BMW Sport

WitoM,

Wrażenia? Dla mnie za nisko heh

lukasbmw,

Czy trze? Tak z tylu na wiekszych uskokach lub dziurach, ale tak naprawdę nie ma mowy o wjechaniu w wieksza dziurę bo cos uszkodze.

Ogólnie usiadlo duzo wiecej niz sie spodziewalem, i lepiej sie na nie patrzy niz sie nim jezdzi, niestety. Napewno to tez wina nie ustawionej zbieżności ale albo wracam do sprężyn m pakietowych albo wleci gwint bc

Kilka zdjęć

Optymalnie

Kozacka bema , w tym kolorku to sama poezja

No i otoczenie zawsze robi na mnie wrażenie domy bez płotow itp... pewnie wszędzie lepiej gdzie nas nie ma

to za wielką wodą też są takie?

Nie no wygląda pięknie, nie ma to tamto ale jak mówisz że faktycznie nie nadaje się do jazdy to nie ma chyba co na siłę kaleczyć auta. Tym bardziej jak lubisz szybką jazdę Chociaż pewnie prowadzi się rewelacyjnie co?

Szkoda w takim razie ,bo siadło i wygląda pięknie.
Prowadzić też się na pewno lepiej prowadzi.

rorafalki, rorafalki,







Narazie nie moge ocenic prowadzenia po po wymianie wachaczy i sprezyn geometria jest nie ustawiona i prowadzi sie wrecz tragicznie, co mnie ale wiem ze po ustawieniu geometri bedzie ok.

Podsumowujac, nie jestem zadowolony z tych sprezyn poniewaz:
- auto podskakuje na poprzecznych nierownosciach
- po wiechaniu w wieksza dziure zawieszenie halasuje
- tyl przyciera na dziurach jesli posadze kogos na tylnej kanapie lub zapakuje bagaznik to moze/bedzie przycierac jeszcze bardziej
- auto zeszlo 20 mm nizej niz podawal h&r, i nie mam pojecia dlaczego.
- prawdopodobnie nie bede w stanie wjechac nim na parking podziemny pod praca

Jedyny plus sprezyn to wyglad auta. Moglbym napisac ze jezdzi i prowadzic sie super ale nie ma co sciemniac takie obnizenie w moim odczuciu robi z auta podskakujaca jak pileczka pinpongowa zawalidroge.
Mocno sie zastanawiam na gwintem, nie skreconym tak nisko jak jest teraz na sprezynach ale nizej niz na ma pakiecie, tylko zastanawiam sie czy jest to warte zachodu i czy nie wrocic do m pakietowych sprezyn.

Hakelbery, a jaki masz amortyzator?

Bo firmowe sprężyny absolutnie nie powinny powodować ping-ponga, chyba, że amortyzator nie jest przeznaczony do takiego obniżenia...

To, że siadły więcej to klasyk przy H&Rze...

Natomiast trzeba przyznać jedno- wygląda obłędnie!

Ja gwint Ci polecam z całego serca, jest twardo, ale zauważyłem jedno w moim b14- jak masz nierówną drogę i jedziesz powoli to jest dramat, ale jak idziesz piecem to zawias wybiera mega, auto nie traci kontaktu z podłożem i prowadzi się jak po szynach.

Mam seryjny m pakietowy amortyzator. Co do gwintu to jeszcze sie zastanawiam, potrzebuje w miare komfortowego auta bo uzywam go na codzien.

