BMW Sport

Na SuperOESie jest za mało jazdy jak dla mnie - 15.08 robimy trackday, będzie sporo jazdy - rano trening ok 2 godziny, później 2 próby po 3 przejazdy na czas. Również zapraszam.

Nie mam budżetu na mistrza, ale robię co mogę żeby jeździć coraz lepiej

Kilka zdjęć:

Napisz mi jakie koszty na priva jak możesz. Może bym się wybrał:)

No to myyk:

Pojechałem na Kielce BMW z myślą, że to może być ostatni taki event w mojej bujnej karierze rajdowca wyścigowca, więc chciałem z niego wycisnąć max emocji. Treningi poranne to była pełna brawura, gdzie się dało to leciałem bokiem. Parę razy wyspinowałem, co owocowało donatami i burnoutem, ale banan z gęby nie schodził i mnie i pasażerom. Udało się także ustrzelić opony i mój zmęczony motorsportem zderzak kolejnego ciosu nie wytrzymał:



Do przejazdów mierzonych podszedłem dość sceptycznie, aczkolwiek jak na moje kryteria to opona coś tam kleiła. Pomyślałem, że pojadę pierwszy w opcji wyścigowej i się zobaczy, czy jest chyżo. Okazało się, że tak. Auto jechało bardzo precyzyjnie, świetnie reagowało na ruchy kierownicą. Odgłos pisku opon wskazywał, że jest agresja, ale o dziwo miałem wrażenie, że najszybciej jadę utrzymują bardzo delikatne poślizgi w łukach. Obrazowo chodzi mi o to, że wcześnie w zakręcie dawałem opór gaz i od razu dokładałem zapobiegawczą kontrę, przez co auto wychodziło "bokiem na wprost" i ustawiało się do kolejnego łuku.

Sieknąłem 3ci czas w pierwszym przejeździe - 1:32.87. W drugim i trzecim udało się pojechać bezbłędnie, powtarzalnie ale z delikatnym progresem - 1:32.75 i 1:32.13. Udało się obronić 3cie miejsce w generalce - 0,4s przed Pawłem w e36 325 coupe na slicku i 1,8s przed Kamilem.

Zajarany podszedłem poważniej do 2giej próby i treningowe kółka to było już zapoznanie z trasą w wyścigowej linii, bez wygłupów. No może parę boków, ale postanowiłem się spiąć. Było ciężko bo upał na torze od rana dawał się już we znaki i musiałem ratować się poweradem i wodą w ilościach hurtowych. Druga próba była szybsza niż pierwsza, co mi w sumie pasowało, bo pominięty został odcinek najbardziej kręty na prawo od depo. Jechałem na żyletki z oponami, starałem się jak mogłem i unikałem błędów. Pierwszy przejazd - 1:22.64 dobrze rokował, aczkolwiek Kamill odrobił na nim 0,6s. Drugi poszedłem jeszcze większą bombą, ale niestety w niewyjaśnionych okolicznościach dostałem DNS. Panowie sądziowie chyba za mocno zajęli się kiełbasą z grilla bo nie zarejestrowali na kartce mojej obecności na starcie. Trzeci przejazd już na lekkim wkurwie, 1:23.09 i znów 0,6 straty do Kamilla. Poszedłem się kulturalnie dopytać "co to k...wa jest?!" i miałem powtarzać drugą próbę. Pełen atak zaowocował dobrym czasem 1:22.26, co pozwoliło zająć czwarte miejsce na tej próbie. Udało się także obronić 3cie miejsce w generalce - niecałe 1,5 s przed Kamilem po 4ech próbach. Paweł z e36 coupe miał awarię wybieraka i trochę stracił na 2giej pętli. Klepnęło mnie evo (15s) i jakieś lokalne e30, do którego straciłem 5s.

Muszę przyznać, że byłem bardzo zadowolony, a do tego mega zajarany bo rywalizacja była bezpośrednia i na dziesiąte części sekundy. Auto poza tym, że waliło olejem z uszczelniacza na depo spisało się doskonale. Po raz kolejny opona w jeździe mi nie przeszkadzała i Ferdynand się obronił. Auto po wymianie poduszek na poliuretan, nowych sworzni i tulei wahaczy prowadziło się bardzo precyzyjnie, dokładnie tam gdzie chciałem to skręcałem. A jak na wolnej partii pluło przodem to kopniak w sprzęgło załatwiał sprawę wychyleniem tyłu. Nie wiem jak by było na sliku, ale pewnie dałoby radę to e30 klepnąć. Mistrz auto jednym słowem i mistrz wyścik tego dnia. Odebrałem pucharek za 3cie miejsce i pojechałem na KSW (kulturalne spożycie wódy). Event w opcji świetnie świetnie.

Teraz jakieś nudne filmy, z których można mniej więcej zobaczyć, jaka była zabawa:

OS2


OS3


OS4


OS5 (ten przejazd co mi go nie zaliczyli)


OS6


Trening 2ga próba - parę fajnych boków


Fot nie mam, ale wiadomo jak auto wygląda.

Teraz stoję na rozstaju dróg bo z jednej strony pewnie będę musiał auto sprzedać do wiosny, ale z drugiej jest dokładnie takie jak chciałem i mega dobrze się nim napie...la. Z obowiązku muszę napisać, że jest na sprzedaż za 15 tys - ze wszystkimi kompletami felg (14 sztuk 17" i komplet 15), opon (16 szt slicka, cywile, semi i zimowe) i gratów różnego rodzaju (wydech do pospawania, shortshifter i takie tam) - cena sztywna - 15 tys za wszystko, bez negocjacji.

Auto sprzedane.