BMW Sport

Generalnie teraz jest tam baaardzo rzadko Przeprowadziłem się do Warszawy.
Ale raz na 1-1,5 miesiąca zdarza mi się być

Też mam taki lakier i żeby go utrzymać w dobrej kondycji potrzeba dużo pracy ale za to efekt jest mega Ogólnie fajny i zadbany sedanik

Wpadło coś nowego, a mianowicie listwa US

Wygląda to tak




Generalnie możecie kojarzyć motyw - użytkownik Scrooge ma to zrobione dokładnie tak samo.
Nie mówię, że podkradłem ten sposób, bo w prawie identycznej formie chciałem to zrobić Ale niestety ktoś mnie uprzedził.

Tak więc są potrzebne nam 4 magnesy i jakiś mocny klej montażowy.

Podklejamy magnes do rejestracji



I od listwy też dajemy magnes (nie trzeba podklejać, ja później taśmą tylko go przykleiłem, żeby w czasie jazdy się nie przemieszczał)




Sposobów montażu jest kilka, np w stylu Evo/Alfy Romeo (wątpliwa uroda)



No i standardowo




A sposób montażu/demontażu banalnie prosty

https://www.youtube.com/watch?v=YDGvFnDfG3M


Tablica trzyma się bardzo mocno, nie ma możliwości, żeby wiatr ją wywiał

Jakiej wielkosc masz magnesy ?

Ja mam 30x5.
Większe nie wiem czy wejdą, zmierz po prostu.

Fajnie się prezentuje ! Tak jak pisali inni użytkownicy - bardzo świeżo Widzę, że robiłeś sprężyny Eibach Pro-kit, czy zmieniałeś też amortyzatory ?

Amorów nie zmieniałem, do 5 cm nie trzeba



Wczoraj Bunia przeszła małe SPA. W końcu wykorzystałem arsenał, który kupiłem

Tak więc lecimy - auto na cegły...




... i od razu problem





I po robocie... Tak myślałem. Na szczęście ojczulek złota rączka poradził i wykręcił śrubę, która niestety nadawała się tylko na złom.
Ale nie ma co płakać, lecimy dalej.

Na pierwszy plan felgi.





Alu-teufer Spezial robi robotę



W międzyczasie zająłem się nadkolami







Wracam do felg. Po osuszeniu wpadł Prickbort



Coś tam się dzieje

Felgi psiknięte jeszcze Ironem od Gyeona. Krew się polała








I już na gotowo




No i zabieram się za resztę auta - najpierw piana aktywna



Podwoziu też się dostało



A później mycie na 2 wiadra





Prickbort



No i coś się znalazło







Później Iron



Coś tam krwawi








I glinkujemy. Tu po całej masce



I w połowie



Ogólnie po Pricku i Ironie spodziewałem się, że więcej zbiorą, ale dopiero glinka zrobiła robotę Lakier po niej gładziutki jak pupka niemowlęcia


Czas na Tripple od Auto Finesse



Małe 50/50





Jest kozak :Yahoo!: Świetnie wyciągnął głębie z lakieru i wypełnił lekkie ryski :jestok:

No i woskujemy



Odpychanie wody przez Colli

https://www.youtube.com/watch?v=Ose8fA-PFjk

I na gotowo




Kilka zdjęć w słońcu







Z efektu jest mega zadowolony. Lakier ma teraz głębię, nie jest taki zmatowiały, w końcu jest gładki i przyjemny w dotyku

Cała operacja zajęła mi 7 godzin. Prawie do północy ją głaskałem


Pozdrawiam

Soczysty się ten kolor robił

Zaaktualizuję trochę temat, bo coś tam się działo w ostatnim czasie.

Wpadły dystanse. Tył 20mm

PRZED



PO



PRZED



PO



Przód 15 mm

PRZED



PO


Wymieniłem również spryskiwacze, oczywiście na te po liftingu, mgłowe.
Montaż na szybko, pod uczelnią, przed zajęciami





A działa to tak:

https://www.youtube.com/watch?v=eQ2QHDk2Drw

Później przyszła pora wymienić tylne klocki z czujnikiem. Wpadł taki zestaw:



Fota z demontażu



Stare vs nowe





Miałem również plan na kolejny uchwyt. Wygląda to tak:









Jest to uchwyt na zakupy. Często wożę torby w bagażniku i mi się to wszystko wala po nim, a tak problem solved
Uchwyt utrzymuję zestaw podstawowych narzędzi i jeszcze 3 kg torbę, więc jest dobrze

No i wisienka na torcie - nowa kierownica
Udało się ją trafić za całkiem okazyjną kasę.

