BMW Sport

Niejako zmuszony do jazdy w trasę z dwiema lodówkami w samochodzie, postanowiłem zamontować podpatrzony w A6 patent. Może przydać się nie tylko do lodówki, ale i podłączenia jakieś lampy, lutownicy, czy czegokolwiek innego na postoju.

Więc zaczynamy


No dobra, nie wszystkie z powyższych będą potrzebne, ale na pewno przydadzą się:
- kabel (grubość zależna od przewidywanego obciążenia, ja dałem 2x2,5)
- koszulki termokurczliwe
- gniazdo bezpiecznika (ja użyłem 10A)
- gniazdo "zapalniczki" montowane do ścianki
- dwie śrubki M4 + nakrętki i podkładki (raczej spore, bo tapicerka jest cienka)
- ostry nóż do wycięcia otworu
- lutownica lub końcówki nasuwane

Gniazdo jest dość długie (głębokie), dość sporo miejsca znalazłem parę centymetrów pod zapięciem tapicerki:


Wycinamy więc otwór i przymierzamy sobie gniazdko - najważniejsze, żeby końce nie opierały się o blachę.


Następnie łączymy kable z gniazdem i oprawą bezpiecznika.


Ja polutowałem, ale można też założyć wsuwki. Ważne, żeby wszystkie połączenia dobrze zaizolować, a bezpiecznik założyć na kablu plusowym!


Masę podłączyłem do śruby od lampy, a plus prosto pod klemę akumulatora. Muszę to zmienić, jak będę grzebać w elektryce z tyłu - za kanapą jest kostka rozdzielające masę.


Wadą (a może zaletą) jest to, że zasilanie jest zawsze, niezależnie od tego czy zapłon mamy włączony, czy też nie (trzeba pamiętać, żeby nie zabić aku...).

W razie czego, to nie ponoszę odpowiedzialności za ewentualne pożary itp. wynikłe z nieuważnego wykonania!

W ASO można zakupić oryginalne gniazdo, wygląda trochę lepiej niż to które zastosowałeś, ale działa tak samo

A ile kosztuje? Bo mnie to kosztowało wszystko mniej niż 15PLN Jeśli miałbym to mieć na środku deski rozdzielczej, albo maski, to z pewnością myślałbym o wyglądzie, ale tego przecież nie widać...

Dobry patent Samo gniazdo jest ok, zakładałem takie na tył, tyle że do busa, trzyma dobrze ładowarki itp.

Właśnie planuję jeszcze jedno takie zamontować gdzieś w środku, tylko jakieś dyskretne miejsce trzeba znaleźć - może w tylnej popielniczce... sam jeszcze nie wiem A z przodu, obok oryginalnego, jeszcze USB do tel. się przyda...

A nie lepiej zamiast tego gniazda 12v zamontowac gdzies gniazdo na 200V? tak zeby podczas podrózy film z laptopa oglądac 8h

jutro się dokładnie za to zabieram

Oczywiście, że lepiej, ale lodówki z domu nie zmieszczę w bagażniku
Odnośnie 230V - jest w dalszych planach. Tu mam już nawet - stary UPS. Zalety nad przetwornicą samochodową są następujące:
- cena (używkę z allegro 600-800W można dorwać spokojnie poniżej 100PLN)
- podłączając zasilanie 230V z gniazdka na wejście UPSa mamy prostownik wbudowany, czyli gdziekolwiek jesteśmy możemy aku podładować (może nie naładuje na 100%, bo za słaby, ale zawsze coś)

Istotnie jedynie, żeby znaleźć UPSa, który pracuje na aku 12V - są od 6V do 385V (a może i więcej ).

Vexatus, no bo lodówka w bagazniku na 12v przyda się, żeby jedzenie w upalne dni się nie zepsuło, lutownica na 12V tez ok jak coś chcemy polutować, ale 230V też się przyda jak chcemy odkurzyc auto a nie mamy gdzie podłączyc do prądu

Hehe, to racja, jednak odkurzacz potrzebuje z 1,5[kW], więc taka przetwornica troszkę już kosztuje, a z kolei UPS o takiej mocy zazwyczaj używa battery-packów na napięcie wyższe niż 12[V] Dodatkowo te tańsze przetwornice/UPSy nie dają prawdziwego sinusa, a obciążenia indukcyjne (silniki, lodówki) bardzo źle znoszą takie zasilanie, może nawet prowadzić do ich uszkodzenia. Najtaniej jakiś stary UPS APC da prawdziwy sinus, ale one mają wyższe napięcie stałe chyba wszystkie... Przetwornica 1,5[kW] z sinusem kosztuje pewnie ~1000PLN Jak znajdę tanie i dobre rozwiązanie, to napiszę

Obczajcie to:
http://allegro.pl/popielniczka-tylna-2- ... 69556.html

Hmm pierwszy raz widzę taką popielniczkę i jakość do gustu mi nie przypada.. lepiej jakoś dyskretnie schować;)
Co do Twojej w bagażniku jak najbardziej przydatna jednak ja bym to zrobił bardzie pod ori. bezpiecznik przede wszystkim podciągną do skrzynki

Wygodne rozwiązanie, estetycznie wykonanie, tym bardziej, ze sam zrobiłeś co się chwali .

Faktycznie, też nie widziałem jeszcze takiej popielniczki... Wygląda nieźle, ale za tą cenę...postaram się to wykonać też estetycznie, ale taniej A w bagażniku -już pisałem, że zrobię to lepiej, jeśli chodzi o podłączenie, ale teraz to była szybka akcja przed wyjazdem na wakacje

najważniejsza jest satysfakcja że zrobiło się coś fajnego samemu i nie za drogo

To nie jest popielniczka tylko dodatkowe gniazda ładowania. Sporo kombiaków to miało instalowane. Cena na allegro jest mocno wygórowana i zapewnia, że można to kupić dużo taniej.
http://allegro.pl/bmw-e46-gniazda-zapal ... 26185.html

Dokładnie np passat b6.

Chodziło mi raczej o to, że to żaden rarytas i sporo e46 kombi to miało na pokładzie.

Jak nie wymyślę eleganckiego sposobu zamontowania dodatkowego gniazda gdzieś z tyłu, to zainwestuję w takie coś

Gniazdo w bagażniku sprawdziło się wyśmienicie - lodówka jakieś 12h non-stop, wtyk był mocno ciepły (te wtyki nie przenoszą dobrze dużych prądów), ale nic się kompletnie nie działo i objechałem tak bez problemu

Miałem też w środku (wsadzony w miejscu zapalniczki z przodu ) rozdzielacz na 3x gniazdo zapalniczki + 1x USB (do ładowania telefonu). Nie spodziewałem się po nim zbyt wiele - kosztował w końcu 16 zeta Na początek musiałem grzebać w elektronice zasilania USB, bo samsungi są upierdliwe jeśli o to chodzi i nie wystarczy podać po prostu 5V, żeby naładować telefon, no ale to już kwestia telefonu... Gorsza sprawa była taka, że jak podłączyłem lodówkę (tak, tak, jechały dwie - tak to już jest przy dzieciach ) pod to coś, to sprężynka pchająca ten dzyndzelek na środku wtyku i jednocześnie przewodząca prąd do plusa przez bezpiecznik, rozgrzała się tak, że stopiła swoją obudowę, czyli wtyk (a to przecież jakieś 4A tylko, bezpieczink był 6A)... nie polecam tego g...a chyba, że tylko do ładowania telefonu, więc sam układ i gniazdo USB trafią niedługo też gdzieś w okolice popielniczki