BMW Sport

siema...

no powiem ci ze nie masz szczęścia w Lubelskim...
jak nie samochód to felgi, może już nie rób tam interesów/....

samochód wygląda coraz lepiej...

ja w e46 przy tych felgach i gwincie miałem dystans przód 25mm i tył 20mm opony 225/35 i 245/40wyglądało to idealnie na mm
tobie tez to polecam .


pozdro

W drodze do mnie jest chłodnica NISSENSa, znów nowy płyn oraz nowy płyn hamulcowy. Na razie hamulce zakładam wszystko na używce, w grudniu wleci komplet nowych klocków a w kolejnych miesiącach stopniowo tarcze. Jutro dzwonię do mechanika wiec jest nadzieja że w weekend sobie potestuje

Wczoraj samochód dostał konkretne mycie wraz z woskowaniem, zająłem się też zaciskami. Wrzucam fotkę jak wygrzewają się przy kominku świeżo po malowaniu, jeszcze oklejone taśmą



I tu ryjek


Zaraz zamawiam kierunki smoke, w końcu




Edit: 14.11

U mnie jak w kalejdoskopie, wszystko się zmienia z minuty na minutę. Przyszła chłodnica i płyny wiec auto do mechanika, krótka rozmowa i decyzja: tarcze idą do przetoczenia i koniecznie nowe klocki wraz z czujnikami. Tak więc wróciłem do domu i wybór padł na EBC ULTIMAX tak samo przód jak i tył oraz komplet czujników FEBI. Niestety wszystko się przeciągnie w czasie i auto wróci do mnie pewnie dopiero poniedziałek albo wtorek

A tak wyglądała paczuszka z ASO-BMW.pl, jak zwykle świetnie wszystko zapakowane! (każda buteleczka owinięta folia, spakowane po 2 w 2 pudełka takie jak na zdjęciu) Jak kupować to tylko u Nich, to już kolejny raz gdy stają na wysokości zadania!

Auto odebrane, ale oczywiście tak jak to u mnie bywa, nie obyło się bez problemów. Otóż, od początku... Dzień po zamówieniu klocków okazało się że EBC będą na 27 listopada dopiero, ok zmieniłem zamówienie na Boscha. Wczoraj wieczorem telefon od mechanika, z tyłu nie da się zmienić hamulcy, najlepiej będzie kupić całe dolne wahacze z 330 bo coś tam coś tam, a no i rozrusznik jest od innego modelu, nie pasuje. Całe szczęście z chłodnicą nie było problemów, w końcu mi nic nie cieknie!!!!

Zaraz wyjeżdżam wymienić ten rozrusznik na właściwy, no a tył będzie musiał poczekać do grudniowej wypłaty

Ech, taki zestawik czeka na przypływ gotówki


A tu przód

Nie kumam jaki związek maja dolne wahacze z tylnymi zaciskami. W sumie to nie maja żadnego. Dopytaj się mechanika o co mu chodzi...może o zwrotnice? Zwrotnica z tego co pamietam jest zintegrowana z wahaczem wzdluznym tym co przy progu ma mocowanie do budy więc pewnie to o to chodzi... Nie mógł śrub odkręcić od zaciszu albo jarzma?

Problem z tylnymi hamulcami może polegać na innej średnicy okładzin ciernych ręcznego

A co do hamulców z 330 to swap super,czekamy na tył

Byc moze maja inna srednice ale do tego raczej nie trzeba wymieniac wahacza...

no właśnie chodzi o to że potrzebne są nowe szczęki i "tarcze kotwiczne" przy których wymianie trzeba robić i łożyska, dlatego bardziej opłaca kupić się całą zwrotnicę z 330. być może że jutro po nie właśnie pojadę bo dostałem fajną cenę

Edit 23.11

Okazuje się ze półośki są inne, i zwrotnice nie będą pasowały rozkminianie jak to zamontować trwa

Zacisk prezentuje się elegancko

iroonhide, dzięki jak już odświeżyłeś to powiem na czym aktualnie stanęło. Auto po wymianie w końcu samego bendixa (teraz pali mi od strzała za każdym razem a nie tylko rano na zimnym) czeka sobie na magiczny 10 grudnia kiedy to wejdzie wypłata a razem z nią wszystko co potrzeba do zmiany tych hebli z tyłu tj: nowe łożyska, nowe tarcze kotwiczne, szczęki ręcznego z nowymi sprężynkami możliwe że wpadnie też nowa sonda lambda regulacyjna bo już drugi raz kasowałem checka.

