BMW Sport

Witam

I klapki i egr są od ekologii.

Pozdrawiam Krzysiek

Roger-Nysa, no to coś przegapiłem, ale w jaki sposób te klapki wpływają na ekologię?

Witam

Nie .......no proszę, było napisane.
Klapki są zamknięte na niskich obrotach, co ogranicza ilość wlatującego powietrza do tego w tym samym czasie otwarty jest zawór egi co również powoduje wyparcie powietrza w kolektorze dolotowym przez spaliny.

Efekt tego taki że pracujący na wolnych obrotach współczesny diesel ma te obroty w okolicach 800 Dostaje w takiej sytuacji mało paliwa i bardzo mało powietrza. Mieszanka nie jest paliwowo powietrzna , tylko paliwowo powietrzno gazowa (spalinowa)
Tlenki spalin nie biorą udziału w procesie spalania mieszanki one tylko zajmują miejsce powietrzu.
Celowo tak jest bo niższa temperatura spalania mieszanki to mniejsza produkcja tlenków. Zawartość tlenków w spalinach wymusiły normy emisji.

Diesel i jego współpraca z ekologią to ciężki temat.

Bo wysoka sprawność energetyczna silnika to zaleta a taki jest diesel. Problem w tym że sprawność w wielkim skrócie zależy od temperatury spalania mieszanki ( dużo powietrza -dobre spalanie) Wada tego taka że przy wysokiej temperaturze spalania produkuje się dużo szkodliwych tlenków. Więc ogranicza się powietrze zmniejszając temperaturę i zarazem tlenki. Tlenki to jest ta część nie widoczna spalin.
Zmniejszyliśmy więc produkcję tlenków bo ograniczyliśmy ilość powietrza przy spalaniu. Ale!!!! zaczeliśmy produkować cząstki stałe.
Przy zbyt małej ilości powietrza ,podczas spalania mieszanki gazy spalinowe zawierają sporą ilość cząstek stałych ( widoczny typowy czarny dym -sadza)

Auta wyposażone w dpf wcale nie dymią ...
One dymią znacznie więcej !! ale produkują mniej tlenków.
Dymu nie widzimy ............. bo zanim wyleci z dwururki jest przechwycony przez filtr DPF.

To cała ekologia w wielkim skrócie.

Najlepsze czasy dla diesla to okres kiedy VAG wprowadziła nar rynek pierwsze TDI silniki 1z czy AFN, lata 90-te wtedy bez stresu z 1,9 robili 120 ps minęło 20 lat z 1,9 robią 180 ps. Tylko jaka była technologia wtedy... jaką mamy dzisiaj .

Gdyby mogli zrobić diesla nie spełniającego norm pod względem produkcji tlenków. Mielibyśmy dzisiaj wysoko sprawnościowe diesle z potężnym momentem obrotowym sprej mocy małej pojemności i przede wszystkim śmiesznym spalaniu.
Technologia pozwala zrobić mega silnik diesla, ekologia .........wada i zaleta.

Pozdrawiam Krzysiek

a N47 i N57 też maja takie klapki? i czy średnica otworów jest taka sama?
zaślepka od M47 będzie pasować do N47 oraz M57 do N57?

Nie wiem czemu, ale rozumie to w sensie, że równocześnie obniża spalanie, czyli po usunięciu zwiększa?

Ogólnie masz bardzo duże pojęcie na ten temat. tak z ciekawości, ile pali twoja bawarka po tych wszystkich modyfikacjach? ( chip, przepływka, egr też?, kat, klapki )

Jak to jest z tym dpf, czy my też to mamy (e46 320Cd ) ? robiłeś coś z tym?

Ogólnie uważam, że powinniśmy wszyscy z forum(dieselowcy) pielgrzymkę(spot) do ciebie zrobić

jestem ZA, a nawet przeciw!

Roger-Nysa, dzięki za wyjaśnienie, musiałem to przeoczyć skoro było wcześniej, a co do pielgrzymki to jestem za

u mnie po wywaleniu klapek spalanie takie samo, kopcenie również bez zmian, auto śmiga, silnik gaśnie dla mnie bez różnicy... a za to cieszę się jak dziecko jadąc moim pierwszym śmigiełkiem bez stresu

Trupiara jest już po operacji wyrzucenia tych nieszczęsnych klapek.....
Klapki w stanie idealnym (przelot 203tyś - w 100%), zero jakiegokolwiek luzu między klapką a ośką, na której została przykręcona. Nagaru na przelotach prawie nie było, klapki śmigały bez jakiegokolwiek zacięcia - i tu powiem że byłem zdziwiony bo nie sądziłem że jest tam tak czysto. Ale koniec końców klapki wyjechały z układu i teraz można kimać spokojnie

I tu chciałem podziękować Rogerowi za naświetlenie problemu, opisaniu co i z czym się je
Dziękówa dla innych userów za opisy, wnioski itp.

jak prawie u każdego...

Mam silnik m57n w e46 z 2004 roku. W manualu. Okazalo sie ze mam klapki sterowane elektronicznie. Wyskoczyl mi blad silnika klapy zawirowan. Rozebrali kolektor i okazalo sie ze silniczek nie pracuje a klapy sa w pozycji otwartej. Mechanik powiedzial ze nie da sie ich usunac, bo bedzie wisial blad w komputerze. Czy mam szykowac 1965zl na nowy kolektor ??

zmień mechanika

albo sam usuń klapki

Czy klapki są, czy też ich nie ma, nie ma nic wspólnego z tym błędem.
Błąd wyskakuje z powodu nie pracującego silniczka.

pozdro

Czy moge jezdzic z takim bledem? Dopiero co kupilem auto, takze nie wiem jak sie zachowywalo wczesniej kiedy wszystko bylo sprawne

Usuń klapki i jedź na komputer w celu usunięcia błędu.

Chciałbym dorzucić tu jeszcze swoje trzy grosze... usuwanie klapek to prosty banalny zabieg. Gwintownik M6 parę śrubek klej do gwintów na dodatek zabezpieczyłem płynnym metalem i problem z głowy. Czas operacyjny 3godzinki.
Co zaobserwowałem...
Przy moim M57 tak samo gaśnie jak i gasł, ciągnie zdecydowanie niżej a co do spalania jutro się okaże Mam automat może na obrotach w okolicy 2000obr/min może kapeczkę dłużej zwleka z przerzuceniem biegu na wyższy.
Ogólnie polecam.
Wolę to jak remont silnika.

.

A to prawda ze w moim silniku nie ma tych klapek??? Kiedys ktos mi mowil ze w moim silniku ich nie ma tzn w automacie ale post wyzej kolega ma automat tyle ze 330 i czytam jego post i ma klapki wiec ja juz nic nie rozumiem

a nie można tych klapek jakoś inaczej zamontować?tak żeby ich nie wycinać. tzn oryginalnie są na nitach i śrubkach.
może rozebrać kolektor, odkręcić ferelne śrubki, wkropić lakier do mocowania śrub (nie wiem jak się to dokładnie nazywa) i może się nie będą odkręcać?
mam narazie nieduży przebieg w swojej buni ale chyba nie będę czekał aż mi silnik rozwali..jak zrobi się troszkę cieplej to zerknę do kolektora...

web, tam nie ma śrubek z tego co widziałem w pierwszym poście. Są nity.