A z letnim setupem wewnątrz wygląda to tak:



I taki mały shot, trochę przesadziłem z efektem, ale mi się podoba



Ostatnio mieliśmy otwarcie BMW Klubu Warszawa - kolego cyknął mojej 3er kilka fotek, oto one


























Jako że zbliża mi się 2. rocznica związku z dziewczyną, dostałem od niej coś specjalnego - taki oto zestaw:



Nie muszę chyba mówić, że cieszę się jak małe dziecko
Wstępne plany do użycia tego na czerwiec. Co wyjdzie, zobaczymy


Pozdrawiam

Dobrze dzialasz Czego uzywasz ze masz taka piane? Karcher ?

Tak, myjka taty, dokładnie model HD 6/16-4 M.

Fajnie działacz
Ale pianownice kup PA to zobaczysz prawdziwa pianę

Witam, trochę odświeżę temat.

Jakiś czas temu wpadł nowy gadżet - organizer/torba. Niemalże idealnie wpasowuje się we wgłębienie w tym plastiku w bagażniku.



Ostatnio będąc w domu zabrałem się za wymianę tulei tylnych sanek.





Do wymiany poszły wszystkie 5 tulei - nareszcie cisza


W dalszym ciągu zbieram kosmetyki do korekty/kosmetyki/zabezpieczenia fury. Jedne z ostatnich zakupów:



Nowy ręcznik fluffy od Wax Pro. Porównanie z moim poprzednim:



Chciałem coś co lepiej będzie chłonęło wodę.




A dzisiaj z racji wolnego popołudnia postanowiłem coś podłubać przy aucie.
Ostatnio znowu zatkał mi się filterek w zbiorniku do spryskiwaczy, więc oczywiście należało go wyczyścić.
Jednak to za mało, postanowiłem umyć cały zbiornik

A wyszło tak:







Mega zasyfiony był

Teraz jak się otwiera maskę to pierwsze co się rzuca w oczy to zbiornik




Prawie cała kolekcja kosmetyków, które ostatnio zgromadziłem - trochę już tego jest





A wczoraj zrobione zakupy u Maćka z części do BMW - serwis, którego od dawna potrzebuje moje auto + dodatkowo ogarnięcie tylnych hamulców




Pozdrawiam

Czas znowu odświeżyć temat.

W zeszłym miesiącu rozpocząłem pracę nad autem.
Na pierwszy ogień paczka od Maćka z czescidobmw.
Tak się prezentowała zawartość.



Niestety 1. dzień już mnie zdołował od samego początku.
Do silnika nie zajrzeliśmy (brak czasu mechaników), praktycznie cały dzień miałem coś na głowie, jedynie od 18:30 wolne, więc postanowiłem, że zrobię sobie chociaż hamulce.

Przed



W trakcie



... i w sumie tyle.

Gdy uradowany zajrzałem do tarcz - super, elegancko, wentylowana, błyszczy się jak diamenty, ciut większa nawet, no czegóż chcieć więcej.
Zacząłem zakładać pierwszą i okazało się, że od wewnętrznej strony jest węższa o jakieś pół centymetra.

Jedyne co zrobiłem, to zmieniłem w jednym kole mechanizm ręcznego (szczęki, sprężynki itp) i pomalowałem osłonę, resztę skręciłem, żeby się nie rozpadło przy ewentualnym przepychaniu auta.

Tu stare szczęki vs nowe





Następnego dnia wyczarowano dla mnie nowe tarcze, również Meyle, jednak niewentylowane.

Lewa strona


I prawa

Przed


W trakcie


Stare vs nowe


I po


Do plusów można zaliczyć fakt, że gdy założyłem na chwilę starą tarczę i zaciągnąłem ręczny - czuć od razu, że jest lepiej (w lewym kole akurat w ogóle nie trzymał ręczny).

Później zająłem się lampami. Wołały o pomstę do nieba, także najwyższy czas by je zregenerować.

Przed


I po


W trakcie


Niezregenerowane vs zregenerowane


I lewa strona






Lampy wyszły jak nowe - błysk jak z fabryki

Następnie auto na cegły


A arsenał już czeka, żeby go użyć



21:02, wcześniej już nie będzie. Tak więc lecimy!









Miziamy


Pędzlujemy




Zdjęcie pędzlowania wlewu paliwa musi być






Nadkola również


I suszymy


Czas na dekontaminację

Pierwsze skrzypce gra Prickbort


Coś tam jest






Za nim Iron


... który praktycznie nie miał nic do roboty W jednym miejscu tylko jakaś mała kropeczka krwawiła.

No i glinujemy


Suszymy


No i najważniejsze - korekta lakieru.
Najpierw wziąłem pada cuttingowego, ale bym się męczył z nim długo, żeby wypracować coś dobrego, także od razu przeszedłem do futra



Niestety miejscami były wżery (po ptasich odchodach) i głębsze zarysowania, także bez darcia papierem się nie obyło


Pierwsze małe 50/50


I trochę większe






W międzyczasie zabezpieczyłem nadkola Jet Blackiem od Shiny Garage


Różnica jest


Lecimy dalej, teraz polerka




Godzina 7:08, tu przerwałem, poszedłem się zdrzemnąć.

