BMW Sport

Kolego " Primo " ten silniczek po lifcie ma 193 km . Ja mam auto z grudnia 2000r. (po lifcie)z automatczną skrzynią i blaszki były,były bo je wywaliłem. Po dokładnym przeczytaniu wyczerpującego tematu " Rogera - Nysa " bez problemu wykonałem pozbycie sie blaszek. Na jednej z nich był peknięty (napisze po swojemu bo nie wim jak to się fachowo nazywa) precik do którego przykręcana jest na dwie śrubki blaszka.Przy okazji powymieniałem wężyki bo były sparciałe i przy wyciąganiu z czynników urywały sie . Wyczyściłem zawór EGR i zdemontowany kolektor. Wszystko do tej pory chodzi bez zarzutu a robiłem to z 3 miesiące temu. Polecam i pozdrawiam

ale Ty masz e39 a kolega ma e46 i ma silnik przed liftem, w e46 nie było 193KM, tylko 204 i były montowane chyba od 2003 roku.

Kolega Podol mądrze gada... Pozdro

Witam wszystkich.

Długo mnie nie było, ale sprzedałem poprzednie BMW E36 318TDS a teraz od 2 dni jestem posiadaczem E46 320D 2004r 150PS

I właśnie mogę wnieść kilka uwag do tematu... Ostatnio czyli wczoraj zdjąłem kolektor dolotowy w celu usunięcia nalotu z EGR i przy okazji obejrzałem w/w klapki... u mnie były po prostu z nagarem .... po wyczyszczeniu wyglądają jak nowe... więc ich nie zdejmuje... myślę, że jak ktoś ma przebieg poniżej 300.000km nie musi sie nimi martwić u mnie jestem pewny przebiegu i faktycznie jak ktoś wcześniej napisał nie ma konieczności zdejmowania... Ale zgadzam sie z kolegą i w razie zauważenia oznak korozji (głównie nity) - proponuje wymiane według instrukcji...

Przebieg nie ma tutaj nic do rzeczy - klapki są po prostu nietrwałe z racji swej budowy. Obrywają się i przy 60tkm.

Witam wszystkich. Sledziłem cały temat o klapkach i zdecydowałem się na usunięcie u Siebie. Samochód z 2006 roku ale wole je wyjąc i spac spokojnie. Mam pytanie jakiego kleju używaliście wklejając śrubki w miejsce cięgna?

A nie lepiej użyć zaślepek?

Kolego " marcin-no " przeczytaj początek tematu. Ja u siebie nie wklejałem tylko wkręcałem. Musisz po rozebraniu pobawić się i przymierzyć śrubę . U mnie była to chyba 5 cio lub 6 mm. średnicy. A z drugiej strony poszła nakretka. Czytając twojego posta domyślam się ze chodzi ci o szczelność i uspokoje cię bo po wyjęciu klapki będziesz miał otwór a w nim ( w środku ) oring (uszczelkę) jak i na zewnątrz . Wiec gdy uda ci się wkręcić z lekkim opciążeniem śrubę to problem szczelności minie. Niektórzy po skręceniu śruby nakrętką zaklejają gwint klejem ( nie znam marki ale był kol. pomarańczowego ) lub dają kontrę - nakręcają jeszcze jedną nakretkę
Pozdrawiam

Witam. Mam jeszcze jedno pytanie bo odkręciłem obudowę i prubowałem wymacać cięgno sterujące klapkami i nic takiego tam nie wyczuwam. Dostęp do wyjęcia kolektora mam troche utrudniony i czy możliwe żeby w e53 z 2006 roku nie było tego sterowania?

Po dogłębnych oględzinach sprawdzeniu numeru kolektora 7789288 stwierdziłem że albo ktoś wymienił kolektor albo taki wyszedł z fabryki. Klapek nie mam i zbędne rozkręcanie.
Posiadam taki kolektor jak na tej aukcji.
http://allegro.pl/bmw-x5-e53-3-0d-218km ... 01631.html
dziwna sprawa że w realoem nie znajduje takiego numeru kolektora:)

z tego co widze masz taki numer 11617800585

Możliwe że taki był. Ale mam taki jak w aukcji. Bez ciegna i klapek. Możliwe że kotś wymieniał.

Cytuje samego siebie - Jednak prześledziłem kilka stron zagranicznych FORUM i problem faktycznie jest dość powszechny.... ZGADZAM SIE!!! Kolega Krzysiek ma 100% Racji.... ( zazdrościć wiedzy... ) Wywalam soje chociaż są OK. ZA DUŻE RYZYKO!!!
Ps. Mało tego jestem w stanie usunąć klapki osobą z mojej okolicy ( KWIDZYN - POMORSKIE )

Ma jeszcze ktoś oryginalne zaślepki dla pełnego profesjonalizmu??

Nie ma znaczenia przebieg. Ja swoją usterka zaobserwowałem jak miałem na liczniku 210 tyś km a żadna klapka ani jej podzespoły nie był zardzewiale. I też tak naprawdę nie wiem kiedy to się stało.

Witam

Przeczytałem temat od dechy do dechy i piszę w zasadzie żeby się upewnić. Czy w E46 320d z silnikiem M47-TU z produkcji 2004-02-16 również jest konieczność usunięcia klapek, czy może zostały już wzmocnione? Przebieg auta to 215kkm. Pewnie tak ale chciałbym to potwierdzić.

Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam.

Nie zdarzyło się jeszcze, aby ktokolwiek na forum z silnikiem m47n miał wzmacniane czy też większej średnicy klapki, które i tak potrafią się niestety urywać.

Wygląda na to, że trzeba z tym czym prędzej wyjechać. Usunięcie klapek...2 godz. roboty, spokojny sen...bezcenne:)

Ktoś posiada w miarę przyzwoitej cenie te zaślepki?

Pozdro

Te tzw. "wzmocnione" klapki występowały chyba tylko w 6 cylindrach...były one jakoś oblane gumą - trwałość bez zmian.

Dziś wybywam na krótki urlop ale po powrocie zabieram się do roboty. Nie ma co ryzykować i wpędzać się w niepotrzebne koszta.

Dzięki za odopowedź.

Jeszcze jedno pytanie. Czy jest możliwość usunięcia samych klapek i pozostawienia reszty? Czy to ma sens? Takie rozwiązanie miałoby być tymczasowe do chwili powrotu z urlopu. Poźniej zajmę się tym tak jak trzeba

Raz jeszcze dzięki za wszelkie opinie.

kolega zakupil compacta z 2003 r z silnikiem 1.8d 116KM ze skrzynia manualna... U NIEGO TEZ WYSTEPUJA KLAPKI JAK W 2.0D ?