BMW Sport

Na prostej i sam program to za malo

Krisu_K13TL,

Chodzilo mi o to ze nie zgadzam sie z tym ze "pare kabelkow" czy ESP zastapilo szpere, bo wywnioskowalem z Twojej wypowiedzi ze to miales na mysli.

To ja jestem w tych 10 % i musze powiedzieć ,że po lekturze kilku ostatnich postow dostałem objawienia.

Juz wyjaśniam . Moje pierwsze bmw to bmw m5 e 39. Wrazenia ? Ciężko opisać... Niechodziło o moc i przyspieszenie , ale o tę magie tył napedu...
Np jadąc sobie autostradą 120 na 6 biegu chciałem zrobić redukcje na 4 i przycisnąć gazem. Omyłkowo wrzuciłem 2bieg i auto dosłownie paliło laczka przy 120 czułem jak tył chce wyprzedzic przód jadac na prostej... Poezja - sama adrenalina. O chodzeniu bokiem nie wspomne bo to auto na prostej jechało jak wąż wijąc sie to od prawej to do lewej. Każde skrzyzowanie mozna było zrobic taaaak pięknym bokasem z taką latwością, precyzją ,ze ciezko opsiac. Szok , miłośc, pasja itp...
Ale były negatywne aspekty tzn spalanie zupy i oleju ... dlatego wpadłem na pomysl ,aby kupić r6 dizel w manualu i modzić - tak trafiłem na e91 manual 282 konie 649Nn które sam przerabiałem...
Ale to już nie było to... tzn była moc , Ale zrobienie ronda było zadaniem bardzo trudnym - wręcz nieprzyjemnym. Miałem doświadczenie z driftem po 3 latach z m5 i doszedłem do wniosku ,że chyba dizel się do tego po prostu nie nadaje...
A to nie wina dizla się okazuje tylko braku tej szpery Dobrze rozumiem?

rondo w dieslu nieprzyjemne ? ,a i przejazd ronda w poślizgu z driftem wiele wspólnego nie ma

Ale jesteś szybki , zacytowałes nim zdązyłem poprawić

Chodziło mi o łatwość wprowadzania auta w poślizg i mozliwość kontroli tego poślizgu. Drifty w tym e91 mozna było porównac do próby zalożenia na nogi butów o 3 rozmiary za małe... fakt da się , ale cięzko i jak raz to zrobisz to potem się juz jakoś odechciewa powtórek...

A kto powiedział że w opony nie trzeba inwestować...? Kto mówi że szpera zastąpi dobrą opone?? masakra
Pokażcie mi profesjonalny samochód do motorsportu ( oprócz 1/4 mili i driftu) który nie posiada szpery.

Panowie skoro macie wózki po 600 koni i jesteście Miszczami na nordschleife to powinniście mieć i opone i szpere

A auta na 1/4 mili i te do driftu nie maja szpery ?

wygrałem wiec chyba nie muszę się tłumaczyć ...dociekałem, rozmawiałem z właścicielem, który się upierał, że to seria i nic nie dłubał.....jeśli wiesz, że miał szperę w serii to przyznam Ci rację...było mokro i wile czynników miało na to wpływ jak wyszło...powyżej tych 400m już srogie baty by dostał od białej. Piszesz, że seria 274...udowodnij mi, że to auto było w serii to rzeczowo Ci odpowiem na pytanie
Projekt tematu jest dość prosty i jasny, kwestia $.....wystarczy wydajny IC, DP i hybryda zamiast dużej turbiny i masz 400+....nic się nie posypie i będzie latać bezproblemowo o ile baza nie jest już trupem z posypanym osprzętem.

tamta 535d była hamowana niedaleko mnie i pokazała 274km pisałem kumplowi ze to niemożliwe ze 274km i robi takie czasy, dla potwierdzenia pojechali do agmy toruń i również na ich hamowni pokazała ok 270km po czym zrobili program na 330km i czasy na 1/4 robił na poziomie 13.6-13.8s. szpery tam nie było i na serii startowało mu się dobrze a po programie już nie było tak łatwo ruszyć;)
(możliwe ze właściciel 535d po prostu poprzez wieczne wyścigi miał taką wprawę w startach ale obecnie do wyścigów bmw zastąpiła ibiza 1.9tdi 1000kg z osprzętem na 300km)

alduwiel czekamy na wystrojenie 335d;) a o trakcji pomyślisz później

alduwiel, Przy 120km/h omylkowo wrzuciles 2 bieg,zaczales palic gume nic sie nie zepsulo?

No właśnie nic się nie popsuło Tak się własnie buduje więź do marki. Moje pierwsze bmw ,a rożnice/doświadczenia motoryzacyjne jakich doswiadczyłem można by porównac do wyprawy na księżyc.

No coż na razie walczę o te 335d i po wczorajszej druzgocacej opini Pana Macieja Grabarza zaczynam powątpiewać w to czy da sie uzyskac te 440 koni, nie ruszając ukladu paliwowego. Dziś dostałem info od Pana Macieja ,że bez tego ani rusz. Choc ponoć nie chodzi o pompę CR ... ??? Więc o co? Końcówki wtryskow?(jest na wakacjach chyba czy urlopie i mi po jednym zdaniu odpisuje)



To skoro ja to wszystko zrobiłem i jeszcze dodatkowo zrobiłem hybryde z malej turbiny, zatkałem egra, wyczysciłem wtryski i zrobię wydech końcowy to powinnienem mieć sporo ponad 400 koni ... Pytanie brzmi dlaczego Pan Maciej mówi ze tyle nie wyjdzie. W końcu się zna na tym...

