BMW Sport

Witam!

Ostatnimi czasy mam stukanie przy wiekszych obrotach najczesciej na 4 i 5'tym biegu..
Zobaczylem pod spod i widze ze mam zniszczona gumę łącznik wału ...

W sklepie powiedzieli ze cos kolo 150zl kosztuje na allegro znalazlem takie po 50 -60 zl?
Kompletnie nie wiem jaka wybrac ? i czy to napewno to ?
Czy moze podpora wału.. ale to jak rozbiore zobacze czy lozysko nie wyrobione..
Guma jest popekana i jakby pozrywana wiec to napewno trzeba wymienic..

Prosze o jakies porady gdzie kupic najlepiej w dobrej cenie ...

Pozdrawiam!!..

na takie elementy jak elastyczny lacznik walu nie szczedz bo sie zemsci .a jesli chodz o objawy to potpora by stukala na karzdym biegu przy mocniejszy depnieciu

kolega dobrze radzi

Nie żałuj szmalu na takie ważne rzeczy.
Oryginał 380 zł, Lemforder 300 zł więc ja bym kupił Lemfordera, porządna firma a nie jakiś chłam

Ja na szybkiego kupiłem ten łącznik Febi.
Zrobiłem ponad 20tyś i jest OK.

Co do jego stukania to stuka przy 1ce , 2ce jak dodajesz gazu ( na niskich obrotach ) i raptownie puszczasz. Czuć chwile przerwy ( luzu ) i puknięcie.

Temat był już wałkowany wielokrotnie.

Aha!
A stuki przy prędkościach na 4 i 5 biegu przez ten łącznik są raczej niemożliwe!!!
No chyba że ma taki luz że coś wpada w wibrację w co też wątpię.

muda44, a podpora wału jak się kończy to czym się to objawia.
Miałem stuki przy ruszaniu szczególnie jak był zimny silnik.
Chłopaki w warsztacie wszystko mi przejrzeli, zresztą przy mnie i stwierdzili, że jest wszystkie elementy gumowe są w super stanie.
Moja propozycja była taka żeby wyciągali sprzęgło bo jest na gwarancji ale szef warsztatu zaproponował żeby przypalić lekko sprzęgło (na postoju, na zaciągniętym hamulcu ręcznym) i na razie jakby pomogło...

Ten łącznik najlepiej kupić oryginalny lub możliwie najlepszy zamiennik.
W sklepach jest sporo kiepskich zamienników, które po zamontowaniu przyczyniają się do drgań wału.
Spotkałem się też w sklepach kilka razy z bardzo starymi łącznikami, które były twarde jak kamień. Taki łącznik przez to iż nie jest elastyczny popęka w koło tulejek i zacznie się pruć.

U mnie nie ma mowy o jakim kolwiek stukaniu przy ruszaniu nawet gwaltownym..

Tylko tak jak mowie na wyzszych biegach przy raptownym dodaniu gazu jesli dodaje spokojnie to nic nie stuka.

Moj wlasnie popekal i zaczyna sie pruć wiec sadze iz to wlasnie on..



Wiec czym moga byc spowodowane te stukania ?

Skoro przy ruszaniu nic to sprzeglo odpada ?

Jesli nie stuka na kazdym biegu to podpora odpada?

Kup chlopie do swojej niuni lamfordera i polatasz wiem bo mam swoja drugom polowe w sklepie motoryzacyjnym okolo 200 zl chcesz to mam orginal na chacie

mam e34 M60 mialem ten sam problem po malych scigankach po zejciu pod bawarke okazalo sie ze sruba od podpory sie popuscila radze sprawdzc

No wlasnie wybieram sie w przyszlym tyg. do mechanika niech rozbieze i zobaczy co do wymiany..

Nie oplaca mi sie wymieniac i kupowac gumy za 200 zl bo skoro ta jest popekana i popruta i byc moze przez nia nie stuka ....to kupie jakis zamiennik tanszy

200 zl za gume to lekka przesada ...

