BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 27 kwietnia 2024, 20:22

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie. Możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.


Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 875 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 44  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 13 sierpnia 2011, 09:22 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 379
Moje BMW: 318d
Kod silnika: m47
Primo89 napisał(a):
kolega zakupil compacta z 2003 r z silnikiem 1.8d 116KM ze skrzynia manualna... U NIEGO TEZ WYSTEPUJA KLAPKI JAK W 2.0D ?

1.8 ?
Chyba miales na mysli 318d, a to nie 1.8 a 2.0. Ja u siebie nie mialem ich..

_________________
Nie Kazdy Rozumie Ze Jest, Nie Kazdy Rozumie Ze Mysli, Wielu Mysli Ze Rozumie
Obrazek
Zajrzyj, ocen - kazda opinia mile widziana :] :]


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 21 sierpnia 2011, 21:32 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 29
Posty: 879
Lokalizacja: Kościan
Moje BMW: E30 316+
Kod silnika: M52TUB28
od kilku dni czaiłem się do rozebrania kolektora i wyciągnięcia klapek ale nie byłem do końca przekonany dzisiaj jednak byłem zmuszony wyciągnąć kolektor by dostać się do rurek idących do wtrysków i moim oczą ukazała się wyrwana klapka to cud ze nie wpadła do silnika :zdziwko: dzięki Krzysiek za porządny artykuł !! :)

_________________
Dla Ciebie To Trzy Zwykle Litery, Dla Mnie Zaś Silnik I Koła Cztery
Pozdro dla maniaków

"Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego. Nic tak nie ogranicza prawdziwej wiedzy, jak przekonanie, że się wie to, czego się nie wie".


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 22 sierpnia 2011, 12:35 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2250
Garaż: było 320d Touring 2004r.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=72312
A śrubki też są? czy powpadały?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 24 sierpnia 2011, 15:18 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 54
Lokalizacja: Zabrze&londyn
Moje BMW: e34 M///
Kod silnika: SSS
jaka jest srednica tych zaslepek 22 czy 33 mm do 330cd manual 2004 rok


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 2 września 2011, 07:30 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 34
Posty: 28
Lokalizacja: Piotrków T.
Moje BMW: e46 320d
Kod silnika: m47n
Witam wszystkich, 16 sierpnia zakupiłem e46 320d po lifcie i po przeczytaniu tego tematu dosłownie nie spałem po nocach zastanawiając się czy klapki jeszcze się trzymają...
przedwczoraj zdemontowałem kolektor i co się okazało klapki były wręcz w idealnym stanie, nawet nagaru na nich było może z 1.5mm kolektor nazwałbym wręcz czystym w środku. jak już miałem zdjęty kolektor to wywaliłem to ustrojstwo zaślepiając dziury tak jak założyciel tematu żeby mieć święty spokój. dodatkowo wyczyściłem cały EGR który był zaklejony sadzą w 50% :przestraszony: poskładałem wszystko i autko dostało nowe życie nie zostawia już zasłony dymnej za sobą przy gwałtownym dodaniu gazu, przybyło mu mocy i generalnie wszystko ok. podziękowania dla autora za temat który praktycznie robi cała robotę za nas, wystarczy się dostosować i mamy poprawione BMW :)

btw. przebieg mojego autka to 299 853km :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 5 września 2011, 22:09 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 4
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Witam

Jakiś czas temu zakupiłem z dziewczyną BMW Compact 320d CR.
Po przeczytaniu również tego wątku postanowiłem definitywnie pozbyć się klapek i przy okazji poczyścić EGR i kolektor, szczególnie przed wyjazdem na wakacje.
Przed zabiegiem nie było z autem problemów i nie kopciło przy mocnym przyspieszeniu

Klapki zostały usunięte otwory zaślepione, wymieniłem przy okazji wężyki podciśnienia wszystkie jakie napotkałem szczególnie te poprzecierane, a egr i kolektor wyczyściłem ile się dało z nagaru. Po tym zabiegu i po powrocie z wakacji, nie zauważyłem żadnych zmian na minus nawet ewentualnie na plus jeśli chodzi o pracę, przyspieszenie i gaszenie silnika. ALE no właśnie po powrocie zauważyłem, iż auto przy mocnym depnięciu puszcza teraz czarną chmurę po prostu mocniej kopci i czasem zaraz po zapaleniu widać przez chwilę czarny dymek. Wcześniej nie było takich problemów i objawów.