Pytam bo po chipie odpuszczam dalsze przerabianie tego auta pod względem mocy. Daletgo chcę się przygotować na tip top przed pierwszym chipem. Nie mam zamiaru robić kolejnego chipa i tak dalej.

Pana Macieja nie znam i nie wiem co to za tuner ...małej się nie robi bo ona w zasadzie nie ma znaczenia..ma dopompować dużą i tyle. EGR to ekologia wiec też bez większego znaczenia. Wtryski z tego co wiem to z 550xd/x5 50d się wkłada i lata + oczywiście IC i DP i strojenie....słabym punktem jest kolektor dolotowy, który nie potrafi dostarczyć tyle powietrza żeby dym wyeliminować, ale tu też podobno jakieś customy robią.

O kolektor zadbałem. Wywaliłem klapki i wstawiłem zaślepki. Do tego 2 dni mył sie na myjce ultradzwiekowej. Stan jak nowy, zero dosłownie zero jakiegokolwiek tluszczu czy syfu w srodku. Nowe uszczelki i zatkanie egra ma cel zachowanie czystości w kolektorze. Niby to też cos daje bo więcej powietrza na dolocie.
Do tego wyczyściłem na tej myjce tez przepustnice gaszacą, a jeszcze mam zamiar zastapić zawór EGR pomiedzy przepustnicą gaszacą ,a kolektorem rurą na przelocie z nierdzewki. Myslisz ,że to wystarczy? Bardzo mi zalezy na bezdymnym projekcie.
Niby te turbiny jakie mam mają dac full powietrza...

a co ze skrzynią biegów, wytrzyma te wszystkie Nm?

Przeczytaj jedną z wypowiedzi Marcina lub Dawida, wynika z nich, że bez szpery nawet na prostej było palenie kapcia na 1/2b, a blokada okazała się panaceum na ten problem przy 250/300ps.



To o miszczach to nie porzebna nadinterpretacja, bo nikt nic takiego nie napisał.

Wracając do wyników z 1/4 to w killach jest jeden temat, a tam filmik jak startuje z Maćkiem gdy miał 420-430ps i pustą butle NX - czasy oscylowały w okolicach 12.6s.

Z założenia przy napędzie 4 x 4 napęd rozklada się na dwa takie same jak masz w aucie. Czyli, tez w przypadku zerwania przyczepności moc przekazywana jest na kolo ktore ma luzniej. Czyli naped moze rozłożyć się na prawe przednie i lewe tylne kolo... czyli jak założysz szpere i naped bedzie na oba kola równy.


To teraz co szybciej ruszy, 4x4 bez szper czy rwd z szpera?


Ogólnie zalewa mnie smiech jak czytam o problemach niutonometra wielkiego...

Dobra uwaga DJ, teoretycznie 4x4 bez szper (np golf R) ma taką samą przyczepność jak RWD ze szperą (2 koła) i jeszcze ma te koła dociążone, ale czy w rzeczywistości będzie szybsze? Podam przykład: Golf R (620ps) 10.8s, 370Z z R888 i TC RaceLogic (~600ps) 11.9s

Wiecie co? Zrobię najpierw ten progam i w tedy się będę zastanawiał co z przeniesieniem napedu.

Mam pewną zagadkę. Może ktoś pomoże . Co to jest po tym lusterkiem? tzn po lewej jakies dioda/czujnik (też nie wiem po co) na dole lampka od alarmu, ale to wśrodku ala obiektyw od kamery? Co to jest?

Aktywny tempomat,a ten czujnik to pewnie fotochromowe lusterko.

Jesteś pewny? A przypadkiekiem aktywny tempomat nie wygląda tak ?

Siema, siema Vapor. Miło Cie widzieć

W przyszła środe jadę na chipa stage 3 ... zobaczymy co wyjdzie tak więc nareszcie.
Był plan przerabiania tego układu paliwowego , ale odpuszczam... Ktoś mi zagrał na ambicji, ale wporę oprzytomniałem.
Jak będzie 400 koni to mi wystarczy. Przesadzać tez nie można bo po co potem mam mieć jakieś klopoty z ciągle zepsutym autem.

Auto ma być szybkie , ale jednocześnie trwałe. Dalsze przerabianie z mojego punktu widzenia jest nie rozsądne.

Wczoraj rano spotkała mnie nie miła niespodzianka. Tzn zje*ka (między wierszami) na temat dzielenia sie tu z Wami tym co udaje mi się dowiedzieć. Tak rozumiem,że ktoś musiał wydać/stracić wuchte kasy ,aby metodą prób i błedów uzyskac wiedzę jak przerobic auto... Rozumiem ,że mając taką wiedzę chce zarobić sprzedając tę wiedzę innym... Ok, taki juz jest ten świat... ja to rozumiem, ale to nie znaczy ,ze to akceptuję! Moim zdaniem wiedza powinna być ogólnie dostępna.
Ja tez straciłem kupe kasy na przerabianiu mojej byłej 330d bo bez sensu przerabioalem to i tamto. Nikt nie chiał mi powiedziec co robic a czego nie - tylko te ,,tajemnice'' . A efekt modów za wuchte kasy mizerny...Po co inni w przyszłości mają tak samo stracić kasę?
Dlatego też między innymi założyłem ten temat.... Aby podzielic się wiedzą przezemnie zdobytą... Mam nadzieję ,że to niejednego uchroni przed niepotrzebnymi wydatkami ... Pomagajmy sobie nawzajem !
Dzielenie mnoży!