Jesli ta guma tak jak mowisz jest popekana to od tego nie uciekniesz i musisz wymienic .Ale ja stawiam na podpore

Ok w poniedzialek sie okaze to napisze co i jak

jesli macie jeszcze jakies propozycje to czekam na podpowiedzi...

Zalej ja klejem i zszyj dratwą bo 200zł to rabunek w biały dzień a jak to podpora to zmieszaj trociny z towotem i napchaj w łozysko.

musze to opatentowac

"muda44, a podpora wału jak się kończy to czym się to objawia. "

Jak łożysko to wyje , jak guma podpory to auto może wpadać w wibracje.

"Spotkałem się też w sklepach kilka razy z bardzo starymi łącznikami, które były twarde jak kamień."
No do E46 to najstarsza może być z 98 roku
A skoro w sklepie twardnieją na kamień to strach pomyśleć co siedzi w rocznikach 98 E46


200 zl za gume to lekka przesada ...
Jak Ci się rozleci krzyżak , podpora albo skrzynia czy dyfer i wydasz 1500zł to będzie ... ??????

u mnie w e36 jak padł łącznik elastyczny to było czuć wibracje na każdym biegu przy mocnym wkręcaniu,przy dużych prędkościach nic nie było czuć lecz przy ciśnięciu w pedał, guma mocno niby nie była zniszczona ale wymieniłem na Lemfordera (150zł) i problem znikł

jeżeli masz zniszczoną tą gume to i tak prędzej czy póżniej będziesz ją musiał wymienić dlatego proponuje kupić nową(o tanich podróbkach za 50zł nawet nie myśl bo będziesz je wymieniał 2 razy do roku!!) i sprawdzić czy problem znikł jeżeli nie to szukać dalej... podpora itd.

proszę Cię nie pisz takich rzeczy, do e39 zamiennik Lemfordera coś koło 400 a ori prawie 2 razy tyle, jak kupisz coś dobrego to będzie służyć a jak kupisz g... to za chwilę i tak kupisz coś dobrego a za wymianę zapłacisz drugi raz, oszczędności to ja tu nie widzę,

p.s. jest takie powiedzenie: "tylko bogatego stać żeby kupować g...o"

Dziekuje za odpowiedzi teraz mnie przekonaliscie..

Bede szukal gumy lamfordera widze za kazdy ja poleca wiec musi byc dobra

wiesz z orinalnymi czesciami jest tak jak z orginalnymi butami to jest sprawdzone<nie kupuje sie tego aby biegac i chwailc sie ze mam orginalne cos tylko tu sie placi za jakosc> i jak kupisz dobrej firmy orginalne buty to w nich bedziesz smigal kilka sezonow a jak kupisz jakas pytke z gieldy czy skads tam z logiem tej samej firmy to posmigasz 2 miesiace i ci sie odkleja nie mowie ze polecam orginalne czesci i tyl;ko takie kupuje to tylko takie porownanie ale jak wiesz roznica w cenie jest 4krotna to wole kupic zamiennik tez dobrej jakosci niz orginal ale wiesz jak tam sto zlotych czy 50 jest drozsza czesc to lepiej to dolozyc i miec spokoj niz za pare miesiecy to samo robic:)to tez zalezy od portwela uzytkownika i tego ile zamierza miec auto znam takich ludzi ktorzy przed sprzedaza remontuja caly uklad przeniesienia napendu z czesci z allegro najtanszyh i co przyklad jedna osoba z osiedla wymienila 70 procent ukladu napendowego na takie czesci i wystawila na otomoto heheh tylko jakos nikt sie nie napalal na to auto z ogloszenia a wlasciciel uzytkowal autko dosc intensywnie i co i po 2 miesiacach polowa z tych rzeczy nadawala sie do kolejnej wymiany nie wiem co za szajs kupil ale w 2 miesiace rozwalic nowe czesci nawet najgorszej jakosci to juz sa jaja .taki przyklad z zycia wziety wydaje sie nie do wiary a jednak