Dlatego chciałem Was zapytać co mogło wpłynąć na zwiększenie kopcenia po tamtych zabiegach ? gdzie szukać problemu
-Czy to może problem z prawidłowym działaniem EGR po wyczyszczeniu ?
-Czy problem z źle wyczyszczonym kolektorem, ewentualnie źle zaślepione otwory po klapkach (chodź to by chyba było mocno odczuwalne podczas jazdy)?

A może to jednak coś innego? i tylko po tamtych operacjach, uwydatniło się.
dzięki za wszelkie sugestie i podpowiedzi.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 6 września 2011, 13:42 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 217
Lokalizacja: DW
Moje BMW: E46 320d
Kod silnika: M47N
Pireon napisał(a):
Witam

Jakiś czas temu zakupiłem z dziewczyną BMW Compact 320d CR.
Po przeczytaniu również tego wątku postanowiłem definitywnie pozbyć się klapek i przy okazji poczyścić EGR i kolektor, szczególnie przed wyjazdem na wakacje.
Przed zabiegiem nie było z autem problemów i nie kopciło przy mocnym przyspieszeniu

Klapki zostały usunięte otwory zaślepione, wymieniłem przy okazji wężyki podciśnienia wszystkie jakie napotkałem szczególnie te poprzecierane, a egr i kolektor wyczyściłem ile się dało z nagaru. Po tym zabiegu i po powrocie z wakacji, nie zauważyłem żadnych zmian na minus nawet ewentualnie na plus jeśli chodzi o pracę, przyspieszenie i gaszenie silnika. ALE no właśnie po powrocie zauważyłem, iż auto przy mocnym depnięciu puszcza teraz czarną chmurę po prostu mocniej kopci i czasem zaraz po zapaleniu widać przez chwilę czarny dymek. Wcześniej nie było takich problemów i objawów.

Dlatego chciałem Was zapytać co mogło wpłynąć na zwiększenie kopcenia po tamtych zabiegach ? gdzie szukać problemu
-Czy to może problem z prawidłowym działaniem EGR po wyczyszczeniu ?
-Czy problem z źle wyczyszczonym kolektorem, ewentualnie źle zaślepione otwory po klapkach (chodź to by chyba było mocno odczuwalne podczas jazdy)?

A może to jednak coś innego? i tylko po tamtych operacjach, uwydatniło się.
dzięki za wszelkie sugestie i podpowiedzi.

Pozdrawiam






Ja wywaliłem klapki jakieś pół roku temu i też mi kopci dość intensywnie (tylko przy wciśnięciu gazu do dechy) silnik mam ( wg wskazań komputerów) bez jakichkolwiek usterek. Przebieg trochę ponad 200 tyś. Poza kopceniem nie mam na co narzekać... Nie odpowiedziałem na twoje pytania ale myślę że mimo wszystko nie powinieneś się przejmować. Zdaje się że klapki mają też w dużej mierze ograniczać emisje spalin... a bez nich efekt najlepiej widać gołym okiem ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 6 września 2011, 14:25 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2250
Garaż: było 320d Touring 2004r.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=72312
Klapki wywaliłem 20tys.km temu - kopcenia brak.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 6 września 2011, 18:13 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 43
Posty: 75
Lokalizacja: Gdańsk
Moje BMW: E46 M-Pakiet
Kod silnika: M47/TU
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=96895
U mnie też mocniej zakopci jak mu przycisnę. Taki objaw zauważyłem po wyczyszczeniu egr-u i kolektora, jeszcze przed wyjęciem klapek (do tego zabieram się niebawem). Może to jakieś pozostałości po niedokładnym czyszczeniu kolektora wylatają, sam nie wiem. Wg kompa wszystko w silniku jest ok. Trzeba chyba furkę mocniej przegonić żeby się unormowało kopcenie.

