BMW Sport

E46 coupe z silnikiem M52TUB25 . W familiadzie od paru lat i od 160 tys km. Obecnie rok w moich rękach i przebieg coś ponad 200 tys. Auto ma być przede wszystkim sprawne mechanicznie i wozić mnie codziennie do pracy w komfortowych warunkach. Na trójmiasto moc wystarczająca do płynnego przemieszczania się.
Wyposażenie
Dane pojazdu
Art.

Wartoœć
Kod typu BM31
Typ 323CI (EUR)
Typoszereg E E46 (2)
Seria 3
Rodzaj konstrukcji COUPE
Układ kierowniczy LL
Drzwi 2
Silnik M52/TU
Pojemnoœć skokowa 2.50
Moc 125
Napęd HECK
Skrzynia biegów MECH
Kolor STAHLBLAU METALLIC (372)
Tapicerka STOFF FLOCK RAUTE/MARINEBLAU (E3DL)
Data prod. 1999-09-01

Wyposażenie
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S256A SPORT-/MF-STEERING WHEEL/CRUISE CONTROL Kierownica sport./MFL/regul.
prędk.
S441A SMOKERS PACKAGE Pakiet dla palšcych
S459A SEAT ADJUSTM., ELECTR. W. MEMORY Elektryczna regulacja foteli z pamięciš
S473A ARMREST, FRONT Podłokietnik przedni
S534A AUTOMATIC AIR CONDITIONING Klimatyzacja automatyczna
S661A RADIO BMW BUSINESS Radio BMW Business (C43)
S692A CD CHANGER I-BUS PREPARATION Instalacja zmieniarki BMW na 6 CD I-Bus
S854A LANGUAGE VERSION FRENCH Wersja językowa, francuski
S863A EUROPE/DEALER DIRECTORY Spis dealerów, Europa
S881A FRENCH/OWNERS HANDBOOK/SERVICE BOO Instrukcja obsługi, jęz. francuski

Wyposażenie seryjne
Kod

Nazwa (interfejs)

Nazwa (ETK)
S226A SPORTS SUSPENSION SETTINGS Sportowe dostosowanie podwozia
S520A FOGLIGHTS Lampa przeciwmgłowa
S548A SPEEDOMETER WITH KILOMETER READING Licznik kilometrów
S550A ON-BOARD COMPUTER Komputer pokładowy
S832A BATTERY IN LUGGAGE COMPARTMENT akumulator w bagażniku

Z poprzednim trupem


Parę ogólnych zdjęć







Oczywiście jak każde e46 ma swoje bolączki np.

Ta listwa wg mnie to pomyłka... no ale trzeba było się tym zająć.
Miałem też okazję pomierzyć auto i... nie było spawane z 10.
Ogólnie to tak maska 130 um , dach 170 um , słupki 150 um , nadkola tylne zmęczone bo tylko 90 um.
Przykładowe pomiary


Ale żeby nie było tak kolorowo to z prawej strony tych um jest więcej bo nam pare lat temu jakaś menda na parkingu zimą przyhaczyła i uciekła... Malowane było z AC. Jak dobrze pamiętam prosiłem wtedy, żeby jeszcze nam zdjęli zderzak tylni i tylny pas pomalowali i do tego lusterka. Co prawda wgniecenie można było tylko wypchać rozbierając tapicerkę , ale białe rysy zostały i z tym już byłoby gorzej. Polerka nie dałaby rady. A że trochę więcej kasy było to i też się odświeżyło pare innych elementów. Robota z biegiem czasu okazała się porządna , nie gnije nic , lakier nie odpada, nie łuszczy się ani nie pęka.
W trakcie użytkowania wyszło że mam niesprawny czujnik AUC więc sobie go zregenerowałem . Nawet błąd znikną i w sumie było „czuć” różnicę.


Zapchana stara gąbka

Umycie i złożenie

Wymiana oleju , od początku lany był motul.

Jako że powyżej 90km/h czułem bicie na kierownicy to również zostały wyważone przednie koła. Przed zmianą na letnie było cacy , więc wulkanizator w przejazdowie dał doopy.

W między czasie dalej dłubałem pierdoły , na które wcześniej nie było czasu , nawet żarówki powrzucałem bo się pokończyły

W cebulandii niestety jak ktoś zarysuje to ucieka a Ty się sam martw co dalej z tym fantem. Usuwane za pomocą rozpuszczalnika bez żadnych past polerskich.



