BMW Sport

Piękny nic nie rób, tylko dbaj. takie rodzyny to tylko do tego służą.

Jakbyś kupił gruza i odrestaurował to mógłbyś zrobić glebę, fele ale tak to tylko oryginał

lalunia

tylko w ori!
Auto slicznocha!
ej jak to jest ze w mietkach wnetrze zawsze tak dobrze wyglada? nie wazne jaki przebieg...tapicera zawsze ladna...
kurde ojciec ma w mercedesie 190 duzo wiekszy przebieg a fotele w duzo lepszy stanie niz moje poprzednie...

godny merca egzemplarz i już na kwadratowej lampie z przodu szacun

Coś pięknego!
Zawsze uważałem, że beczka to wspaniały samochód i zawsze o niej marzyłem- mój ulubione mercedes przy okazji. wnętrze przecudowne!
Nic nie zmieniaj i zostaw ją w ori stanie

Auto powala.

Broń boże nic w nim nie zmieniaj. Tylko i wyłącznie oryginał w białym kołpaczku. W123 z ostatniego zdjęcia to jakaś pomyłka.

To jest to !! W123 !! Piekny niemiecki klasyk, miałem kiedyś takie dwa, sedana takiego jak ty i kombiaka tylko ze obydwa 300D , kolego gleba i inne pierdółki to nie do tego auta, mi się wydaje czy bywasz czasami na forum MB/8 ?? pozdr groocha

Nie narazie nie udzielam sie na jakimkolwiek forum MB

Kolego a jak wygląda sprawa korozji w tym modelu ?

W tym danym, czy ogólnie w W123 ??

Ogólnie

Ogólnie nie ma tragedii. Wiadomo auto ma już swoje lata, ale gdy jest garaż i troche się zadba to jest ok. Niestety 65% W123 na polskich drogach jest wręcz przeżartych na wylot przez rudą. Więc ogólnie blachy ma solidne i w miare dobrze zności probe czasu

a twój MB miał kiedyś cokolwiek wspólnego z dryndą?

Dryndą What's that ??

Taxi ?

Jeżeli chodzi o TAXI to NIGDY Przecież napisałem, że od nowości właścicielem jest jedna osoba, mój dziadek. Ciągły serwis, brak wypadków/stłuczek, 100% oryginalności itd itp. Kilka mikroskopijnych ognisk rdzy, bo ostatnie kilka lat auto spędza pod chmurką

kiedys tez takiego sobie kupie! jest boski!

Uważam, że ładne felgi z epoki (npBBS) podkreslą wyjatkowość auta. Co do gleby.. sam nie wiem
Auto super! (Mój dziadek tez kupił taka beeczke nową, ale sprzedał po 11latach... - także mam sentymant do tega auta)
Fajnie,że masz okazję przejąć auto i dalej dabać o nie jak Twój dziadek. Nigdy nie sprzedawaj!

świetna sprawa, piękne auto, mój ojciec w latach osiemdziesiątych jeździl przejściówką, samochody nie do zarąbania. Tylko 100% oryginału, żadnych gleb, żadnych felg, tylko oryginał. Ewentualnie jak byś znalazł oryginalne skóezane wnętrze, choć to nie jest Ska, więc wcale nie koniecznie.