BMW Sport

A weź się nie doczep jak handlarz bezczelnie dopisał opcje i z pewnością liczył, że nikt go nie rozkoduje. Jeszcze piszesz że M-pakiet jest fabryczny.

We Francji tuningiem aut zajmują się rodowici Francuzi o imionach Papa Boupa, Karim czy Omar.
Za pieniądze z ogłoszenia można poszukać oryginalnego M-pakietu.

Za sprzedającego nie będę odpowiadal. Zjezdzilem juz troche tych e46 i mam juz dość. Vin sobie sam rozkodowalem i wiedziałem, ze się nie zgadza.
Owszem można szukac ale marnowalbym kolejne pieniadze na kilometry i sprawdzanie aut. To jest ok jeździ prosto nic nie stuka wiec sie zdecydowałem.
Fakt napisałem fabryczny, ale mialem na myśli, ze jest org a nie ze auto wyszlo z nim z fabryki. Zaraz zmienię ze org. Mój błąd.

Upssss

rybik, konkretnie i do rzeczy Nie chciałbym się dowiedzieć o czymś takim po zakupie auta.

Auto wygląda zacnie...Tak samo pewnie jezdzi..
3.0 w E 46 to naprawde bajka.Z vinem troche cyrk zrobił sprzedający.Ale to nie jest twoja wina.Chciał szybciej sprzedac i temu dopisał moim zdaniem.
Dbaj o nią a będziesz jeżdził napewno bez problemu.I nie przejmuj się tym vinem

Dzieki bardzo sprawdzę to

Tak, dopisał w edytorze tekstowym, czary mary, hhokus pokus i za 5min z golasa zrobił się M-pakiet



Przez 8 lat na forum nie było takiego przypadku, to warto było coś napisać...




A ja wierzę.



Czy Ty jesteś poważny? Niezgodność z VINem to jest plus?
Jaki jest sens w takim razie, by rozkodować VIN przed zakupem auta?
Jeżeli praktycznie nic się nie zgadza... i to jest plusem.




Malowanie w przypadku tego egzemplarza to naprawdę niewielki problem.
Auto ma lata, ma prawo być malowane, ale to nie jest sens tego tematu, więc nie będę się nad tym skupiał.





Nie pogrążaj się. Nie mogę czytać takich bzdur. Zawsze ta sama gadka... "szukałem, długo, najeździłem się niewiadomo ile".
Przymknąłbym oko jakbyś kupił naprawdę piękny egzemplarz, ale przecież ten taki nie jest.



To, po co go rozkodowałeś? W sumie wersje nadwozia, kolor i silnik... to się zgadza . Nie jest źle!




Wolałbym marnować pieniądze na dojazd w kilka miejsc, niż wydać kasę na ulepa.
Prosto jedzie i nie stuka - takie wymagania to można mieć zakupie roweru, a nie auta .




Dobra, ja już więcej nie piszę, to nie ma sensu. Nie dostrzegasz problemu, Twoje pieniądze i Twoje inteligencja. Szerokości

tyle w teamcie

LEŻE


A poza tym, wenetrznego m pakietu nie ma, tzn ma w połowie.

sie porobiło
jeśli ja bym rozkodował vin mojej przyszłej bryki i były by takie niezgodności to na pewno zapaliła by mi się czerwona lampka w głowie że coś gorszego może być na rzeczy niż dołożone parę bajerów ale to twoje pieniądze i teraz twój samochód mam tylko nadzieje że nie spełni się czarny scenariusz i auto nie jest kradzionym ulepem od turka...

czego nie ma?

Panowie , fakt z VINem stwierdzony - nie ma sensu się więcej nad tym rozczulać.

Wezcie tu nie mieszajcie takich aut jak turas Rory bo to nawet nie przystoi. Jedno auto z calutka historia modyfikacji, ktore jak juz Rora sie zdecyduje sprzedac to pewnie pojdzie w znajome rece bez zadnego oglaszania a drugie to przytargane przez handlarza znalezisko z marokanskiego placu, w dodatku z falszywym ogloszeniem. Niech tam sobie bedzie w bardzo dobrym stanie i Francuz plakal jak oddawal, na zdrowie, ale na Bogow nie stawiajcie ich obok siebie w jednym zdaniu!

Uuuups, ale się porobiło w temacie

Ale fakt, faktem, ktoś sobie nieźle zażartował z tego egzemplarza...


Ps. Dlatego jak ja szukałem auta, to w ogóle nie zwracałem uwagi na to czy jest "fabryczny", oryginalny, czy zwykły mpakiet Patrzyłem na stan auta i na jego oryginalność, oraz bezwypadkowość.

Gałki zmiany biegów

To nie tak, ze niezgodność vinu nie dala mi do myślenia bo dala.
Auto sprawdzałem pod względem kradzieży i w żadnym kraju unii europejskiej nie figuruje jako kradziony. Choc nigdy się nie ma tej pewności niestety.

Jak juz mówiłem dla mnie ważny byl stan techniczny.
Mysle, ze temat wyczerpany pod tym względem i można dalej prowadzić temat jak juz jest w moich rękach. No chyba, ze jak się vin nie zgadza do dyskwalfikuje go z tego forum

Napisałem o tym wcześniej. Brakuje tylko gałki, a jest mnóstwo innych elementów, czyli gałka zmiany biegów (de facto najmniejszy element m-pakietu) to jest połowa całego M-pakietu? .

Wczesniej myslalem, ze jeszcze podsufitki nie ma, ale jak odpalilem zdj z aukcji okazalo sie, ze jednak ma. Powiem szczerze, osoba co tym jezdzila wczesniej, wlozyla spora ilosc pieniedzy na doposazenie tego samochodu.

Ostatnio jest wysyp "przeszczepów" z Francji. Dziwi mnie tylko że zrobili to na tak starym modelu. Zazwyczaj przerabiają 3-4 latki.

Troche mnie tym wszystkim przestraszyliscie.
Początkowo uznalem, ze przesadzacie, później uznalem ze warto go sprawdzić dokladnie.
Bylem na policji sprawdzali auto, dokladnie sprawdzali miejsce vin i tabliczki znamionowej jakins urządzeniem nie wiem co to. Ale uznali, ze auto jest ok.
Po za tym mialem juz kontrole i tez sprawdzali i jest ok.

Druga sprawa przegladalem papiery i w polisie jeszcze z Francji mam dane pierwszego właściciela.
Tak się składa, ze mam znajomego co od lat mieszka we Francji i juz się kontaktował z bylym właścicielem i umowil sie z nim na środę. Dam znać co i jak