Wygląda obłędnie, tak powinny wychodzić z fakbryki Kielichy powinni dać te 5cm wyżej i z tyłu nadkola też i voilà!
Jestem w stanie sobie wyobrazić efekt pinponga, w poprzedniej miałem zaledwie -40/30 a już trochę piłeczka była i też miałem wrażenie że zawieszenie było głośniejsze, a tutaj opony chowają się centralnie w nadkola. Pewnie gdyby obniżyło się tyle co podaje producent sprężyn było by ok ale nie jest... Dobrze że chociaż sam siebie nie próbujesz oszukać że jest ok jak nie jest. Amortyzator po prostu przy takim obniżeniu pracuje już w zakresie w którym na zwykłych sprężynach i takim obniżeniu (podczas np wjechania w dziurę) ma się już utwardzać żeby już dużo więcej się nie ścieśnić. Zastanawia mnie jednak potrzeba ustawiania zbieżności przy obniżaniu auta: kąta przednich kół i tak się nie reguluje, tył tak, ale nawet: jak obniża się auto na przykład napychając bagażnik to zbieżność się chyba nie powinna rozjeżdżać? Kąty może się zmieniają ale powinny pozostawać w korelacji. Innaczej na każdej dziurze i hopce zbieżności były by złe.. ? Tak samo w przypadku gwintów: po każdym kręceniu śrubą jedzie się na zbieżność ?
Na temat gwintów nie będę teoretyzował ale gdyby można było mieć coś z regulacją twardości żeby dobrać wysokośc i twardość do swoich potrzeb może było by to rozwiązaniem. Co jak co ale odkręcić koło albo nawet 4 to nie wyciągać amortyzatory + 30 śrub, ściągacze itp itd...

Wracając do tematu wygląda super ekstra, koła zyskały wizualnie prawie cal wielkośći i wklęsłości

emstar,

Oprocz zmiany sprezyn zmienialem tez wachacze na nowe z M3, geometria musi byc ustawiona bo tak sie nie da jezdzic. dobrze ze mam awaryjne auto ktorym dzisiaj pojechalem do pracy, 335i stoi w garazu i ladnie wyglada

To się tak mówi ,zrób glebę będzie fajnie ,ale jeśli samochód ma być wykorzystywany na co dzień to M-Pakiet ew 2 cm niżej to jest maks ,żeby normalnie się przemieszczać ,tym bardziej jak auto ma silnik i czasami chce się trochę przycisnąć Gwinty itp są fajne do stance ,parking i ładnie wygląda a potem jest bo się jedzie 30km/h a wszyscy jadą 70

A i tak przy każdym usłyszanym "trzrzrzyt" takie ciche. opiekuńcze "k...wa" w myślach.

Musi być pingpong bo siadło dużo z pracy seryjnego amora zostalo pewnie z 2cm w dół więc nie ma mowy żeby dobrze wybierał nierówności wali na odbojach.
Za to skok w górę się zwiększył i auto jest wybijane na nierównościach.
Do takiego obniżenia musi być inny amortyzator z odpowiednio skroconym skokiem i odpowiednio ustawionym odbiciem i dobiciem.

Wyglada kozacko ale fakt, siadło tyle co powinno na gwincie który jest do tego przytosowany a tutaj pewnie ori amor ledwo co pracuje i nie dziwie Ci sie ze jazda kiepska...najlepszym rozwiazaniem bedzie gwint który ustawisz sobie optymalnie

springi dobrze jej zrobiły, mnie się bardzo podoba

Wygląda świetnie teraz no ale musi też się komfortowo jeździć..

--==Mały==--,

Jest dokladnie tak jak napisales, wydaje mi sie ze jeszcze na wieksze obnizenie maja wplyw wachacze z M3 ktore dodaly wiekszy negatyw



Tak tez zrobie



Wizualnie moze i tak



Jak cholera

W przyszlym tygodniu jade wywalic sprinigi i zakladam m pakietowe sperzyny tak jak bylo do tej pory bo jesli czegos nie urwe na tym obnizeniu to i tak nie dlugo amortyzatory odmowily by posluszenstwa. Jedyny plus tych springow ze zrobie pare fajnych zdjec Gwint zaloze moze jeszcze w tym roku

Auto wygląda pięknie, ale do codziennej jazdy trochę dla mnie za nisko. Mam podobnie obnizonego Mercedesa S500 i jedynie jest to dobre na weekendowe przejażdzki.

Hakelbery, ile powinna zejść na tych sprężynach a ile Ci faktycznie zeszła?

Michu,

Wzgledem m paku powinno byc przod -20mm tyl -22mm, ile zeszlo nie mierzylem ale napewno wiecej niz podawal producent.