Później kontynuacja zabawy



Ogólnie z korekty jestem zadowolony - około 80% rys udało mi się usunąć. Lakier zdecydowanie odżył.
Niestety posiada bardzo dużo rys, które dochodzą do podkładu, a także małe niedoróbki

Tak czy inaczej...

Spłukujemy


I lecimy z felgami


Iron robi robotę






Felgi też glinkujemy


I już po


Teraz opony




Tu po osuszeniu


Całkiem nieźle, ale czegoś im brakuje.


Tak lepiej

No i ostatnie mycie




Zakamarki z pasty pędzlujemy


Już blisko końca. Cleaner pod wosk od Dodo Juice


I sam wosk - Fusso od Soft99


Na szyby wycieraczka, również od Soft99


No i plastiki - Jet Black od rodzimego Shiny Garage











Następnego dnia robiliśmy silnik.

Najpierw płukanka.


Nowe filtry

Paliwa chyba nie zmieniany od 4-5 lat



+ oczywiście oleju i kabinowy

Pora zobaczyć skalę problemu


No i rozbieramy




Wyszło, że uszczelka pod pokrywą zaworów delikatnie przepuszcza, dlatego również zakwalifikowała się do wymiany. Szybki telefon, akurat jest w sklepie na stanie, więc od razu pojechałem po nią.

A że pokrywa zaworów była już zdjęta to...


I już po

Dużo lepiej.

Później zabrałem się za wnętrze. Wyglądało tak


Będzie co robić



Najpierw wyleciały fotele i kanapa. O ile przy tym drugim nie było roboty, to fotele wołały o pomstę do nieba, zwłaszcza ten kierowcy.


50/50


Mój ręczny ekstraktor

Niestety odkurzacz piorący rodziców się zepsuł, musiałem wymyślić coś innego.

Dywaniki


I po



Do klimy zastosowałem taki specyfik



Od razu czuć różnicę, zapach się poprawił, już nie kicham, gdy włączam na max zimno

Plastiki zabezpieczone Polytop Kunststoffpflege %) (dostałem do testów, bardzo fajnie się sprawdza )


Wykładzina już po. Znacznie lepiej




I całe wnętrze










Został również odnowiony tunel środkowy i schowek pod włącznikiem świateł Bollem szarym do zderzaków.

I w końcu pomalowałem klipsy od klocków hamulcowych



No i efekty końcowe
Pogoda nie rozpieszczała, ale znalazłem krótką chwilę, żeby zrobić kilka zdjęć.





















Niebo na masce













Z ostatnich rzeczy wpadł tłumik końcowy od RM-Motors, model RM2

Trzeba było dospawać do niego 2 uchwyty oraz z tyłu dać kawałek rury, żeby spasowanie było odpowiednie.

Wyszło tak












Film:
https://www.youtube.com/watch?v=JqvEs8cG5D4

Nagrałem też dźwięk we wnętrzu z 2 minutowego przejazdu
https://soundcloud.com/user-78258596-30 ... 8i-m43-rm2

Kilka pomiarów wykonałem, z nowym wydechem jest wyraźnie głośniej


Ogólnie mam mieszane uczucia. Wydech daje basowy dźwięk, ale w zakresie 1000-2000 i 2500-4000, poza tymi obrotami go nie słychać, trochę to dziwne.
Trzeba jeszcze trochę spasowanie poprawić, bo wystaje deczko za dużo.


A, no i jeszcze kilka zdjęć kropelek










I jeden shot bandyty



Póki co tyle, we wrześniu tylko amory tylne z odbojami wpadną, dam trochę temu autu odpocząć
Pozdro

Ja mam taki wydech tylko RM3. Chyba trochę inaczej brzmi niż twój... jakoś tak.. "lżej?". Ale te wydechy RM ogólnie chyba są takie basowe bardziej wszystkie. Fajnie też je słychać przy puszczeniu gazu, albo redukowaniu na niższy bieg.

Jak ten wosk japonsky? Zrobiłem korektę i kumpel od detailingów ma cos takiego na stanie i chce położyć na mój.

Zagladam 1 raz.. Bardzo fachowie podejscie do auta- to sie ceni Bardzo ladnie sie prezentuje po wszystkich zabiegach upiekszajcych

Bardzo fajny, świetnie odpycha wodę, deczko przyciemnia lakier.


Dzięki wielkie, staram się

znakomite podejście do auta

No to o to chodzi, żeby było ciemno i mokro. To się coś pomyśli.

Swietne podejscie do auta, kazdy kto zabieral sie za takie mycie, wie ile cierpliwosci trzeba;D