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 6 września 2011, 19:14 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 36
Posty: 217
Lokalizacja: DW
Moje BMW: E46 320d
Kod silnika: M47N
mario448 napisał(a):
U mnie też mocniej zakopci jak mu przycisnę. Taki objaw zauważyłem po wyczyszczeniu egr-u i kolektora, jeszcze przed wyjęciem klapek (do tego zabieram się niebawem). Może to jakieś pozostałości po niedokładnym czyszczeniu kolektora wylatają, sam nie wiem. Wg kompa wszystko w silniku jest ok. Trzeba chyba furkę mocniej przegonić żeby się unormowało kopcenie.

Pozdrawiam.



Wiesz co, ja z tym kopceniem to mam tak że zrobiłem trasę w nocy z Wro do Konina (trasa 25). W nocy gonie stałą prędkością w granicach 130-140km/h. Następnego dnia wybrałem się nad morze i z drugiego samochodu który jechał za mną mówili że kiedy ich wyprzedziłem zostawiłem po sobie chmurę dymu. Wiedziałem że czasami zakopci i się zdziwiłem bo nie wiedziałem że aż tak. Staram się sam jadąc zaobserwować czy dymi tak mocno regularnie. Po wakacjach chyba nie dymi prawie w ogóle(przynajmniej tyle widać w lusterkach). EGRu nie czyściłem. Auto filtry ma regularnie wymieniane a katalizator jest na swoim miejscu. Sam nie wiem co mam o tym kopceniu sądzić. Myślę jednak że przy wciskaniu do deski ma prawo zadymić mniej czy więcej.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 6 września 2011, 19:30 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 43
Posty: 75
Lokalizacja: Gdańsk
Moje BMW: E46 M-Pakiet
Kod silnika: M47/TU
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=96895
Spróbuj w takim razie przeczyścić elektrozaworki i egr może to coś da, przy okazji odmą się zajmij. U mnie to kopcenie nie jest jakoś mega widoczne ale potrafi sobie bąka puścić. Najbardziej jest to widoczne w nocy, przy wciśnięciu do dechy, na ogół staram się jeździć spokojnie. Tak jak pisałem, taki objaw zauważyłem po czyszczeniu, może za mało dokładnie to zrobiłem a może pozostałości nagaru dają taki efekt.
Czytałem kilka postów na ten temat i jedni mówią, że im wcale diesel nie kopci a inny że to już taki ich urok. Sam nie wiem co o tym myśleć. Jeśli po wyjęciu klapek się to nasili będę myślał co z tym fantem zrobić.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 6 września 2011, 20:23 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 2250
Garaż: było 320d Touring 2004r.
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=72312
Wiadomo że przy pełnym obciążeniu diesel będzie kopcił, no chyba że ma dpf.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 7 września 2011, 16:37 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 4
Lokalizacja: Bielsko-Biała
mario448 napisał(a):
Spróbuj w takim razie przeczyścić elektrozaworki i egr może to coś da, przy okazji odmą się zajmij. U mnie to kopcenie nie jest jakoś mega widoczne ale potrafi sobie bąka puścić. Najbardziej jest to widoczne w nocy, przy wciśnięciu do dechy, na ogół staram się jeździć spokojnie. Tak jak pisałem, taki objaw zauważyłem po czyszczeniu, może za mało dokładnie to zrobiłem a może pozostałości nagaru dają taki efekt.
Czytałem kilka postów na ten temat i jedni mówią, że im wcale diesel nie kopci a inny że to już taki ich urok. Sam nie wiem co o tym myśleć. Jeśli po wyjęciu klapek się to nasili będę myślał co z tym fantem zrobić.

Dokładnie takie samo miałem wrażenie po całych zabiegach, że źle wyczyszczony kolektor powoduje kopcenie albo EGR, czyściłem benzyną i dużą ilością nitro plus różne wyciory do np. butelek. Po tym czasie auto zrobiło ok 3 tyś km, więc dokładnie zostało przegonione. Chciałbym, aby było jak przed czyszczeniem i usunięciem klapek czyli ledwo widoczne kopcenie z zewnątrz przy mocniejszym depnięciu, ogólnie to dość ciężko mi było uwierzyć, że tak małą modyfikacja z klapkami i czyszczeniem w jakiś sposób spowodowało wzmożenie się kopcenia.
No nic poczyszczę elektrozaworki i przepłwykę, sprawdze odme chodź była dość nie dawno wymieniana filtr także i chętnie bym sprawdził czy działa EGR jak należy.

