BMW Sport

Temat zderzakowych ciąg dalszy

Dzisiaj odebrałem paczkę z taką oto zawartością - zderzak przedni nówka sztuka





Zderzak oddaje na lakierowanie na początku lipca. W tak zwanym międzyczasie rozglądam się za halogenami w ładnym stanie ( u mnie jeden ma połamane mocowanie a jak kupię jeden to będzie widoczna różnica )

Mam nadzieję, że do połowy lipca tematów zderzaków będzie definitywnie zakończony - na deser planuję oddać auto na polerkę

Będzie to moje pierwsze BMW z niepoharatanymi zderzakami
- E23 - Połamany przedni i tył w złym kolorze
- E28 - Pogięty przedni
- E46 - Porysowany tylny i "sito" od kamieni na przednim





No i w końcu temat zderzaków uważam oficjalnie za zakończony

Kupiłem jeszcze nowe - używane halogeny w fajnym stanie (moje mocno wypiaskowane i jeden z połamanym uchwytem) i nowy już polakierowany zderzak trafił na auto.

Póki co jedna, robocza fotka ale w ten weekend pstryknę coś konkretniejszego.

Jasny gwint ale to auto jest "gołe" wygląda jak wersja dla wypożyczalni samochodów - nie ma prawie nic poza navi, jeździliśmy takim touringiem z wypożyczalni w Szwajcarii. Zero wyposażenia ale navi była.
Czy ten silnik potrafi dać choć trochę "freude am fahren" ?

dobrze że udało Ci się ogarnąć ale mnie tak samo jak i ///david-a iteresuje dynamika tego silnika...

Wypas nie był moim kryterium wyboru. Tak jak pisałem wcześniej zależało mi na możliwie jak najmłodszym aucie przy czym silnik nie robił mi różnicy, tak samo wyposażenie.



Nie wiem ale Twoja teza dość śmiała Równie dobrze 80% E90 mogło by być z wypożyczalni bo uważam że wypas jest jak w 70-80% innych E90-tek z zachodu (na naszym rynku jest nieco inaczej bo jak już ktoś kupuje BMW to już raczej b.dobrze wyposażone).
Tak naprawdę jak by miałą sporty i xenon to już by nikt nie płakał, że goła. Klima automatyczna, tempomat, kiera z multifunkcją... nie jest tak źle.
Goła E90 to z klimą na pokrętła i plastikowymi, czarnymi klamkami


Wiadomo, że nie jest to szatan ale mi w zupełności wystarczy. Pali 7,5 l/100 km w mieście, wyprzedzać się da
Bardziej mnie cieszy jego ogólna świeżość niż to jak jedzie. Na zakrętach jedzie jak 100% BMW

W każdym bądź razie nie zamienił bym raczej np. na e46/e39 na full wypasie z R6 bo raz, że już miałem a dwa że to już paździochy są w większości

Łukasz_P, teraz jest nówka sztuka

Silnik pewnie nie jest aż taki zły, tragiczny jest tylko dźwięk, bo to naprawde 3 cylindrowa corsa chodzi podobnie... z tym, że mi to nie przeszkadzało- przerobiłem 2 sztuki 2.0 n46 i n43 w e9x, oszczędne są na pewno Szkoda, że nie jest to własnie 320i, bo to już "przyzwoicie" jeździ jak na te 170km:)

Obniż ją

No więc właśnie, co różni ten silnik od występującego w 320i? Ładne autko, młode i zadbane

po lifcie chyba wszystkie miały aut klime a multii przy navi to standard ...klamki lakierowane tez juz byly w kazdym lci.


to też już 6 letnie auto z przebiegiem blisko 200 tys - więc nie nówka Jak kupiłem kilka lat temu e91 też mi się wydawało ,że Pana Boga za nogi złapałem

Nie wszystkie -> patrz 316-tki z loterii Orange


Jak by nie było umyłem golasa i cyknąłem parę fotek:

No kurczę,dla mnie wygląda jak nowa

Hmmm ten srebrny kolor... Miałem już 2 srebrne i z czasem nie mogłem patrzeć już na ten kolor, jako, że jest bardzo nijaki. Mimo wszystko trzeba przyznać, że nadaje eleganckiego sznytu.

Ogólnie idziesz w bardzo ciekawym kierunku. Zawsze bardziej kręciły mnie auta dopieszczane do serii, niż pomodzone wizualnie. Auto wygląda bardzo świeżo. Fajnie, że wszędzie obnosisz się z tym 318i, pomimo, iż jest to raczej mało poważany model, wiesz co masz i masz świadomość, że Tobie to wystarcza Moim zdaniem lepiej, że to benzyna. Chociaż z 318d pewnie można by wycisnąć większą moc, niewielkim nakładem kosztów, jednak na pewno taka benzynka pracuje bardziej miękko, cicho i przyjemnie niż klekot.