Kierunki depo smoked idą już do mnie prawie 2 tyg i dojść nie mogą, ale koniec końców mają być na czwartek

Tak się skupiłem na tej mechanice że zapomniałem o zimie, i jestem w czarnej du*ie, jak spadnie śnieg to nie wiem co zrobię, ale jazda na tych semi slickach letnich mi się nie widzi

Czarne depo już na pokładzie, oczywiście musiałem montować tego samego dnia co przyszły tak wiec o 23 siedziałem w garażu Jak zwykle wyszedł przy tym mój brak delikatności i ułamałem zaczep... Całe szczęście kropelka a później poxipol załatwił sprawę i jest tak jak być powinno. Co do samych kierunków, dobrze wykonane, pasują idealnie, zgrywają się elegancko z lampą i błotnikiem. Nareszcie przód stał się jednolity

Fotki na szybko, auto brudne, jutro dostanie porządne mycie

Kierunki

robi się coraz ładniej..

Fajnie że nie boisz się pobrudzi sobie rąk, i sam robisz większość rzeczy
auto w porównaniu do tego co było na początku, nabrało charakteru

Czym prędzej chromu się pozbywaj z szyb bo nie pasuje
Co do rozrusznika, ile co to zajęło czasu? jak z dojściem do śrub ?

jesli w b28 jest tak samo jak w moim d30 to dostep jest slaby, zeby odkrecic sruby trzeba przygotowac sobie mniej wiecej 70cm przedluzke do gornej sruby od rozrusznika. Oczywiscie juz pomijam to, ze trzeba odkrecic wspornik od poduszek skrzyni i podpore walu, zeby caly silnik ze skrzynia nieco sie opuscil.
Po tych czynnosciach wyciagnac go jest bardzo latwo od dolu.

Sphinksus, kierunki jak najbardziej na plus! tak trzymaj!

lukasbmw, dzięki

staram się, ale wiesz, przy tylu niedomaganiach mechanicznych ciężko o widoczne mody, ale całe szczęście już ostatnia prosta przede mną
Rozrusznik powierzyłem mechanikowi ze względu na brak odpowiednich kluczy, narzędzi itd
Chromu już nie ma ze 2 miesiące Jutro umyje to wrzucę jakieś aktualne foto, pewnie szału nie będzie bo nie mam cyfrówki a telefonem to sobie mogę...

mile_end, dzięki, fajnie jak ktoś to docenia

no te białe to porażka była, niby taka pierdoła a tak odmieniła auto


Co do najbliższych planów to po 10 kupię te tarcze ktowiczne, szczęki i łożyska na tył żeby zakończyć już temat hamulców, sondę lambda bo padła jak na złość już chyba na amen i myślę że dobrą inwestycją bedzie plastikowa osłona pod silnik, bo niestety brakuje przez co mam tak obrzydliwie wygięty środek zderzaka

musisz zaktualizować podpis
Na shadow dużo ładniej się prezentuje
Z rozrusznikiem na łatwiznę poszedłeś


A pytam o rozrusznik bo ojcu w e46 muszę wymienić a wiem jak w e36 318 wymieniałem to nie było łatwo, ciężki dostęp a tu r6 to pewnie jeszcze gorzej i z tego co piszesz to łatwo nie będzie i kanał potrzebny

Kierunki się zgrały ładnie , auto nabiera charakteru Dokończ heble i będzie malyna

wiem, kurdę myślałem że dziś coś cyknę w plenerze a tu leje cały dzień i o to mi właśnie chodzi, ma być groźnie

Mimo deszczu umyłem auto, wytarłem, zamiast wosku (bo nakładałem 2 tyg temu) posmarowałem mleczkiem, odkurzyłem i wyczyściłem plastki podróbką Pronta z biedronki, REWELACJA świetnie ściąga brud i kurz! A plastiki nie świecą się jak psu jajka

I takie dwie fotki z podwórka w deszczu, żeby tylko zobrazować jak teraz wygląda

zdecydowanie lepiej..