Dodatkowo poprawiłem spasowanie przedniego zderzaka i już nic nie odstaje

Miałem chwilę czasu i przygotowałem sobie hand made wosk

Po drobnym deszczu

Spotkanie z kolegą i jego 528i (Pozdrawiam i do następnego )





Podoba mi się głębia koloru , którą wyciągnął wosk.
Od Silnego zakupiłem kit Weiteca czyli amory i sprężyny przód oraz sprężyny tył.




Chciałem kupić w sumie jakieś zwykłe amory , ale trafiły się te powyżej i nie żałuję decyzji. A to powód wymiany.

Tylne o dziwo się trzymają , ale im wrzuciłem sprężynkę.

Finalnie auto siadło tak

Obecna felga riala to zimowy setup a na lato trafią S72


Sprawdziłem jak wygląda zawieszenie i jestem zadowolony z wyniku jak i z rozkładu masy

Przy pomiarach na tensometrach w aucie był człowiek oraz ok. 27 litrów paliwa.
Jako, że zaczęło kończyć mi się sprzęgło to szukałem szukałem i znalazłem , co prawda w opakowaniu QUINTON HAZELL ale za to za połowę ceny...


Jako że trochę leżało na magazynie to ma trochę lotnych produktów korozji. Sprzęt oczywiście na gwarancji.
Wahacze NTY przednie kupiłem za jednym zamachem od typa od sprzęgła , jakieś super nie są, ale dają radę.

Zbierając graty przypomniało mi się że jakiś czas temu pseudo mechanik naciągnął nas na wymianę innych rzeczy ( miał tylko sprawdzić elektrykę ).

Ja co prawda kupiłem nowe tuleje wahacza NTY , ale miałem założone meyle więc zostawiłem sobie meyle bo były w dobrym stanie.

Niestety spierdziela mi olej i będę musiał się tym zająć w najbliższym czasie

Na zdjęciu powyżej jest zamontowana pompa wspomagania LF30 na patencie , dlatego tak dziwnie idą przewody. LF20 kosztuje koło 1300 zł i nie ma jak jej trafić w używce. Patent działa już ze 2 lata jak mnie pamięć nie myli.
Kolejne zakupy


Po zebraniu wszystkich potrzebnych rzeczy auto trafiło do kolegi z forum Kiśla , którego z czystym sumieniem mogę polecić dla każdego. Każdą inną naprawę też u niego robiłem i zawsze byłem/jestem/będę zadowolony. Zakres wykonanej pracy
- wymiana sprzęgła kpl
- wymiana oleju i uszczelniacza w dyfrze 75w90 Motul
- wymiana oleju i uszczelniacza w skrzyni 75w80 Motul
- wymiana tulei dyfra (słynna 9tka)
- wymiana poduszek skrzyni biegów
Po robocie skoczyłem opłukać auto





Z tego wyboru nie bardzo jestem zadowolony

Zaciąga jedna o drugą i się wypinają z tych śmiesznych zatrzasków , chyba drugi raz nie kupie tego , pomimo że zbierają nawet ok.
Kolejna bolączka e46



Zestaw zrób to sam




Niestety dalej doopa , nie chcą mi się otwierać drzwi kierowcy. Mam również problem z wiązką bagażnika bo też się nie otwiera
Wnętrze jest paskudne więc zamówiłem elektryczne grzane i pompowane stołki w kolorze pasującym pod obecne wnętrze.



[img]http://img32.olx.pl/images_tablicapl/196072685_4_644x461_wnetrze-e46-jasna-skora-podgrzewane-pompowane-z-pamiecia-stan-bdb-motoryzacja.jpg
Dlaczego skusiłem się na zwykłe stołki ?
Zrobiłem teraz dłuższą trasę i specjalnie sprawdziłem czy latam w fotelach i nic takiego nie miało miejsca. Jestem szczupły i z mojej perspektywy i tak miałbym luz sadzając moje 4 litery w takim "sportowym" fotelu.
Pompowanie lędźwi fajna sprawa również testowałem jazdę bez i z , co prawda w Astrze 3 , ale pogląd mam.
Stan tych foteli wydaje mi się być bardzo dobry i zostanie tylko pielęgnacja. W przypadku tych sportsitze w grę wchodziła regeneracja , albo i nawet wizyta u tapicera.
Przyszedł śnieg to i te dekielki wrzuciłem , stwierdzam że tragedii nie ma. Zrobiłem już parę kilometrów i nie odpadły także jest ok.