Ogólnie bardzo ciężko jest obecnie dostać coś fajnego w E90, z dużym silnikiem benzynowym i na dobrym wypasie. Nie dawno sam kupowałem taki wóz, więc wiem coś na ten temat. Do tej pory z czystej ciekawości przeglądam Allegro i sporadycznie trafia się coś godnego zainteresowania, niezależnie od ceny. I dziwie się, że jakoś udało mi się kupić mój obecny wóz w takiej konfiguracji jak chciałem, nawet pomimo, że musiałem dołożyć do tego interesu sporo kasy.

Reasumując bardzo fajna seria i oby służyła długo i bezawaryjnie

PS: Czy te silniki nie miały przypadkiem problemów z napędem rozrządu?

A ja miałem już dwa czarne i teraz chwalę srebrny pod niebiosa Owszem jest może nijaki i mniej efektowny ale za to 1000x prostszy w utrzymaniu



Jasne, że chciałbym większy silnik i lepszy wypas ale no niestety tak jak mówisz kwestia kasy. Udało mi się wytargować niezłą ceną za to auto. Normalnie w takim budżecie oglądałem wyłącznie przedlifty. Poświęciłem więc wypas na rzecz nowszego looku
Byłem bliski kupna przedliftowej E91 320d z pełnym wypasem: z adaptacyjnymi xenonami, komfort acces, dachem panoramicznym, webasto, sportsitze, grzane tyłki, duża navi, dobre audio itd... no ale właśnie przedlift i diesel...
A tak na marginesie to dalej jest do sprzedania (znajomy z pracy)



Nie w tych nie to właśnie 318d i 320d padają rozrządy prędzej czy później w każdej i to właśnie dlatego nie chciałem klekota. Owszem 330d/335d chętnie no ale cóż...patrz wyżej --> $$$

W tych benzynach bywają problemy z cewkami (szybko padają) dlatego wymieniłem niedawno cały komplet razem ze świecami.

Nówka - salonówka

N43 też miały problemy z rozrządem i to nie małe. Była nawet akcja serwisowa, trzeba zwrócić uwage na napinacz (sam o mały włos miałbym niemiłą przygodę- przy ori. przebiegu 59 tyś.). Warto wymienić go profilaktycznie.

Stan Twojego auta powala- to mi się widzi

Świetnie! Wyprowadziłeś auto wystawowe razem z tymi tabliczkami, żeby strzelić sesje

..sam właśnie czytałem i niby problemy z rozrządem omijają N43

Pożyczyłem z salonu



Problem z rozrządem dotyczy z tego co wiem TYLKO 116i

Kurcze, może to i "golas" ale prezencję ma Jeżeli auto zadbane to chce się o nim czytać i oglądać zdjęcia, nawet jakby to były relacje z wymiany oleju.

W sumie to mógłbym się zamienić na "niegołe" e46

Pięknie się prezentuje

jak do katalogu

Mały muzyczny Update tym razem

Od kiedy kupiłem auto cały czas nurtował mnie temat odtwarzania muzyki z iPhona za pomocą iDrive.
W podłokietniku mam gniazdo AUX i USB jedno obok drugiego.
Podłączyłem więc iPhona ORI kablem przez USB, wybrałem w iDrive urządzenia zewnętrzne i.. ZONK "Nie obsługiwane" Połączenie iPhona za pomocą bluetooth'a działa idealnie - iDrive pobiera całą książkę telefoniczną ostatnie rozmowy itd. w efekcie mamy bardzo sprawny zestaw głośnomówiący no ale dalej muzyki przez bluetooth'a odtworzyć się nie da.

Myślałem, że temat rozwiąże tzw. Snap-In Adapter, na którego mam również miejsce w podłokietniku ale jak się okazuje były by to pieniądze wyrzucone w błoto bo zyskał bym tylko stałe ładowanie telefonu i jego korzystanie z anteny na dachu samochodu. Na plus przy takim rozwiązaniu jedynie schludny wygląd.

Rozwiązanie mojego problemu kryło się pod takim oto numerem części - 61122287642

Jest kabel typu Y tzw. trójdrożny:


Już w aucie:


A afekt jaki daje satysfakcjonuje mnie w pełni (no może poza tym, że nie wyświetla okładek ale to już raczej nie takie proste)
Teraz z poziomu iDrive można wybierać poszczególnych artystów, albumy czy utwory, które przerzucać można nawet z kierownicy. A jak widać niżej na ekranie wyświetla się dokładnie to co na odtwarzaczu