BMW Sport

Do mnie nie przemawiają tylko chromy na klamkach i listwach drzwi, a tak jest świetnie Kolor idealnie tu pasuje, widać, że zadbany egzemplarz. W środku też zostawiłbym te półskóry, a listwy... hmmm, te co masz są ładne, ale karbonem bym nie pogardził

Jak mialem springi m-pakiet na przodzie to wchodzil jeden palec miedzy nadkole a kolo i tak samo jest u spidiego , rowniez na tyle gdzie mam m-pakiet springi wchodzi jeden palec i tak samo jest u spidiego. Moj kolega ma seryjna zawieche i wchodza 3 palce na przodzie. Smiesznie to wytlumaczylem ;p

Co do tych chromow , to trzeba by bylo zobaczyc na zywo , bo na prawde te listwy zewnetrzne robia robote przy tym kolorze auta.

Jak zrobię foto to Ci zapodam. Jak kupisz krótkie radio to wejdzie tak, że możesz zamknąć schowek, wtedy zamykasz i nic nie widać.

Genialny samochód

Witam!

Piękny samochód, może kiedyś spotkam w Białymstoku bo wiedzę, że zdjęcia przy tunelu są chyba z Hetmańskiej więc u mnie na osiedlu.
Drugie(czarne) BMW już miałem okazję zobaczyć w piątek w Porosłach w Auto Technice - też piękny samochód.

bardzo ładna..

Ładna jest!

sesja ładna samochody również

Bardzo ładny kolor, tylko ten chrom jest straaaaszny....

Łukasz_W, jestem z Białego, Rafał od czarnej 330cd również - możemy się któregoś dnia ustawić...

deejeys, mi się podoba - jak jechałem po auto i widziałem tylko na fotach też myślałem, że będze to pierwsza rzecz do wymiany... Jak zobaczyłem na żywo - zmieniłem zdanie.
Są gusta i guściki - wszyscy teraz jak jeden mąż robią shadow albo carbon(częściej "ala" carbon ), ja mam chrome i dobrze mi z tym. Jak mi się znudzi to okleję...

pzdr

Tak jak pisałem na innym forum - fajne, zadbane auto i świetne zdjęcia może kiedyś też się załapię

Spidi, mi takie chromy na drzwiach kojarzą się z VW i tyle

Bardzo fajne coupe widać że zadbany, gratuluję zakupu

Dziękuje wszystkim za miłe słowa raz jeszcze...

Krzycho, jestem otwarty - foty lubię robić więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby któregoś dnia pocykać...

deejeys, wiem o co kaman... Powiem Ci, że mi się kojarzy jeszcze gorzej!
Jeździ tu niedaleko białegostoku całkiem świerza Laguna, tak przybajerzona chromem, że autentycznie można puścić pawia!
Jednak jak już wspomniałem na żywo jest zupełnie inaczej i moim zdaniem jest OK dlatego póki co zostaje przy chromie.

pozdro

Zgodnie z planem ten weekend upłynął mi pod hasłem "SPA" dla mojej Bumy!
Dopieszczanie lakieru mogę już uznać za zakończone.

Wszystko zajęło mi w sumie przeszło 16 godzin ciągłej pracy(w 2 dni).
Co robiłem kolejno?
Dokłandnie domyłem felgi, potem dokładne mycie(na 2 wiadra), suszenie, glinka, znowu dokładne mycie, suszenie, polerka(używałem polerki mechanicznej Graphite oraz różnych kombinacji pas Menzerna 500, 2500 i 4000 z padami Flexi Pads padów cutting, polishing oraz ABW finishing).

Po korekcie autko zostało ponowanie bardzo dokładnie umyte, przetarte IPA(alkohol izopropylowy) a na koniec wosk Chemical Guys Butter Wet(dzięki Rafalski :supcio: ).
Korektę oceniam na jakieś 80-85% ale nie napinałem się na 100% likwidację wszelkich mankamentów. Zależało mi na odświerzeniu auta rozsądnym kosztem utraty lakieru. Ja jestem rezultatem w pełni usatysfakcjonowany...


Poniżej kilka fot na pamiątkę...
Z góry przepraszam za ich chaotyczność, brak detali itp. ale nie robiłem ich z zamiarem zrobienia później obrzernej relacji a jedynie poglądowo żeby nawet samemu później mieć z grubsza obraz sytuacji... :crazy:

klapa po myciu glinkowaniu gotowa do korekty... a niby nie było tak źle!?


tutaj po pierwszych przejazdach dosyć agresywną kombinacją pad/pasta


Efekt finalny. Niestety nie uchwyciłem w pełnej krasie ale przyznaję się, że nie wszystko zeszło ale tak jak wspomniałem traktowałem to jako naukę i nie chciałem walczyć za wszelką cenę...


dach - lewa strona po pierwszym przejeździe agresywną kombinacją, prawa strona stan zastany...




Potem niestety tak pochłonął mnie wir pracy, że przestałem wogóle robić zdjęcia. Ponadto na aucie było coraz więcej pyłu, z któym nie miałem siły walczyć ado każdego kolejnego zdjęcia
Może gdybym miał do tego jakiegoś pomocnika było by inaczej.

A tak wyglądał efekt końcowy(na chwilę przez chmur przebiło się słonko dlatego wyrowadziłęm autko na zewnątrz...).























pozdrawiam

Nie ma to jak konkretna polerka wyszło całkiem fajnie.

dobra robota

Zdecydowanie tak! Nie jest to takie proste jak się wydaje, wymaga dużo pracy, czasu i cierpliwości ale efekt finalny, moim zdanie, wart jest każdej poświęconej na to godziny i każdej wydanej złotówki na sprzęt i kosmetyki.
Teraz jeszcze bardziej szanuje i podziwiam wszystkich speców z firm typu "Car Spa" i nie dziwie się, że tak a nie inaczej wyceniają swoją pracę...
Samochód jak by nie było ma już kilka lat a dzięki takiemu zabiegowi naprawdę mocno zyskuje na wyglądzie i automatycznie jakby ubywa mu tych lat...

bardzo ładna, widziałem ją chyba na allegro

polerka świetnie Ci wyszła!

Nie podoba mi sie tylko wszechobecny chrom, wg. mnie nie pasuje on do bryły coupe.