Wnętrze dotarło to musiałem sprawdzić kompatybilność kolorów






Problemy z elektryką + podłączenie będę chciał zrobić za jednym zamachem żeby nie latać po sto razy. Uszczelka pod miskę trafi przy następnej wymianie oleju. Wiem że trochę chaotycznie to wygląda ale jest w miarę po kolei co się dzieje z autem.
Finalnie auto będzie wyglądało tak

Fajnie, jakiś spocik trzeba ogarnąć chyba?

auto niezłe, opis dobry, ale zdjęcia beznadziejne
dobrze, że zmieniłeś felgi na lato, bo obecne zimowe są tragiczne

najważniejsze, że dbasz o mechanikę

Ładnie ją ogarniasz

Fajnie modzisz i idziesz w dobrym kierunku.
Kolorystycznie trochę nie moja bajka ale to tobie ma się podobać.
Skąd ci tak wali ten olej?
Styling 72

Dobra galeria Ale felgi nawet w zimie zabijają to auto.

Ładna cupeta. Dawaj styling 72 też mam takie dbasz o nią widać tak trzymaj.

Lol nie mogę edytować a parę zonków strzeliłem no nic , zdarza się.



Narazie bieda z czasem , nawet chłopaki z bmw 3city na mnie krzywo paczają Teraz miałem wolne i chciało się polatać , ale się tak rozchorowałem że muszę brać sterydy wziewne, przynajmniej płuc nie wypluję.



Wiem wiem że zdjęcia do bani ale czego się spodziewać po telefonie, chociaż te co kupiec zrobił są ok jeśli chodzi o jakość A cyfrówkę nawet mam tyle że leży se w szafce od jakiś 5 lat. Po prostu jest to strasznie nie poręczne A telefon zawsze mam pod ręką.



Dzięki, jak dbam tak mam ma być w jak najlepszym stanie jeśli chodzi o mechanikę.



Auto jest jasne i ciemne kolory nie przypasują tutaj, ale chyba to tragedia nie jest Dobry wosk i można dużo wyciągnąć z tego lakieru.



Kisiel mi coś mówił że z uszczelki. Tak samo skrzynia była spocona i dyfer.



Dzięki, no niestety za urodziwe to nie są, tyle że zimą wygląd auta raczej spada na drugi plan, a w tym czasie można coś nie coś podłubać, żeby latem mieć spokój

maziarz00, dzięki

Co do planów na przyszłość to muszę znaleźć czas żeby ogarnąć felgi , sam będę robił całość renowacji , od usuwania lakieru po szpachlowanie i malowanie. Nie wiem tylko czy scansolem farbe usunę, czy w ostateczności dam znajomym do "wypiaskowania" mączką szklaną. Boję się zbyt dużej chropowatości, zwłaszcza że "chemia" oferuje mi promotory adhezji , które wg mnie będą wystarczające jako dodatek do pomarańczowej bazy.
Kombinuje sobie również coś do zabezpieczenia podwozia ale to już po tej zimie (o ile to, co się dzieje z pogodą można nazwać zimą) i po wymianie uszczelki pod miską , na pewno na podkład pójdzie nakoksowany epoksyd, a jako TC coś elastycznego może jakiś układ bitumiczny.
Myślałem również o ringach ale sam nie wiem czy w to wejdę czy nie. Żadnych mpakietów nie będzie, mi się podoba tak jak jest teraz.
Muszę jeszcze zrobić ogranicznik drzwi kierowcy bo w ogóle nie trzyma. I chyba to wszystko. Lać jezdzić i cieszyć się sprawnym autem.

czekałem i czekałem i zdjęcia się nie doczekałem....
ale za to galeria jest
fajnie siadło to na kit weiteca lepiej to wygląda niż na moim touringu
jak wrażenia z jazdy ?

Silnyy, chyba podsyłałem Tobie info i fotki , tak mi się bynajmniej wydaje Ostatnio mam bardzo mało wolnego czasu A co do zawiasu to jakbym miał jeszcze raz stanąć przed wyborem zakupu, to również bym wziął od Ciebie. Co do wysokości jest optymalnie , na pewno niżej bym nie chciał go posadzić. Jazda na tym kicie jest wg mnie zadowalająca. Autem nie rzuca jest stabilne. Także udany zakup

dobre auto i dobre zmiany S72 zrobi robotę
ale na zimę już nawet lepsze by były stalówki niż te dziwne felgi

Całkiem fajnie to wygląda u Ciebie

Natomiast co do St72, dobry wybór

Przyjemne qp Fajnie, ze wpadła skóra w elektryce z pompowaniem lędźwi, jednak szkoda ze nie sporty, no ale to Twój wybór. Bedzie shadow ?

