BMW Sport

W takim wypadku rozsądnym wyjściem było by żebyś za rejestrował się na forum LPG tam Ci doradzą kto w Twoich okolicach ogarnia dobrze temat instalacji w bawarkach

nie chodzi o okolice kto to zaklada bo to nie problem, tylko o ludzi ktorzy w swoich 2,8 silnikach maja juz lpg i jak sie sprawuje i ile pali///

kolego ja Ci moge polecic fachure z jawora (42km od jeleniej) zagazowal mi 523i w e39 zagazowal mi 540i w e39. mial byc Toudi z forum ale, no wlasnie CCC cena czyni cuda i zostalem na miejscu. o ile w 523i jest pojedynczy vanos chlopaki skleili to bardzo ladnie na stagu valtekach i reduktorze do 200km juz nie pamietak jaki ale calosc mnie nie kosztowala wiecej jak 3000zl za 2940 bo chyba jeszcze korek we wlewie zrobili gratis ale glowy nie dam auto smigalo zaaajefajnie na gazie jaki i benzynie, w trasie od 9L gazu w miescie - wroclaw - od 12L gazu kolega skolei ma 728i w e38 zagazowana i chodzi jak smietana wiec z czystym sumieniem m52 do gazu.

jak co to na priv dam Ci namiary ewentualnie podpowiem co i jak a dostaniesz jeszcze znizke podpowiem CI ze mi za instalacje do V8 zbiornik 72L valteki plus reduktor do 300km plus wlew gazu we wlewie paliwa zaplacilem 3500zl ;> zaaapielata jak siemano. wiec jak co to pisz.

pozdrawiam

Robert

pytam sie o to jak auto chodzi z tym silnikiem a nie kto ma gaz i gdzie mozna zakladac bo z tym sobie sam poradze

przy wolnej w trasie wiecej jak 10 gazu nie spali 2,8 na dobrej sekwencji

No właśnie to jest podstawą do tego żebyś był w pełni zadowolony z instalacji. Nie narzekał na spadek mocy czy wiele większe spalanie czy inne "defekty" których naprawde potrafi być dużo. Trzy podstawy, do zadowolenia klienta z instalacji gazowej, które powinny być zachowane podczas montażu to: odpowiednie dobranie komponentów do danego samochodu, poprawny montaż i w końcu porządne zmapowanie auta podczas jazdy!


Ludzie którzy zamontowali instalacje w kompetentnym warsztacie, gdzie mechanicy robią to bardziej z pasją jak z przymusu, powiedzą Ci że silnik ten stworzony jest do gazu (jak z resztą każdy silnik po zachowaniu trzech zasad które wymieniłem wcześniej) a ci którzy chcieli zaoszczędzić pare groszy (oczywiście nie wszyscy bo widziałem tanio zamontowane samochody ale ładnie zrobione i ustawione) powiedzą Ci żebyś nie montował bo same problemy z gazem są w tym silniczku (szarpanie, kichanie, spalanie ... ipt. itd.) . Opinii na temat tego silnika i instalacji gazowej jest naprawdę bardzo dużo i nie sposób, po ich przeczytaniu, wyciągnąć jakieś subiektywne wnioski.
Jeżeli zamontujesz gaz w kompetentnym warsztacie auto na gazie będzie jeździło tak jak na benzynie. Spadek mocy w jeździe na gazie będzie praktycznie nieodczuwalny. Spalanie porównywalne do spalania benzynowego (przyjęty jest ok. 10%-owy wzrost spalania na gazie względem benzyny ale nie jest to regułą ). Pozdrawiam.

OK DZIEKI A ILE MNIEJ WIECEJ KOSZKUJE DOBRA INSTSLACJA GAZOWA I JAKĄ BYS POLECIL I JESZCZE JEDNO MOJE AUTO JEST W AUTOMACIE ROBI TO JAKIS PROBLEM Z GAZEM

Automat nie robi żadnej różnicy. Zajrzyj ---> tutaj <--- poczytaj a będziesz miał odpowiedź na twoje pytania

Gdzie Ty te samochody wkońcu robiłeś??




viewtopic.php?f=3&t=63268&start=80

obecny 540i w jaworze. turasa u Toudi'ego turas sprzedany. wtedy na instalke do r6 zrobil mi w naprawde dobrej cenie, ponad 500zl taniej niz u mnie no ale za v8 juz chcial wiecej i na KME, po 2 miesiacach uzytkowania drugiej takiej jak turasie nie chce, coz mialem mieszane uczucia.

CCC sprawilo ze zostalem na miejscu nie zaluje pozdrawiam

W tym momencie już wiem z czego wynikały problemy w Twoim aucie.
Instalacje KME miały zabezpieczenie przy spadku napięcia zasilania.
Mianowicie jeżeli napięcie spadło poniżej 13,5V następował awaryjny powrót do PB, bez możliwości powtórnego przełączenia w tryb LPG (trzeba był zgasić silnik, dopiero po powtórnym uruchomieniu przełącznik reagował).

