polonez --> F11 seria na sprzedaż

Hakelbery

Super zdjecie widzialem juz je na instagramie :padam:

forest napisał(a):

Wpakowal czlowiek worek kasy a przy odsprzedazy dostal grosze

Bo niestety taka jest prawda, dlatego staram sie jezdzic autem kiedy moge i czerpac radosc z jazdy ale z drugiej strony

polonez napisał(a):

każda rysa czy wgniot bardzo mnie bolał

Dlatego unikam zatloczonych parkingow, lub miejsc gdzie po powrocie na parking moge nie poznac auta lub go nie bedzie ale tez nie klade kocyka zeby nie zabrudzic skor

Czasami jestem spozniony do pracy bo dlugo szukalem miejsca do parkowania

forest

Wiadomo troche inna sprawa by byla gdyby to bylo jakies m3 m5 m6 itp wtedy takie auto mozna oszczedzac bo kiedys zadbane egzemplarze beda bardzo drogie. Ale zwykle bmw nigdy nie bedzie mialo wartosci wiec uwazam ze trzeba je uzytkowac

Michu

forest napisał(a):

Ale zwykle bmw nigdy nie bedzie mialo wartosci wiec uwazam ze trzeba je uzytkowac

Święta prawda i ja tak robię ale uwierz mi, że stawianie auta przy miejskiej przychodni zdrowia gdzie w 70% pod parking podjeżdżają emeryci i renciści to jest hardkor którego zdecydowanie unikam bo chcę mieć zadbane auto a nie poobijaną dookoła nędzę

forest

Smokin, doskonale Cie rozumiem

Tez na to uwazam gdzie parkuje :hyhy:

alduwiel

Pewnie ,że boli każda rysa i wkurza na maksa, ale kijem Wisły nie zawrócisz.
Nie chce dalej drążyć tego tematu bo wyjdzie draka

a już w ogole nie wypowiadam się co bym zrobił gdyby mi auto ukradli lub gdyby co mi się bardziej wydaje prawdopodobne uległo by ono spaleniu itp...

Pozostańmy lepiej przy temacie - auto masz przerobione na 6+ mega bomba :ok:

każdy Ci to przyzna.
Natomiast ja jestem szczery, szczery do bólu , a już się nie raz przekonalem ,że mowienie tego co się myśli może zaszkodzić. Tak więc zamykam papę :zawstydzony:

Michu

alduwiel napisał(a):

lub gdyby co mi się bardziej wydaje prawdopodobne uległo by ono spaleniu itp...

alduwiel, czemu bardziej prawdopodobne ?

alduwiel

Bo mam założone 4 dodatkowe systemy antykradzieżowe i ani jednego anty pożarowego :rotfl:

Michu

alduwiel napisał(a):

Bo mam założone 4 dodatkowe systemy antykradzieżowe i ani jednego anty pożarowego :rotfl:

rozumiem

polonez

to ja tylko dodam od siebie, że zaraz ide do garażu, wyciągam touringa na deszcz i jadę do pracy

renoraines · **Posty:** 15738

polonez napisał(a):

Wyżej noc, niżej dzień

Michu

polonez napisał(a):

wyciągam touringa na deszcz i jadę do pracy

w końcu raz się żyje

polonez

Smokin napisał(a):

w końcu raz się żyje

każdy dzień jest niespodzianką ;P
renoraines, może tak sobie okleję ;P i wrzucę armatkę wodną do bagażnika

Michu

polonez napisał(a):

każdy dzień jest niespodzianką ;P

dokładnie

Dziś upał, emeryci i renciści są ospali, nie wychodzą z domów... parking pusty :rotfl:

///david

forest napisał(a):

Teraz mam inne podejscie - uzytkowac ile sie da nie robic zadnych modyfikacji polatac max rok i sprzedac i kupic cos nowego lepszego.

a najlepiej jeszcze zarobić przy odsprzedaży :rotfl:

Przejdzie Ci takie podejście chłopca - bananowca , pasja to pasja , tego się na pieniądze nie przelicza (bo wtedy to już tylko zwykłe hobby)

forest

///david, Czy ja wiem czy taka pasja raczej glupota. Po co pakowac 30 kola w auto jak po dolozeniu tej kasy mozemy kupic lepsze ?
Dam przyklad w swoja 330ci wpakowalem tyle ze spokojnie by starczylo na sliczne m3 e46
Teraz jakbym wpakowal w diesla 30 kola to spokojnie bym kupil m3 e92 .
Tak wiec stwierdzilem ze nie ma to sensu.
Pozniej przychodzi klient i zaczyna wymyslac ze z vinu tak nie wyszlo ze to ze tamto.
Wiadomo ze fajnie miec nietuzinkowe auto ktorego nie spotkamy drugiego takiego samego na ulicy - ale trzeba sie liczyc ze pieniadze ktore wkladamy w modyfikacje nigdy sie nie zwroca.

MichalM50

forest dobrze prawi jeżeli zmieniamy auto często to bez sensu takie pakowanie w auto wszystkich pieniędzy (coś o tym wiem bo dużo już straciłem na autach m.in. dlatego teraz jeżdżę brzydkim 528i i nie obchodzi mnie gdzie parkuje

). Jednak czasami jak napisał ///david pasja to pasja i ciężko ją przeliczać.

alduwiel

Zależy co przerabiasz i jaki wyjdzie efekt końcowy.
Wydaje mi się ,że przerobki jakich dokonał Polonez zwiększyły wartość auta. Czasem może to wyjść na plus, a czasem na minus.

swistar

W takim razie wypada abym wystawił swoją zZz na sprzedaż, bo zbyt dużo traci na wartości stojąc w garażu nie jeżdżone

W tym sezonie może 5 razy wyjechałem :rotfl:

Podchodzę do auta tak jak polonez, to nie jest auto do jazdy na co dzień. Niech sobie stoi i czeka na kolejny dzień, w którym wyjedzie na ulicę. Mam do dyspozycji 3 szt. bmw i hyundaia elantre, więc nie muszę na co dzień tłuc zetki. Poza tym zwyczajnie mi się nie chce.
Auto poloneza jest niesamowite :ok:

Nie wiem jak polonez masz ale ja wolę swoją zabawką wyjechać w dłuższą trasę, bo takie krótkie trasy po bułki czy do pracy zwyczajnie powodują u mnie znudzenie autem.

cwa_aro

Przyłapany dzisiaj na żywo w Zakopanem bo raczej drugiego takiego touringa nie ma:-D
Auto robi robote i z niebieska taśmą jej do twarzy :-D

polonez

cwa_aro, czy to Ty byłeś człowiekiem okrążającym auto dookoła? Bo mi Żona opowiadała, że ktoś baardzo wnikliwie się przyglądał

taśmex założony, żeby trochę ochronić przód przed robactwem... ale z racji pogody i 3/4 deszczu na trasie... robaka żadnego nie złapałem, a część taśmy po przekroczeniu 140 zaczęła się ewakuować

o takiej taśmie mowa:
Obrazek

BMW Sport

Regulamin działu

polonez --> F11 seria na sprzedaż

Kto przegląda forum