BMW Sport

Dobra mam pytanko ogólnie
wszystko z silnikiem ok ale chce się zapytać czy pomiar kompresji mieści się w normie :
1 13,8
2 13
3 13,5
4 13,8

Tylko pomiary wykonywane byly bez pedalu wcisnietego do konca Poprostu wylecialo mi to z glowy troche przez pospiech ...

Pewnie mało kogo to interesuje ,ale kupiłem ten silnik (M43B18) już wrzuciłem go do budy ,dałem sobie radę bez podnośnika i kanału trochę prymitywnymi metodami ,ale wszystko się da Zrobiłem już 100km śmiga aż miło ,nie ma niesamowitego przypływu mocy w porównaniu do 1.6 ,ale 20nm więcej i 15hp więcej jest odczuwalne ...i na górze i od dołu Jak ktoś zainteresowany to mogę pokazać na zdjęciach jak sprytnie moim zdaniem wyjmowałem silnik

Podziel sie

niby nie ma różnicy po przesiadce, a jednak człowiek się cieszy. pozostaje pytanie dlaczego na prawdę fajnie działasz z nią. podrzuciłbyś kilka zdjęć więcej ? chciałoby się oko nacieszyć

Dzięki za miłe słowa AdamDMI
No więc tak po kolei ...
Przywiozłem silnik

Wziąłem się za rozbieranie przodu i strzeliłem fotkę jak wyglądał stary silnik ze zdjętą głowicą trochę syf mnóstwo kabli itd ...

No i wyjmujemy z racji tego ,że nie było za bardzo skąd pożyczyć podnośnik to coś trzeba było wykombinować ....

Już praktycznie wyjęty

Z wkładania zdjęć nie robiłem bo wszystko podobnie tylko na odwrót ... Ale jest efekt końcowy

No jak auto tyle stało to pasowało je opłukać bo brudne strasznie ...

Ogólnie przeszczep serca chyba udany zrobiłem 200km i puki co wszystko jest idealnie ,ale nie chcę zapeszać ...
Aktualnie mam problem bo nie wiem za bardzo co mam zrobić z gazem tzn ,wychodzi legalizacja butli (400zł) ,zwężka do zmiany plus regulacja ,a autem będę jeździł jeszcze ok pół roku ... Gdyby to była sekwencja to bym się nie zastanawiał ,a tak jestem niezdecydowany tym bardziej ,że nowy silnik nigdy gazu nie widział i pali mi okolice tylko moim zdaniem 8 pb na 100km ....
Ps:Mam pytanie czy w kompocie powinno być podświetlenie nadmuchów w środku ? Bo nie mam i nie wiem czy to kwestia żarówki czy w kompocie nie ma ,a jak jest to chciałbym zrobić na zimę ....
Ps 2:Jak będzie lepsza pogoda to porobię może trochę zdjęć i coś powrzucam ...

czekamy zwłaszcza, że zapowiada się fajnie i daj pls kilka fotek wnętrza . fajnie i pomysłowo tą przekładkę ogarnąłeś...
Jakie są Twoje odczucia z jazdy ? 1.8 już powinien chyba całkiem fajnie odpychać kompota, co ?

Hmm wrażenia z jazdy na pewno jest dużo lepiej niż z 1.6 czuć ze tak się nie męczy ,ale tyłka też nie urywa szukałem 1.8is ale znaleźć ten silnik to .... już cierpliwość straciłem i kupiłem zwykły 1.8 .... na pewno passaty 1.9tdi w serii odpadają ..sprawdziłem ale dla mnie najważniejsze jest to że nie muszę go tak kręcić cały czas na obrotach jak 1.6 ..ciekawy jestem jak rozkłada się moment obrotowy i jakie sa roznice miedzy 1.6 i 1.8 bo wydaje mi się ze 1.8 jest sporo silniejszy od dołu ... co do spalanie przy 1.6 komp pokazywał mi 9.2 teraz pokazuje mi 7.5 (bo tego nie musze caly czas do 4 tys krecic jak to w 1.6 bylo xD) i realnie 7,5 mniej więcej wychodzi ... tyle że robię głównie trasę i tylko trochę po mieście w korkach 20km w jedną stronę . Tak ze podsumowując w każdym aspekcie na + osiągi dla przeciętnego człowieka ok dla mnie jeszcze 100hp mało xD (pewnie jak bym miał 300 to też bym mówił że mało )

Fajnie sobie poradziłeś z wymianą silnika
Najważniejszy efekt końcowy.

A co chcesz zrobić z gazem? Jaka masz tam instalacje?
"Na śrubki" czy jest jakiś komputer?

Butle zawsze możesz wymienić sam, ale piszesz że będziesz jeździł pół roku no to nie ma sensu kupować nowej.
Poszukaj po złomach za 50zł kupisz butlę z legalizacją na rok, dwa spokojnie, na allegro dokup uszczelkę pod wielozawór i przełóż swój. (Prosta robota, ale nie pal fajek przy pracy i odepnij aku).
Doczytałem, kup butlę używkę (jaką masz?).
"zwężka do zmiany plus regulacja" też bym brał się za to sam, a jeśli nie to gazownik Ci za to dużo nie weźmie bo stare instalacje się reguluje w ciągu chwili.

