalinach występuje siarka??

Poczytałeś gdzie? W "internecie"?
Jak znajdziesz chodź jeden przypadek takich problemów na tym lub innym polskim forum to można się zastanowić.
Ale nie sądzę żebyś znalazł.

x2

Kolejny wierzący w nieomylne google...
Nie lepiej posłuchać tych, którzy organoleptyczenie sprawdzają wytrzymałość M52 eksploatując je na co dzień?

Trafia mi się tanio w moich okolicach e36 z silnikiem M52b20 w dobrym stanie z instalacją lpg sekwencją i zastanawiam sie czy ten silnik jeszcze wytrzyma na lpg sporo? Instalacja jest w nim od dwuch lat.

Z drugiej strony, czemu firma BMW wycofała ten nicasil w nowszych modelach?? Jednak musiał byc wadliwy?

W moim jest od pięciu i auto samo w kierunku złomu jeszcze nie jedzie... Pytanie, co to za sekwencja, jak kierownik podchodził do serwisowania instalacji, czy lał na stacji u mistrza chemika Henia czy jakiejś markowej rozlewni etc,etc?



Ile to jest tanio i za jaki "dobry stan"? Allegro jest pełne szrotów w "idealnym stanie, bezwypadkowych i bez wkładu" z "nową sekfencją z gurnej pułki za 3500"

Co do nicasilu to nie zagłębiaj się w ten temat, nie warto... Te silniki naprawdę jeżdżą, gdyby były takie hu**we to nie ładowano by ich do e36, e46,e39,e38.

White-black nie podałeś praktycznie nic co do wyposażenia autka, rocznika, przebiegu, itd to jak oczekujesz odpowiedzi ?

tanio jest to 9000zł na allegro stoi za 10000zł tylko że to od znajomego mojego kolegi więc powiedział mi że za 9000 mi sprzeda, auto stoi niedaleko mnie, jadę w niedziele oglądać, kumpel mówi że jest w dobrym stanie i ten koleś co nim jeździł też jest spoko i raczej oszczędzał auto i nie głupiał. Nie mówił jaka jest sekwencja, bo się na tym nie zna.

no to tak : Samochód z 1995r 2,0 klimatyzacja, sekwencyjna instalacja, siedzenia niebieski welur tapicerka czarna kolor granatowy wpadający w fiolet, żadnych przeróbek, żadnego tuniungu alus oryginalny - najzwyklejszy BMW 15" czyli jest dobrze tak opisywali moi koledzy to auto a właściciel w rozmowie przez telefon ze mną to potwierdził. Widziałem też ten samochód na zdjęciach i jest OK. Przebiegu nie znam, ale to mało ważne, i tak wszystkie liczniki są cofane Już sie nie mogę niedzieli doczekać, aż pojadę i przetestuje. Na razie muszę czekać aż z pracy wróci a wraca w sobotę w nocy.

To jest najpewniej ten egzemplarz:
http://otomoto.pl/bmw-320-gaz-sekwencja-C14277672.html
??
Przyjrzyj się przy oględzinach, czy nie był walony w dziób bo założony jest poliftowy grill (nie pamiętam dokładnie kiedy był ten lifting, czy w drugiej połowie '95 czy już w '96, więc jest 50% szans, że to oryginał). Więcej na tych marnych fotkach nie widać, a i opis niezbyt szczegółowy

dokładnie o to auto chodzi No fotki marne opis nie jest szczegółowy, ale nie zależy mu za bardzo na sprzedaży, tak wynikało z rozmowy z nim.

White-black na twoim miejscu wstrzymał bym się z zakupem. Poczekaj jeszcze troszkę czasu, dociułaj te 2.000 - 4.000 i kup sobie m52b28, kupując b20 wydasz niepotrzebnie kasę, zresztą na kiepsko wyglądający egzemplarz. Rada od serca, nie rób tego błędu co ja i nie śpiesz się z zakupem. Kupiłem 2.0 teraz żałuję, 2.8 w sekwencji nie spali Ci dużo więcej, a frajde da

no w sumie to masz rację, zwłaszcza, że już miałem B20 i trochę mi się znudzila. Ciekawe tylko czy za te 130000 kupi się b28 w sekwencji, dobrze wyglądającą i w dobrym stanie. A tutaj auto mam na miejscu, nie muszę nigdzie jechać, jest już gaz i pieniądze nie duże. Co do wyglądu to kwestia dyskusji, ponieważ jeżeli auto okazało by się w bardzo dobrym stanie blachowo, lakierniczo i silnikowo to można by w niego zainwestować, i założyć M-pakiet, obniżyć i jakiś ładny alus z rantem no i wygląd by był, a może kiedyś z czasem pokusić się o swap
To by była dobra baza do stworzenia pięknego e36
Mam 10km więc pojadę w niedzielę i na spokojnie zobaczę co to jest

328

Dzisiaj oglądałem to BMW.
Wrażenia takie - piękna jest (dużo dużo lepiej niż na zdjęciach wygląda) BMW 320 coupe 1995r lakier idealny nie ma nawet grama korozji nigdzie, w środku czysta piękna zadbana ma dwie poduszki powietrzne, 4 elektryczne szyby, el szyber dach, klime, silnik M52b20 gaz sekwencja. Gość powiedział że odda za 8500 ze względu że dobrze zna mojego kumpla z którym przyjechałem oglądać auto. Aha i auto przez 2 lata na pewno nie bite, ponieważ mam kolegów którzy znają historie tego auta bo znali obu właścicieli auta, także nie katowane, ponieważ gościo nie umie palić gum itd .
Teraz wady Klima niestety wstawiana, nie oryginalna, chłodnica od wersji bez klimy, świecą się kontrolki od ABS, klocków (klocki dobre) i od poduszek powietrznych, no i gość wymieniał końcówki drążków z przodu i wahacz z tyłu, do regulacji zbieżność. Na gazie falują obroty i trochę nie równo przyśpiesza na benzynie OK
Powiedzcie czy warto kupić to BMW za 8500zł ???

I jak, warto brać to auto? Dzisiaj mam dać odpowiedź bo facet wyjeżdża

Na twoim miejscu szukał bym czegoś mocniejszego 328 lub 325(m50b25 bez wanosa)