BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 27 kwietnia 2024, 14:54

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie. Możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.


Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [e36] Naprawa Lejacego sie Spryskiwacza Reflektorow
PostNapisane: 19 stycznia 2014, 19:34 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 2597
Lokalizacja: D_S_W
Moje BMW: E 36 sedan
Kod silnika: M50b25v
Garaż: Posiada to , to
Czesc
Z racji ze zaczal mi sie lac ,sila grawitacji , jeden sprysk lampy i ze nigdzie nie znalazlem ftematu o naprawie to, dzis postanowilem sam to naprawic :cwaniak2:
Zrobilem pare foiszy i maly opis , Co , Jak i z czym , by to naprawic samodzielnie ,a nie szukac innego, ktorego tak ciezko dostac :)

Co bedzie nam potrzebne ?
- Klucze nasadki 8mm by wykrecic lampe przednia( jest to nieodlaczny etap by dostac sie do kpl spryskiwacza) . Niektorzy beda potrzebowac srubokreta krzyzakowego , bo lampe maja zamocowana na wkrety X
- klucz 10mm
-kombunerki, badz mala zabka
-srubokret plaski duzy i maly
-troche tawotu
-maly pilnik

Z narzedzi to juz wszystko ,chyba ze ktos ma elementy przywiazane opaskami samozaciskowymi badz w jakis inny sposob :lol:

Najpierw wyciagamy kierunkowskaz ( odchylamy zatrzask pomiedzy lampa a kierunkiem i delikatnie ciagniemy go do przodu)
Wymontowujemy lampe ( prawa badz lewa -w zaleznosci do ktorego spryskiwacza chcecmy sie dostac ) u mnie byla to lewa -pasazera
Lampa trzyma sie na 4 badz 5 wkretach (2 gorne badz 3 i 2 tylne naroznikowe) Odpinamy kostke lampy i silniczka regulacji poziomu swiatel i lampa jest juz na wierzchu

Widzimy takie cos
Obrazek

Troche legendy bo kpl spryskiwacz sklada sie z trzech podstawowych elementow , a ich nazwy bede uzywal podczas opisu
Obrazek
Obrazek

Teraz najtrudniejsze zadanie -odlaczenie dyszy od reszty spryskiwacza , trzyma sie ona na zatrzasku plastiwowym wewnatrz , wiec nie widac nic , poprostu trzeba ciagnac go z zewnatrz az wyjdzie . Jest to na tyle niebezpieczne gdyz mozna latwo ukruczyc kawalek - wtedy klejenie nie pomoze

Ja zruszylem nieco polaczenie obu elementow trzymajac sprysk a druga reka nieco ruszac dysza ,prawo/lewo , Zachowajcie delikatnosc przy tym zabiegu !!

JEZELI KTOS MA PLYN ZALANY -to zlac go do dna , bo wycieknie calkowicie

gdy uda sie odlaczyc dysze to wykrecamy spryskiwacz
Spryskiwacz trzyma sie na 2 wkretach , przymocowanych to podluznicy /odboju
Wykrecamy je , odlanczamy weze i wyciagamy go na wierzch


Sklada sie on z paru elementow , malych i szybko ulegajacych zniszczeniu wiec najwazniejsza jest ostroznosc ..
Trzeba rozebrac go w mak
Obrazek

Najpierw rozlanczamy czesc w ktora wchodzil waz od plynu , wtedy srodek spryskiwacza (tloczek) wyjdzie nam z obudowy , sprezyna sama wypcha go na zewnatrz .

Problem lejacego sie spryskiwacza lezy wewnatrz tloczka , jest tam mala sprezynka z gumowym trzpieniem ktory zamyka/otwiera doplyw plynu ( powinno byc ciagle zamkniete gdy spryskiwacz jest nie uzywany )

Rozebranie tloczka
Obrazek

I jego sprezynka z gumka
Obrazek

Gdy wszystkie czesci wygladaja na zupelnie dobre i nie sparciale to prawdopodobnie bedzie jak u mnie -orzyciala sie gumka zamykajaca
MAla sprezynke naciagamy nieco by zwiekszyla zakres swojej pracy o okolo 20%

Wszystko po to to domykala szczelniej , ale nie mozna za bardzo bo cisnienie pompki spryskiwacza moze jej juz nie otworzyc :ok:

W moim przypadko to bylo cala naprawa ... Nie widzialem zadnego innego uszkodzenia spryskiwacza wiec zaczalem skladac wszystko pokolei
miejsca zaznaczone musimy oczyscic pilniczkiem , by spasowaly sie jakby nie byly rozbierane .. Przy otwieraniu tloczka nieco naruszylem plastik i zatrzaski

Obrazek

po zlozeniu tloczka ( wewnatrz sprezynka z gumowym trzpieniem) obrabiamy lekko miejsce laczenia elementow ..Tloczek musi chodzic gladko w obudowie inaczej nie bedzie powracal gdy cisnienie go wypcha -jest to b.wazne bo pozniej raz jeszcze trzebaby bylo wszystko rozbierac
Obrazek


Wkladajac juz kpl element tloczka w obudowe spryskiwacza musimy zwrocic uwage na naciecia i rowki . tloczek ma prowadzenie ktore mozna ustawic w dowolnej zaleznosci .. Nas interesuje tylko jedna pozycja

te naciete miejsce laczy sie z dysza spryskiwacza i ustala jego poziom !
Gdy naciecie bedzie w gorze badz od dolu = dysza bedzie myla nam halogeny a nie reflektory :lol:
Obrazek

i maly punkt prowadzenia w dyszy
Obrazek

wkladamy sprezyne i zakladamy tloczek do obudowy
Obrazek

RADZE SPRAWDZIC NA SUCHO BEZ SPREZYNY CZY TLOCZEK CHODZI GLADKO I BEZ OPORU W OBUDOWIE SPRYSKA!

