BMW Sport

Czyli tak jak myślałem...

Raczej się tego nie podejmę, gdyż samochód pewnie pójdzie pod młotek za niecały rok... Jezu, z 9 lat już będzie razem

Obawiam się że w tej kwocie nie polakierujesz dobrze Touringa...

Strzeliłem, brałem pod uwagę opinie na forach na temat orientacyjnych cen takiej usługi, nie wątpię, że może to kosztować więcej. Oczywiście pomijam lakierowanie dachu, bo ten u mnie jest w idealnym stanie.

Dobrze poszukaj lakiernika, niestety cena nie ma żadnego znaczenia. Partacze potrafią brać olbrzymie pieniądze. Ja tak się przejechałem jak robiłem całego SEC'a. Kasa była spora, gadkę też miał dobrą... i dałem się na to wszystko nabrać.

Lakiernika mam tego do którego mi podałeś nr. tel, ale póki co nie chce mu tyłka zawracać skoro jeszcze nie mam pełnej kwoty do zbieram graty typu drzwi itp.

Tomka mogę śmiało polecić ale rozbierz auto samemu

Odwolam sie do tematu e34 bez rdzy.
W lodzi stoi na sprzedaz e34(nie jest nigdzie wystawiona, jest tylko kartka za szyba). Rozmawialem z facetem, mowil, ze jest w super stanie, nie ma rdzy, posiada oryginalny lakier, ma najechane 170tys plus ksiazki itd. Auto mialo tylko jedna przygode, przy parkowaniu w cos puknal. Wlasciciel mowi to otwarcie, niczego nie zatajajac. Jest to prawda, znajomy od ktorego wiem o aucie to sasiad wlasciciela mowil mi o tym, wygladalo to na uderzenie w slupek przy parkowaniu auta. Peknieta lampa, wgnieciona klapa i zderzak. Samochod oczywiscie naprawiony.
Jest to '88rok 2.5l benzyna. Wlasciciela moze kojarzyc Adik, poniewaz facet ma kilka starszych mercow.
Cena: 15 tysiecy. Jak za e34 to jednak troche za duzo. Mi nie pasuje w nim silnik, m20 i m30 to nie jednostki do e34. Dla konkretnego kupca cena koncowa to okolice dyszki( jakis czas temu facet sprzedawal 124 i wiem, ze jesli przyjedziesz do niego z gotowka i chcesz auto to sprawiedliwie opuszcza cene )
Auto stoi na smulsku. Jak ktos chce cos wiedziec to piszcie na pw, podam numer. Sam postaram sie niedlugo ja zobaczyc, najlepiej jakbym dorwal jakis czujnik lakieru. Zobaczyl bym chetnie czy byla w stanie sie uchowac przed rdza.

Wlasciwie to nie wiem po co to pisalem

To, że są e34 bez rdzy i z ori lakierem to wiem, sam będę miał w środę takową w touringu za połowe ceny, którą proponuje tamten Pan.

Dzisiaj wjechałem do siebie na kanał, żeby zobaczyć co tak łupie z tyłu z prawej str:

Zauwazyłem, że w sumie nie mam tulei w tylnym wahaczu, myślę sobie, spoko takie cuś pewnie grosze, wchodzę patrze 220zł str, ja sie pytam za co? co tam jest takiego drogiego, że kosztuje więcej od ori wielgachnej tulei wózka...

Szukam dalej, patrze, że popękane są osłony "ramienia zwrotniczego", więc pewnie też szajse, wygląda jak jakiś mały łącznik, tez sobie myślę, pewnie grosze, wchodze na BMW store 360zł szt, ku.wa, znowu zadaje sobie pytanie za co tyle pieniędzy?

Panowie, czy te klamoty występują w zamienniku czy jestem skazany na ori?

Wrzuć numery tych części.

Tuleje wahacza: 33 32 9 058 824

Ramię zwrotnicze: 33 32 1 126 476

Foty z siostrą z "super" scenerii





Z rzeczy, które ostatnio zrobiłem przy aucie to naprawiłem w końcu otwieranie tylnej klapy, szyby, światło wstecznego, wycieraczkę - dosłownie połamane były praktycznie wszystkie przewody

ale śliczny ten nowy turas
zakładaj galerię, albo zrób kilka fotek

Nowy turas z tego co wiem jest na sell w rozsądnej kasie

Zgadza się, jest na sprzedaż

Niestety dzisiaj tak wracałem do domu



A dokładnie, wracam do auta, patrze kałuża, już pociski lecą, wkurwiony byłem jak lew. Co dziwne, podczas jazdy nic się nie działo, temperatura idealnie w pionie, dopiero jak zgasiłem auto i wróciłem do niego po ok 5min to zobaczyłem, ze płynie orinoko... Przeszedłem kawałek po drodze, po której jechałem i nie było śladu wycieku. Wygląda na to, że po zgaszeniu auta z racji braku obiegu temp. i ciśnienie wzrosły i coś nie wytrzymało. Cóż dzisiaj pod wieczór wejde w garażu do kanału i zobaczę, może tylko ten dolny wąż póścił, bo nie widzę, żeby leciało po zbiorniczku, a jak nie to znowu wydatki na chłodnice...Dobrze, że chociaż mój kumpel ma lawetę i nie płaciłem za dowózkę "x" zł.

EDIT: Panowie, jaką ew. chłodnice kupić, Nissensa czy sporo droższego Behra? czy ten pierwszy jest dobry jakościowo?

Przykra sprawa Nissens jest ok

Nic nie poradzisz, auto ma swoje lata i chodź nie wiem jak by dbać, zawsze takie niespodzianki mogą się pojawić.

Byłem pod autem, jednak chłodnica pęknięta pod zbiorniczkiem wyrównawczym, więc w poniedziałek dymam po nową Nissensa. Do tego zakupie:

- wiskozę Behr
- "okulary" tylnych wahaczy
- tuleje tylnych wahaczy

W sumie za wszystko pyknie ok 1300zł Trudno się mówi, tak jak Kamil powiedziałeś, auto ma swoje lata więc jestem w stanie zrozumieć, że takie kwiatki będą wychodziły, jedyny plus jest taki, że stało się to blisko domu, bo miałem jechać ze znajomymi na weekend do Zakopca

Zapobiegawczo możesz też wymienić korek zbiorniczka.

Gdzie kupujesz graty?

Korek kupie na pewno zakupy robię w Auto Vollu lub Harcie