BMW Sport

Chyba źle mu doradziliście, bo .... go nie ma?

Hmmmm ?

alduwiel [*]

Ostatnia wizyta: 20 grudnia 2016, 15:19

dobrze to nie wróży,

ps. forest masz kontakt z chłopem, wszystko ok?

morphi, nie widzialem go

Zdjęć auta się nie doczekaliśmy [*]

Może za mocne?

Albo na prawdę miało miejsce coś takiego.
https://youtu.be/Ym0hZG-zNOk?t=3m29s

Tylko, że jak się okaże, że naprawdę się coś odjeb..ło to już w sumie nie będzie tak śmiesznie.

może przez odżywki, suplementy i pewnie coś jeszcze co mu koledzy z siłowni doradzili, czy tam z sfd.pl zapomniał po prostu hasła i loginu do forum

Poczekamy,przekonamy się,może będzie jakis news od alduwiel'a

od zestawu witamin nic nie urosnie.

W sumie to proste aczkolwiek meczace..tu trzeba:
- dieta (ryz, makaron, kurczak... regularnie)
- trening
- odpoczynek
- zapominasz o alkoholu
- suplementacja
na poczatek w sumie nic wiecej poza systematyczna praca i dieta nie trzeba
... ale lepiej zapisac sie na jakis boks niz silownie (jeden dobry strzal to moze byc wiecej warte niz branie 150 na klate)

Nawet blisko Ciebie jest taka hardkorowa silownia Slodkiewicz gim albo bardziej cywilizowana Posmania (sanitarity nie wygladaja jak z lat 80tych). Masz w Malcie Jatomi, Remplus przy Katowickiej (ale to w piwnicy /nie lubilem/) ... caly Poznan czeka
Pozdrawiam,
Przemek
P.S.
przypakujesz to bedzisz lepiej w czarnym BMW wygladal

żarty...
-koks
-koks
-koks
-koks

pamiętaj zażywasz - wygrywasz

ty się lepiej nowym nabytkiem pochwal....

pojdzie pod flekse i cos z tego bedzie to sie pochwale ... chwilowo kuruje sie

Cisza [*]

może zatrzasnął znowu kluczyki w lesie i czeka

Przecież tu z forum ktoś go zna, to nie może ogarnąć tematu i sprawdzić czy chłopak żyje ?

albo zapił i zaraz będziemy czytać kolejne życiowe historie

Cześć.
Tak zyję
Heh Wszystko dobrze u mnie , a co u Was? Jak się trzymacie?

U mnie się jako tako układa.

Co do systuacji to z tym kolesiem to wszystko sie swietnie poukładało.
Rozmawiałem z nim. Powiedział, ze moja ukochana ,a jego była ultra pięknośc będąc któregos dnia w biedronce na zakupach spotka kolesia co bedzie miał firmę, dwa domy i x6 i to bedzie nasz koniec. Zwyczajnie chiał mnie ostzrec przed jak miałem wywnioskowac ,,złą kobietą" z jaką jestem - miły gość pomyślałem.
Chiałem z nim pogadac więcej , ale uznałełem ,ze informowanie go ,że własciwie to ja już mam dwa domy, firmę i ,,prawie prawdziwe m3'' mogło by go nie potzrebnie urazić, tak więc zakończyłem rozmowę i tyle w temacie.

W sumie koles chyba duzo szybciej doszedł do mądrych wniosokow. mianowicie męczenie sie z kobietą ktora cie autentycznie nie kocha ,a jest z Tobą tylko z przyzwyczajenia lub ze starchu ze sobie sama nie poradzi jest totalnym marnotrawieniem zycia. Po co plakac nad kobietą ktora poszła do innego? Tak naparwde to błogosławieństwo bo dosatej sie szanse na znalezienie parwdziwego szczęscia.
Mysle ,ze wracac do byłej chcą jedynie jakies niedojdy które nie wierzą ww to ze sa w stanie trafić lepiej lub tak jak ja osoby które zwyczjanie nie miałay zbyt duzo dziewczyn w zyciu.
Zyć 50 lat z kims kto cie szczetrze nioe kcoha to jest p[artwdziwa tragedia. jakies 3-4 lata temu jakis gosc mi radzil zebym poszedł w siną dal bo szkoda zycia na taką babę. nie wierzyłem mu , a teraz wiem ,ze miał rację.

Spoko że wszystko dobrze się skończyło Szczęścia życzę, nie tylko w miłości.


alduwiel, Może zrobisz jakieś OT w temacie i wrzucisz fotki auta ?

Alduwiel, jak to się mówi- dobrze,ze jest spokój na froncie