Dużo E39 ma problemy z alternatorem, szczególnie po długiej jeździe w trasie. Wlot chłodzenia alternatora zaciąga mnóstwo liści i podobnego syfu, wszystko to osadza się z tyłu alternatora powodując przegrzewanie regulatora napięcia, a w następstwie spadku napięcia.
Obecnie próg przełączenia został mocno obniżony więc dopóki alternator coś tam ładuje, układ LPG pracuje

P.S. Nie rozumiem w czym Stag jest lepszy od KME, chyba tym że bazuje na starej opinii z przed lat, poza tym nie koniecznie się rozwija, a sporo montażystów szuka czegoś innego (chociażby LPGTECH'a)

x

Toudi, IMO stag jest w odwrocie. KME sie nie interesowalem ale np programisci TECHa probuja naprawiac zglaszane problemy, a w stagu wyraznie spoczeli na laurach. Popularnosc staga raczej wynika ze starej trzysetki. Zauwazylem ze przecietny kowalski mysli, ze STAG to cala instalacja jak np Omegas. Przecietny gazownik natomiast nie bardzo ma pojecie na czym polega poprawny montaz instalacji, o strojeniu nie wspomne. Automatyczne strojenie techa, ktore mialo byc recepta na takie niekompetentne osoby (moze nie calkiem ale w wielu przypadkach zalatwialo sprawe) nie sprawdzi sie z prostego powodu. Gazownik boi sie nowosci, bo staga nie ogarnia...

Ostatnio podlaczalem do kompa beemke z m52 ze "standardowym" gazem. Reduktor zle zalozony, czujnik temp przed filtrem, podcisnienie wziete w zlym miejscu, valteki na 30cm wezykach i nawierty w bardzo niekorzystnym miejscu bo po co kolektor sciagac a klient wypuszczony po autokalibracji. Ja juz pomijam, ze o wiekszosci tych spraw jest w instrukcji, ale skoro ja moge w necie doczytac teorie jak zalozyc instalacje a osoba, ktora bierze za to czesto nie mala kase daje ciala na calej linii, to o czym tu mowic. Taki gazownik poleci staga, bo tylko o nim ma jakiekolwiek pojecie. Przecietny klient zadzwoni do kilku zakladow i wszyscy polecaja staga, to znaczy ze jest dobry A jak ktos poleci techa lub kme, to pewnie ma jakis uklad z dystrybutorem i szajs wciska - wnioski sie same nasuwaja.

Dokładnie jest tak jak mówisz
Stag zostaje w tyle i zaczyna się dobra passa KME Nevo i LPGTecha

Tu nie chodzi o passę, tylko wykonanie, funkcjonalność oraz niezawodność. Zarówno TECH jak i KME chcą eliminować problemy, oraz budują nowe urządzenia, a AC nie chciało słyszeć o problemach ze swoim produktem więc teraz ponosi tego konsekwencje.

Co masz na myśli mówiąc o AC? Bo mam zamiar taki reduktor dać do swojej buni ACr01

Powiem wam o spalaniu 2,0 i 2,8 bo cos o tym wiem .
kupiłem swoją e39 z silniczkiem 2,0 i jak już go miałem serdecznie dosyć to zmieniłem silnik na 2,8.

Buda ta sama i ta sama instalacja gazowa.

Przy tym samym stylu jazdy.

Miasto jest tyle samo.
Trasa 2,8 pali mniej.

W trasie na zbiorniku 50l gazu robie spokojnie 450km jadąc w okolicach 110 - 150.

zacier, jak zmieniles silnik, to domyslam sie ze 2.0 raczej 100% sprawny nie byl, co sie z tym wiaze mniesza moc + wieksze spalanie, wiec takie porownanie jest srednio na miejscu.

Kusy, AC jesli chodzi o sterowniki to wyrobilo sobie marke w PL. Stara trzysetka jak na swoje czasy byla bardzo dobra. Czesto jak rozmawiam z ludzmi, ktorzy o gazie nie maja pojecia, to mowia ze "stag to podobno dobra instalacja". Niestety AC obecnie spoczelo na laurach. Sterowniki raczej sie nie rozwijaja, nowe softy nie wnosza potrzebnych poprawek itp.

Ja mam z nimi w sumie nie takie zle doswiadczenia. Naprawili mi za 150zl starą dwusetke w ciagu tygodnia. Ac R01 (czarny) szybko wrocil z gwarancji poprawiony. Pierwsze wypusty czarnych r01 mialy jakas wade, ja akurat na taki sie zalapalem. Generalnie sa to dobre reduktory, wersja 150km obrabia ok 200 Czerwony rozni sie niewiele od czarnego a jest wyraznie drozszy. Na lpg-forum wlasnie r01 jest jednym z czesciej polecanych reduktorow do beemek ponizej 200km, jak mocniejszy silnik to zwykle polecaja dwie sztuki. Reklamowlem jeszcze kiedys wlacznik B/G, oddali mi nie naprawiony i nie moglem sie doprosic wymiany.

Powody wymiany były dwa.
Brał trochę oleju.
I jak na kombiaka to był za słaby < ale tak miał zawsze>
Kompresje mu sprawdzałem i była dośc równa i wszędzie powyżej 12,5.

Silnik chodził równo i zapalał na dotyk. Jechał jak na te 2,0 przystało.
Miał nalatane minimum 310 000.