BMW Sport

Jeep Wrangler 2,5 .

jazdę tym autem ciężko porównywać do jazdy normalnym autem-może bardziej do ciągnika , podskakuje strasznie,mega twardy.Jechałem na autostradzie 130 i to jest max (strasznie głośno i niestabilnie) ale przyjemność jazdy w terenie super















prezentuje po kilku zmianach :
nowe bikini, felgi bullface , halogeny

Idealne auto na weekendowe wypady do opuszczonych fabryk.

fajny wrangler popraw zdjecia na : [img]Zdjęcie.jpeg[/img] bo nie wszystkim chce sie klikac

do pełni szczęścia jeszcze trzeba by założyć temat w odpowiednim dziale
a wrangler pierwsza klasa

Galeria > inne auta forumowiczów

Wrangler.. moje marzenie jeśli chodzi o terenowe

właśnie tak robiłem i też sie nie wyświetlają ;/

Czad, kupie sobie kiedyś takiego.
Gdzie go znalazłeś?

a jednak
klikasz na zdjecie żeby "było samo" i wtedy linka wrzucasz w img.

To... To cudo co występowało w młodych wilkach?

Ładna "zabawka" do nieprzesadzonego off-road`u...

...lub na jesienno-zimowe polowania. Darz Bor!

vanos24, masz porównanie do radzieckich pożeraczy bezdroży?

W młodych wilkach to występował YJ, czyli klasyk z prostokątnymi lampami z przodu.




Ja mam. Zasadnicza różnica jest taka, że poza łamiącymi się raz na rok krzyżakami i innymi głupotami nie psuje się jak myśl radziecka. Niby też nieco toporny w obyciu, ale jednak inny.
Porównanie to mam YJ do uaza.
Mój tata, który oba te wozy użytkował raczej mocno twardo, twierdził że uaz przy YJ to jak zaporożec przy takim e30.


A tak z innej beczki, to mam jeszcze pełen karton nówek części, które sprowadziłem z USA i mi zostały po moim YJ. Zestawy naprawcze mostów dana 30 i dana 35, zestaw naprawczy skrzyni, siłownik sprzęgła, termostaty, wisko i mnóstwo pierdół. Jakby ktoś z jeepniętych potrzebował

nowe foty

vanos24, bardzo fajny wózek na teren

fajne autko

no dobra, nie wiem dokładnie co w YJ jest, ale uaz, to technika lat 50. tych, nie chodziło mi z resztą o trwałość, bo tego można się domyślić, że czerwone będą wypadały gorzej, no ale zdolności, właściwości terenowe? kąty itd. jak to wygląda? ktoś wie?

w radzieckich maszynach o ile się nie mylę było w okolicach 80 hp więc to jest duże utrudnienie w terenie.Najsłabszy wrangler miał tej mocy 50 % więcej.
jednak to uaz ma większe kąty wejścia/zejścia :

YJ też nie należał do aut technologicznie zaawansowanych.
Zdolności terenowe trzeba by rozpatrywać w odniesieniu do konkretnej wersji. Weźmiesz standard i żaden nie ma blokad (no może poza centralną siłą rzeczy). W YJ możliwe były mosty dana 30, 35, 44 bodajże i w serii można było mieć blokowany tył.
W uazie chyba afgany miały blokady, ale specjalistą od radzieckich produktów nie jestem.

Zresztą, chyba mało kto traktuje seryjne auto jako produkt terenowy.
I tak do uazów wsadza się afgany, targa resory i wsadza diesla z beczki, a do YJ kupuje kompletny lift kilka cali za kilkaset dolców i montuje dana 44 albo dokłada jakąś detroit locker
Nie mówiąc już o porządnych 33" MT.

Na pewno znaczenie ma wspomniana wyżej moc. Nie wiem jakie są masy obu pojazdów, ale sądzę, iż YJ może być odrobinę lżejszy.

Mój ojciec twierdził, że uaz do lasu nadaje się gorzej niż maluch, a wranglera chwalił i chwalił aż prawie zajeździł
Zresztą w tych dawnych czasach, co i rusz musiał go jakiś traktor wyrywać, a wranglem zaliczył chyba tylko jedną porządną wtopę. Przypominam, że testy to codzienne kilkadziesiąt kilometrów po lesie.
Stąd wnoszę o większej sprawności YJ jednak.


A ten konkretny, prezentowany wrangler, co ma z terenowych usprawnień?
Coś nowego w stosunku do YJ, czy dalej napęd tył z dołączanym przodem i bez blokad, tylko lsd z tylu?

świetne auto