PS.
Pisząc podświetlenie nadmuchów masz na myśli przełączniki od regulacji nawiewów (pokrętła) czy wloty wentylacyjne?

No instalacja jest ostatnia przed sekwencja wiec jest jakis tam komputer elpigazu . Powymieniac mógłbym sam na regulacje juz muszę pojechać ale to nie problem. Powiem Ci że nie brałem pod uwagę takiej opcji z tą butla jaka podpowiedziales ,ale na pewno nie głupie by to było ..A co do podswietlenia to mam na myśli pokrętła
Ps:Pytanie za 1000 punktów trudniej sprzedać auto ze Starym gazem czy samą benzynę?

w kompakcie nie bylo podswietlenia pokretel

Ja tam bym chyba na twoim miejscu ogarnął ten gaz bo ludzie kompota kupują raczej do taniego toczenia się . I myślę że z gazem o wiele łatwiej było by ci go sprzedać oczywiście o ile jakoś by na nim pracował nie strzelał falował itp

Dzięki za opinię jeszcze ktoś ? Bo mam poważny dylemat w sumie ....

A według mnie jak masz uszkodzoną instalację wywaliłbym ją, lepiej sprzedasz auto w czystej benzynie, a unikniesz dodatkowych kosztów jeśli chodzi o naprawę

Ja bym zostawił gaz, wiele ludzi teraz szuka auta z gazem na dojazdy np. do pracy.
Sam nawet taki gaz traktowałbym jako plus przy zakupie i większość moich znajomych również z tego co wiem.

Autorze zrób tak jak mówię, nie kupuj nowej butli, pojeździj po złomach, na pewno znajdziesz butlę z legalizacją (jedna kartka), albo na Allegro żeby to zrobić jak najtaniej, myślę że spokojnie kupisz taką na rok lub dwa.
A co do regulacji to tak jak mówisz jedź do gazownika. Inny silnik, inna zwężka potrzebna więc to normalne nie traktowałbym tego jako "uszkodzona instalacja".
Butla jest ważna do momentu skończenia jej legalizacji, także bierz od byle jakiego auta tylko żeby siedziała dobrze u Ciebie
Masz ją w miejscu koła zapasowego czy walec w bagażniku?
Wykręć wielozawór, daj nową uszczelkę, ja to robiłem bez odkręcania przewodów od wielozaworu ale miałem walec w bagażniku.




Jasne że tak.
Kompot na dojazd do pracy super, (sam bym kupił) gaz ogarnąć za nie dużą kwotę (nie kupuj nowej butli) i za to pół roku co pojeździsz to Ci się w paliwie wróci ogarnięcie gazu

Jak masz walec to wyjmiesz wielozawór bez odkręcania przewodów, bo jak je odkręcisz to trzeba takie "baryłki" (groszowa sprawa) które się zagniatają przy skręcaniu i uszczelniają połączenie. (Poczytaj o wymianie butli). Daj tylko nową uszczelkę, zatankuj z 10 litrów gazu, sprawdź szczelność pianą (kilka kropel wody+płyn do naczyń).
A jak w poprzednim silniku gaz śmigał dobrze to tutaj też będzie.
Zwężkę można nawet na Allegro dostać, a wyregulować taki gaz to da radę każdy gazownik w ciągu kilkunastu minut.

PS. Moja rada, nie kręć dopiero kupionego silnika na bardzo wysokie obroty (czerwone pole), bo nie wiadomo jak długo stał i czy ktoś go nie mulił na dwóch-trzech tysiącach), daj mu czas na "przystosowanie się" (Wiem z doświadczenia że lepiej na spokojnie na początku).

Nie jakoś mocno z nim nie wariuje raz do 5 z kawałkiem ostatnio a tak to spokojnie tym bardziej że na oleju 18 000 jest zrobione i muszę go jak najszybciej wymienić. ... Instalacja lpg nie jest w zaden sposób uszkodzona tylko wymaga wymiany zwezki przed przeplywka albo uzycie starego przeplywomierze ze zwężką ,ale przeplywka z 1.6 ma mniejszy kanał i nie wiem czy nie zamuli ....No i co butle ogarnac wyregolowac instalacje i powinno być ok ...

Zamuli trochę.
Jak tylko tyle to działaj w tym kierunku.
Ja bym to zrobił tak że wcześniej uruchomiłbym gaz w sensie zwężka+regulacja a później szukałbym butli bo wymiana butli to już czysta mechanika.

No tak planuje to zrobić ,ale mam czas do któregoś tam stycznia bo jest przegląd ... Tylko tak się zastanawiam czy nie lepiej zostawić samą benzynę bo jak pali 8 litrów to przeżyje ,tylko pytanie czy samą Pb będzie łatwiej sprzedać czy Pb z LPG i w sumie dlatego deliberuje ...

ja przy kupnie patrzyłbym tylko na właścicielkę i stan auta. jeżeli ok,auto idealnie zadbane bez oszczędzania na częściach to nie miałoby dla mnie znaczenia czy lpg czy diesel czy benz. przecież bawarki całkiem dobrze się spisują na lpg , pod warunkiem że dobrze dobrana i ustawiona i serwisowana instalacja... ale ja to ja.

Ok dzięki za opinie .. Szkoda tylko ,że nie jestem właścicielką ...