Mozna nasmarowac go lekko tawotem Bysmy meli pewnosc ze bedzie pracowal gladko
(ja na poczatku nie zrobilem tego i spryskiwacz nie powracal i nie zamykal sie :no:
Obrazek

Wkladajac tloczek w obudowe , naciecie na wyjsciu na dysze musi byc po LEWEJ stronie , patrzac od przodu calosci spryskiwacza
Obrazek

Zostalo juz tylko zamknac wszystko plastikowym korkiem na zarzask z mocowaniem na waz .
Obrazek

Po zatrzasnieciu tego ostatniego elementu , spryskiwacz jest juz poskladany ,
Warto nim poruszac kilka razy by sie ulozyl a takze sprawdzic czy pracuje bez zadnego innego oporu niz opor sprezyny wewnatrz .

Jezeli wszystko gra to juz tylko montaz
w te miejsca
Obrazek


Warto zwrocic szczegolna uwage przy regilowaniu podczas mocowania , by dysza w grilu/atrapie pracowala bez otarc .

Przed calkowitym przykreceniem zalozcie dysze na swoje miejsce i polaczcie ja ze spryskiem by dobrze wyregulowac .

U mnie taki zabieg pomogl , Spryskiwacz juz nie puszcza plynu samoczynnie , a on sam
Mozecie jeszcze sprawdzic czy sprysko jest zamkniety , dmuchajac od strony weza wchodzacego ,

U mnei przed rozebraniem mogem spokojnie dmuchac powietrze , po naprawie niebylo to juz mozliwe :ok: dziala po wlaczeniu :ok: :ok:

_________________
...BMW...Bez Dwoch Zdan...
Obrazek

Byla -- viewtopic.php?f=6&t=86211
Obecna -- viewtopic.php?f=6&t=128243


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [ e 36 ] Naprawa Lejacego sie Spryskiwacza Reflektorow
PostNapisane: 20 stycznia 2014, 12:26 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 20
Miałem podobną historię, próbowałem na podstawie zbliżonego tuto riala niestety popieprzyłem coś, musiałem jechać do BMW Wlazło u siebie pod Rzeszowem. Ale mną się proszę nie sugerować, mam dwie lewe ręce. Generalnie mega-newralgiczną częścią jest wypięcie dyszy bo trzeba to robić z jednej strony an czuja, delikatnie żeby nie wyrwać mocowania, z drugiej – wymaga odrobinę siły.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [ e 36 ] Naprawa Lejacego sie Spryskiwacza Reflektorow
PostNapisane: 20 stycznia 2014, 13:23 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 2597
Lokalizacja: D_S_W
Moje BMW: E 36 sedan
Kod silnika: M50b25v
Garaż: Posiada to , to
Dokladnie , Rozlaczenie dyszy od spryskiwacza jest najgorsza czescia pracy , trzeba uzyc sily ale byc ostroznym . Gdy cos peknie to juz nie ma mowy o naprawie tego . Zalac wd 40 na aczeniu , zruszyc lekko obkrecajac i wtedy szarpac

_________________
...BMW...Bez Dwoch Zdan...
Obrazek

Byla -- viewtopic.php?f=6&t=86211
Obecna -- viewtopic.php?f=6&t=128243


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [ e 36 ] Naprawa Lejacego sie Spryskiwacza Reflektorow
PostNapisane: 1 lutego 2014, 01:02 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 32
Posty: 2657
Lokalizacja: Świebodzice
Moje BMW: E36 320i
Kod silnika: M50B20++
Garaż: Murowany w szeregu :P
:hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: NO i to się nazywa Fotorelacja czegoś czego NIGDZIE NIE MA :) :)

Pozdro :)

_________________
Takie tam 2.8 w sedanie<---KLIK
Mapa osób z interfejsam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [ e 36 ] Naprawa Lejacego sie Spryskiwacza Reflektorow
PostNapisane: 1 lutego 2014, 14:57 
Offline
Forumowicz

Wiek: 28
Posty: 147
Lokalizacja: Radzyń Podlaski
Moje BMW: M3 E36, E30 325 iX
Kod silnika: S50B30, M20B25
Ja swoje rozbierałem bez żadnego WD... jedną ręką łapałem za tłoczek a drugą za dyszę i najpierw obracałem kilka razy o 1-2mm w obie strony i potem pociągnąłem z wyczuciem i zszedł :) Nic się nie połamało na szczęście :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [ e 36 ] Naprawa Lejacego sie Spryskiwacza Reflektorow
PostNapisane: 9 lutego 2014, 15:25 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 2597
Lokalizacja: D_S_W
Moje BMW: E 36 sedan
Kod silnika: M50b25v
Garaż: Posiada to , to
timi-91 napisał(a):
:hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :hyhy: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: NO i to się nazywa Fotorelacja czegoś czego NIGDZIE NIE MA :) :)

Pozdro :)


No to jest mi niezmiernie milo , ze sie przydalem :rotfl:


Skrzeku ja tam wolalem napsikac WDka by miec spokoj psychiczny :ok:

_________________
...BMW...Bez Dwoch Zdan...
Obrazek

Byla -- viewtopic.php?f=6&t=86211
Obecna -- viewtopic.php?f=6&t=128243


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 59 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL