BMW Sport

Sam od jakiegoś czasu zastanawiam się nad regeneracją vanosów ewentualnie zakupić nowy choć nic nie słychać, nie ma podejrzanych objawów.
Spotkałem sie z opiniami że jak nic nie słychać to nie ruszać
Daj znać czy ten zabieg coś zmieni

To ja Ci już kolego napisze, że ten zabieg zmieni i to dużo. W każdej swojej E46 regenerowałem Vanosy, a objawów ich zużycia też nie było. Po tym zabiegu jest zupełnie inna charakterystyka pracy silnika

W sensie lepsza kultura pracy czy lepsza dynamika?

karambol, dam znać na początku sierpnia. Kultura pracy raczej niewielka zmiana jeśli ich nie słychać i jest wszystko ok ale większość opinii to zdecydowana poprawa dynamiki szczególnie na niższych obrotach/elastyczność itp. Nie wiem bo nie mam porównania, moja jeździ ok, na kresce nie staje bo to normalny samochód ale na drodze z 328i w budzie e46 problemów dużych nie miałem, z 325i E90 również.

W weekend może coś dopieszczę lakier, mam zamiar posiedzieć nad nim 2 dni.

Pozdro

3mam za słowo i czekam z niecierpliwością

ja jak u siebie robilem vanosy w 330ci duzo poprawy nie odczulem , do tego wymienialismy lancuch rozrzadu ( ten krotki) itp
Widocznie zle jeszcze nie byly

roznica jak sa zle ustawione moze byc taka jak 100koni do 230koni nic nie faluje i nie grzechocze prawie nigdy, to są przypadki jeden na kilka

Dziś nareszcie ogarnąłem swój temat po problemach ze zdjęciami na imgur i na innych serwerach. Teraz powinny działać. Pierwsza strona zawiera więcej ale wróciło sporo fotek na poszczególnych stronach pokazujących historie tego samochodu.

Po weekendzie update tematu.

Pozdrawiam.

!kuchar,nie planujesz przypadkiem pozbyć się zimowego setupu?

Cześć

Dziś odwiedziłem Wrocław i warsztat Leo, BmwExpert Motorsport. Został sprawdzony rozrząd i zregenerowane Vanosy
Adam mówi, ze wałki były prawie jak fabryka (delikatnie uciekał ssący) natomiast Vanosy jak najbardziej miały luz i wymagały regeneracji. Zrobione

Na gorąco po krótkiej przejażdżce z Adamem różnice czułem dość delikatną. Po prawie 400 kilometrowej trasie powrotnej jednak czuć, bardziej te 3 litry - głównie elastyczność na 3,4,5 biegu oraz ochota z jaką motor się teraz wkręca, jest lepiej. Wydaje się, że po przejechaniu 100km auto stało się jeszcze żwawsze... jechało się rewelacyjnie. Niektórzy czują ogromną poprawę po tej operacji - u mnie poprawa jest wyraźna i bardzo to cieszy bo czuć to pod prawą stopą - może nie ma przepaści ale wcześniej ten motor i tak zasuwał. Jutro wreszcie zmiana oleju i filtrów więc potestuję w warunkach miejskich (bo jeżeli na trasie szybkiego ruchu w przedziale 100-220 czułem różnice to w mieście będzie tylko lepiej). Silnik pracuje trochę ciszej.

Samego warsztatu i Adama polecać nie muszę. Na pewno pojechał bym drugi raz.

Kilka fotek (pozwolę sobie wrzucić również jedną tego czerwonego cuda, robi wrażenie)

Ładny widok widać, ze najlepsze oleje zrobiły robotę. Sam po zalaniu Millersa EE i AR9200 czuję mega różnicę.

!kuchar, pod pokrywą widać też nówesia

Mógłbyś powiedzieć jaki koszt mniej więcej takiej operacji ? może być pw

!kuchar, Twoje auto jest bardzo zadbane, to nic dziwnego, że parametry trzymało i nie odczułeś kolosalnej różnicy

PS jednak dobre oliwy, płukanki etc. "coś" dają

to w następnym roku ja też się wybiorę do Wrocławia

Na pewno dają i człowiek śpi spokojniej

Dziś zmieniłem olej i filtry. Archoila 9200 też dolałem. Zobaczymy ale silnik chodzi na prawdę mega kulturalnie.



Teraz czas na jakieś małe spa dla nadwozia i lakieru.

Pozdro

Już to mówiłem na miejscu ale się powtórzę bo trzeba. Samochód strasznie zadbany i to co mnie zawsze urzeka w niektórych egzemplarzach to zwartość całej budy która nie jest jak wypierdziana pościel i prowadzi się mega pewnie i przyjemnie.

Miło było poznać

Fachowa robota Leo i serwisowanie
Widać, bardzo dobre podejście do tematu.

Serwis jak zwykle na mega poziomie

Serwis