BMW Sport

Dywaniki takie.. http://allegro.pl/show_item.php?item=4808933784 po pomacaniu na badziew nie wygląda ale szału nie ma też.

A z nowych rzeczy kupionych to wosk fusso, nowy aplikator, IPA, quickdetailer angelwax, i shiny garage do czyszczenia skór bo siwe sporty czekają na odchamienie i wrzucenie do e46 i buteleczki.



Do czyszczenia skór najlepiej buteleczka, która robi pianę. W super mega deatilingowym sklepie jedna 20zł. Trochę przesada.
A więc pojechałem w poszukiwaniu czegoś innego... i znalazłem jakąś odżywkę do włosów po 10zł więc mam 2 buteleczki w cenie jednej. Wylać, umyć tadaaa.

Chyba mam już wszystko potrzebne do pierwszego wiosennego ogarnięcia "na serio". Tylko się ta wiosna nie chce zrobić nawet na te 10 stopni.

MOZESZ POWYMIENIAC NAZWY CO AMSZ I DO CZEGO ? JAK MASZ POJECIE NA TE NTEMAT CHETNIE PODPATRZE OD CIEBIE CO WARTO MIEC I CO UZYWAC WIELKIE DZIEKI POZDRO

To tu jest Shiny garage leather cleaner do wyczyszczenia skóry. Megs ultimate compound i swirlx do ogarniecia lakieru tak na szybko w miarę, bo w lato się do tego przyłożyłem, więc teraz nie potrzeba mu dużo, żeby wyglądał. Szampon shiny garage nie agresywny dla wosku ale jakiś taki wydał mi się średni i kupiłem lepszy, bardziej pieniący i lepiej "ślizgający" co najważniejsze o zapachu coli. 500ml ipy, żeby przetrzeć przed położeniem wosku. Natural look, dresing do deski i plastików. Dlatego taki bo po paru dniach nabiera jeszcze więcej "koloru" i robi się matowe. Jakiś tam płyn do szyb też nie agresywny. To różowe to quick detailer coby popsikać po każdym myciu jak już wosk położę. No i wosk fusso99 dark colour. No i wychodzi, że i tak brakuje kocha do plastików na zewnątrz i niewidzialnej wycieraczki. No i czegoś do nasmalcowania skóry, ale do tego to musi być już w ogóle ciepło.

Z moją strzałą nic się nie dzieje. Ale trafiły się do ojca e46 sporty. "Panie czyste przecież są". Komplet z boczkami itd. tylko, że boczki siwe całe więc przełożę tylko to co jest w nich skórzane do tych czarnych co są teraz w furze. Ale nie o tym... dla testu dzisiaj wziąłem cleaner do skóry i w paru miejscach stestowałem co jest pod brudem. Widziałem jak kupowałem, że są zapyziałe, ale dzisiaj trochę się pośmiałem z efektów. Fotele z anglii... nie wiem.. nie myją się tam czy fur nie sprzątają w ogóle. Ale do uratowania.

Fotele z UK to wiadomo - angole to syfiarze, czy tam innej maści ludzie.
ale efekt konkretny uzyskałeś. Jak w reklamach viziru

Dzisiaj pomierzyłem ile pójdzie niżej tył na nowych sprężynach i się okazało, że jednak s37 pójdzie w odstawkę bo 18" z et13 jest bez sensu do e36. Z przodu chyba też na nowych sprężynach by tarło już w ogóle.
Dlatego będą nowe kółka. Keskin kt1 17" jutro będą już do mnie wysłane. W teorii wszystko powinno być spoko na obniżeniu z tyłu. Sprężyny mam przód 6-8cm max a tył max 6. Koła to przód 8,5j et 15 a tył 10j et 30. Ktoś ma doświadczenie, że to na pewno siądzie tak jak powinno. Będzie śmiesznie jak założę springi i będę miał dwa komplety kół i oba nie będą się nadawać.

Czyść całą skórę a nie tylko kawałek Kosmetyki masz fajne sam muszę dokupić jeszcze kilka pierdołek

Koło kupiłeś fajne czekam na przymiarki

Było zimno.. i tylko testowałem czy da radę czy kupić mocniejsze. Za to boczki rozebrałem i to co skórzane już wyczyszczone i odżywione.
Koła przyjdą w czwartek pewnie gdzieś tak. Będę musiał je przemalować na jaśniutki srebrny, wypolerować ranty i zamocować "śrubki". Więc od dostania do założenia dzień-dwa zejdzie.

No wreszcie. Po pół dnia gimnastykowania i malowania. Nie jest idealnie, ale wolę srebro niż biały ( się odechciało po roku ) i ten w jakim były te czyli "ala marakesz". "Śrubki" jeszcze nie wklejone, ranty nie wypolerowane. Ale to już można zrobić na furze więc jutro zakładam. Sorry za jakość fotek, ale skończyłem późno jak widać a fota z telefonu. Pozdro.

Koło jedne z lepszych z tych w normalnej cenie Zakładaj powinno dobrze wyglądać

No i założyłem. Przód jest 8,5j 205/40 a tył 10j 225/45. Zostało mi tylko wrzucić sprężyny bo tył pieje strasznie... mam nadzieję, że nie będzie z nim problemów po obniżeniu.

A teraz spam fotek. Sory za jakość ale jak jest taka pogoda to telefony sony odmawiają robienia ostrych zdjęć.



Wiem... odprysnęła farba z nerek.

























Po tym jak płynie po niej woda po myciu to fura błaga o wosk. Ale trzeba poczekać na 12 stopni przynajmniej. :E

A co do śrubek. Gość mi przysłał takie dwa rodzaje. Ale chyba ani jedne ani drugie mi jakoś nie pasują.



Pozdro.

W tych keskinach tez imitacja śrubek jest i chcesz wkręcić te ??

Tył koza ale wygląda fajnie przód prosi sie o dystans

Coś bym wkręcił. Ale nie wiem czy któreś z tych. :E

Jaką oponę masz założoną z tyłu?

Przód jest 8,5j 205/40 a tył 10j 225/45. Niedługo wkładam sprężyny + z tyłu nowe amory. Będzie cyrk jak nie wejdzie tył. Może nawet zmiana na 215 nie pomoże, ale na razie jestem dobrej myśli, że siądzie bez kombinacji.

aaaa, to Ty za mną jechałeś dzisiaj po grzecznarowskiego ładnie przód siedzi jak się patrzy w lusterku ale tył to dramat

Tja.. też poznałem. Graty czekają na lepszą pogodę, nakładki na progi, empak na tył, springi. Myślę, że pierwsza sobota po świętach i będzie ogarnięty zawias cały. Potem jak znajdę chwilę to glinka, jakiś cleaner maszynowo raz dwa i wosk, bo ostatnio jak myłem to już mało co odpychało, ale w sumie 4 miechy minęły, a dla fusso jak się dużo jeździ to 2 miesiące to maks. Jeszcze "śrubki" wsadzić w felgi, ranty dopolerować. Jest co robić.

pod te felgi do zestawu brakuje Ci bardzo ważnego elementu a mianowicie camberów na przód i tył, wtedy na dystansie przód by ładnie siadł i tył by się ładnie schował

Mnie się strasznie nie podobają te skosy jakie się robią jak się wstawi cambery. Po zwykłym opuszczeniu spoko, ale z cmaberami to przesada. Potem jeżdżą takie kaleki, które styk opony z jezdnią mają parę cm. :E