Patrząc na zdjęcia nie można tego powiedzieć, ale na żywo to mam słabość do tego koloru nadwozia- podoba mi się, chociaż nie wielu podziela to zdanie Duży plus za podejście do auta, bardzo ładnie siadł nowy zawias, no i muszę stwierdzić że M52tuB25 to bardzo fajny silnik Bardzo dobrze, że za parę miesięcy będą zdjęte obecne felgi, a zastąpią je st.72 Co do zmian to pomyślałbym tylko jeszcze nad jakimiś lepszymi końcówkami wydechu i może nad shadow, które przy tym kolorze nadwozia będą pasowały idealnie
Bezawaryjnej radości z jazdy życzę!

ppatryk, .Jacek., dzięki
damianRC, co do skór to miałem możliwość kupienia czegoś takiego za 330 zł z tym że wizyta u tapicera konieczna by była ...



Widać że fotel kierowcy ( angol ) jest styrany. Dostałem więcej zdjęć i cały boczek do obszycia a fotel do ponownego farbowania. Tutaj w sumie nie dogadałem się ze sprzedającym bo pewnie jakbym się dogadał to bym zakupił... Szukając dalej trafiłem na sportsitze w lepszym stanie , ale też się okazało że do ponownego farbowania oba fotele

Cenowo wyszło koło 800zł + wysyłka i to manuale ... także bieda.

Swoje kupiłem za 550 zł + 84 zł wysyłka. I mam w dobrym stanie ( do konserwacji czyli standardowe zabiegi ) pod kolor wnętrza , elektryczne , pompowane i podgrzewane także jestem zadowolony.


Odpada, to jasne auto , jasne wnętrze. Nie komponuje mi się dodatek czerni. Mam VT czarnych s72 i wg mnie totalna klapa jeśli chodzi o próbę kontrastu



rafix, to prawda jak auto czyste to przyciąga oko, aż sam po nawoskowaniu siedzę i paczam na efekt pracy Chciałbym aby lakier na obecnym qp prezentował się tak jak na poprzednim ulepie. Był plan na te wakacje się zająć tym , ale wypadły inne ważne rzeczy i odpuściłem.


Fajny ale chce się więcej Z tym że wiadomo, żyjemy w polsce a nie na zachodzie.

Zapomniałem jeszcze dodać że qpete podwójnie ubezpieczyłem. Szkoda tylko że nie chcieli dać pełnego AC i musiałem zostać przy mini casco. Dioda od zabezpieczenia oczywiście miga w bursztynowym kolorze

Jest jeszcze jeden duży plus tego silnika, jeździłem wszystkimi wersja R6 w E46 i z doświadczenia wiem, że z nich wszystkich palą najmniej
Co do siedzeń, to też z doświadczenia powiem, że pompowanie lędźwi jest bardzo dobrym dodatkiem

Ja to ze spalania w mieście nie bardzo jestem zadowolony, z tym że raczej śmigam w godzinach szczytu przed 8 i po 15. Ponoć mają u nas otworzyć tunel pod zdechłą wisłą i zmieni mi się trasa dojazdowa do pracy to zobaczymy ile to da. Obecnie śmigam dookoła i to w korkach



Właśnie dla mnie priorytetem była wygoda i szukałem jak najlepszej możliwej opcji. Wg mnie wszystkie decyzje co do auta są przemyślane i póki co jestem z nich zadowolony

Cena za fotele spoko tym bardziej w tej konfiguracji , same lędźwie można opchnąć za ok połowę tej kwoty.

Nareszcie wnętrze na pokładzie. Jestem bardziej niż zadowolony. Sterowanie przekręciłem ze swoich obecnych foteli. Najgorzej było z boczkiem z tyłu bo łamałem spinki jedna za drugą , ale finalnie się udało. Cyknąłem parę zdjęć z pracy.























I efekt końcowy













Pierwsza jazda i od razu czuć różnice. Pompowanie super sprawa. Zostało tylko rozgryźć instalacje grzania, ale to na spokojnie. Dosyć mam dłubania po dzisiejszym dniu

Wie ktoś jak wyszarpać tylne zagłówki ? Za cholere nie chcą wyleźć

Musisz uchylić tylną półkę i wyciągnąć zawleczki pod nią.
Fotele na + ale ogromna szkoda, że nie sporty. Tym bardziej, że do coupe wybór jest ogromny.