jakby ktoś miał nadal jakieś sugestie to chętnie poczytam :)

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 7 września 2011, 20:13 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
Pireon,

Zastanów się .... Czarny dym przy gwałtownym depnięciu który czasem pojawia się w dieslu jest efektem nie właściwego stosunku paliwo-powietrze.
Inaczej mówiąc albo paliwa jest zbyt wiele albo powietrza zbyt mało.
Przydymianie może być objawem wielu awarii... może również okazać się niczym nadzwyczajnym , a zwykłym efektem laga i dobrej przepływki.

Program sam ci się nie przestawił a prawdopodobieństwo że przepływka zaczęła nagle znacznie zawyżać pomiar i paliwa masz opór... jest mało realne.
Pozostaje więc układ doładowania i ewentualnie powiązany z nim EGR.

Klapki w kolektorze czy są czy ich nie ma, nie wpływają na dymienie auta. Wpływają na ilość tlenków w spalinach , tlenki są nie widoczne.
Po wywaleniu klapek powietrza przybyło , więc stosunek paliwo powietrze jest teraz lepszy niż wcześniej . Więcej powietrza więcej tlenków nie widocznych. Mniej cząstek stałych czyli sadzy czyli czarnego dymu.

Szukaj gdzie indziej usterki ,zapewniam cię że dym o którym piszesz nie jest efektem wywalenia klapek. Było by to nie logiczne wbrew fizyce.

Pozdrawiam Krzysiek

_________________
TEL. 600218347 Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 11 września 2011, 20:14 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 44
Lokalizacja: Poznań
Moje BMW: E46 330d Touring
Kod silnika: M57N
Potwierdzam. Jestem również po wywaleniu klapek i dymu nie ma.

_________________
Mój 330d M57N
viewtopic.php?f=6&t=84408
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 18 września 2011, 13:30 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 47
Posty: 14
Lokalizacja: Białystok
Moje BMW: 320d
Chcesz zaślepki kliknij link do aukcji którą znalazłem
http://moto.allegro.pl/zaslepka-zaslepk ... 88415.html

_________________
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 18 września 2011, 14:48 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 43
Posty: 75
Lokalizacja: Gdańsk
Moje BMW: E46 M-Pakiet
Kod silnika: M47/TU
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=96895
Klapki w końcu usunięte a po wcześniejszym dymieniu przy wciśnięciu gazu do dechy pozostało wspomnienie. Nie wiem, czy to jest bezpośrednią przyczyną ustania kopcenia ale jestem bardzo zadowolony z całości operacji i spokoju po usunięciu klapek.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 20 września 2011, 08:26 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 7
Moje BMW: E46 320d
Witam czy w E 46 2,0 D 136 koników te klapki występują bo gdzieś czytałem że ich nie ma ale wole być pewny .Pozdrawiam .


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 20 września 2011, 08:29 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 1420
Lokalizacja: Nowy Sącz
Moje BMW: E46 Karawan
Garaż: Nie ma....
Burza-Patryk, nawet poszukać Ci się nie chce. Zajrzyj na drugą stronę


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Niebezpieczne klapki zawirowań w kolektorze dolotowym
PostNapisane: 21 września 2011, 22:55 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 48
Posty: 2607
Lokalizacja: Nysa Opolskie
Moje BMW: F07 535dx
Kod silnika: n57
Witam
Sądzę że w temacie nie ma niejasności ;) ale jako uzupełnienie dla majsterkowiczy istotny fakt.
TIS podaje że kolektor przykręca się z siła 10Nm, pierw jeden komplet śrub a następnie nakrętki.

Obrazek
Śruby "2" przy większej sile dokręcania potrafią " wykręcić "swoje wprasowane prowadzenie w które są wkręcane.
Efekt brak możliwości prawidłowego przykręcenia kolektora a co za tym idzie nieszczelność spadek ciśnienia i usrany w tym miejscu silnik olejem.

Pozdrawiam Krzysiek

_________________
TEL. 600218347 Krzysiek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 875 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21 ... 44  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 49 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL