BMW Sport

Wojtek, używasz pianownicy PA czy tanszego zamiennika od Techkara? Jakiej piany używasz i w jakim stężeniu? Mieszasz z ciepłą wodą? I swoją drogą, to Ty jestes tym swirem od e36 316 turbo?

Gardor, jak sobie radzę z kurzem? Jeżdżę zakurzonym autem Przeszła mi już choroba z codziennym jeżdżeniem na bezdotyk żeby spłukać kurz. Raz na tydzień ogarnę dobrze auto i przy dobrej pogodzie do kolejnego weekendu jest w miarę ok

Berbel007, używam pianownicy od Techkara. Piany jakie teraz mam to wszelkie opcje od K2, a stężenia zawsze na oko bo nigdy nie chce mi się kieliszka szukać wśród kosmetyków. Piany K2 są tanie więc jak naleję za dużo to nie ma płaczu.

Kurde dziwi mnie, że ktokolwiek pamięta jeszcze moje historczne pomysły z 1.6 turbo. Ale owszem, to ten sam JA

W aucie piszczała mi kanapa ale to nic, bo na zewnątrz auta gorszy był inny dźwięk czyli odzywająca się coraz głośniej tuleja pływająca w prawym tylnym kole. Już nawet narzeczona powiedziała mi, że coś piszczy na progach zwalniających a to znak, że nie można dłużej czekać Kupiłem dwie sztuki lemfordera, ale dziś miałem tylko czas na jeden płaczący bok.




Na starej luzy były już wyraźnie odczuwalne, a sama wymiana nie była szczególnie trudna nawet w domowych warunkach. Wystarczyło wyczarować prasę/ściągacz jakkolwiek to nazwać. Trochę machania kluczem i jest gotowe:




Testów nie przeprowadzałem na drodze, tylko sprawdzałem bujanie tyłem auta i jest cicho. W wolnym dniu wymienię drugi bok i znów można bezszelestnie jeździć po nierównościach. Swoją drogą prowadzenie też powinno się poprawić, bo tył faktycznie mógł pływać z takim luzem. Jako podsumowanie mam zdjęcia z soboty gdy to klasycznie umyłem auto na tysiąc sposobów, a potem na lakier nałożyłem Morning Dew a felgi dostały lekkie polerowanie ramion maszyną (fg400 + koch antiholo) oraz zabezpieczanie Sonax PNS. Nigdy nie polerowałem felg, ale kilka myć wstecz przesadziłem z szorowaniem i porysowałem lakier ... Na szczęście naprawiłem swój błąd.

fajnie sobie radzisz z niesprawnościami, ale

tarcze chyba do wymiany

rorafalki, puuuudło. Tarcze mają 25tys przejechane. Felgi myłem mocną chemią i tarcze od razu chwyciła rdza. Jechałem nim tylko od domu do garażu, a to jest tył więc tym bardziej nie zdążyło się wytrzeć od hamowania.

Z moimi hamulcami jest wszystko ok

to spoko, ale sam powiedz, na zdjęciu wyglądają jakby miały spore progi/wżery

Trochę racji masz, bo wyglądają ... niekorzystnie

mówiąc retorycznie ja powiem ch**owo

a co środków myjących to pociądziesz wszystko ładnie umyte przychodzisz rano a tam ruda aż chrupie

palec216, u mnie nic nie chrupie. Woskuję tak tłusto że aż samochody stojące na parkingu obok są wolne od rdzy


Małe info, gdyby pojawił się ktoś zainteresowany moim autem to chętnie je sprzedam. Mam na oku inny egzemplarz, który na dniach jadę oglądać. Więcej info na PW

wiem wiem ,że dbasz

Co tam nowego masz na oku jeśli to nie tajemnica ?

Na forum nie ma tajemnic. Tak ja przy sprzedazy e46 tak i teraz ciągnie mnie do czegoś zdecydowanie większego. Ma być wygodny suv niekoniecznie BMW ale zależy co si trafi.

Sprzedaż sprzedażą, ale dbać trzeba nadal

Sprawdziłem jak wygląda EGR po przejechaniu 20tys od czyszczenia:




Wyczyściłem co-nieco:




Teraz zdecydowanie będzie mu lżej oddychać

troszkę syfu się zebrało ale ogarnięte

tak szczerz powiem, że jak po 20 tys tak wygląda egr to już chyba czas się przyjrzeć turbinie lub wtryskom

Czym czyściłeś EGR ? Kurde ja tez myłem około 20tysi temu , będę musiał zajrzeć do niego . A co sądzisz o zaślepieniu egr ?

Egr trzeba czyścić regularnie i nigdy tego nie robiłem więc nie wiem też jak powinien wyglądać. Tzn chciałbym żeby był czysty ale co poradzić czysciles wszelkimi rodzajami paliw jakie miałem. Ropa, opałówka, benzyna i szczoteczka do zębów. Brudna robota ale będę to robił teraz po każdej zmianie oleju. Dużo zabawy ni ma a korzyści mogą być większe. O stan turbiny się nie boję bo oleju prawi mi nie zjada i nie daje żadnych złych znaków. Wydaje mi się że jakość paliwa i lekko dymiacy program trochę powiększyły ten syf w dolocie. Zaślepiać nie chce bo egr ma też wpływ na szybkość nagrzewania silnika i nie chce w tej kwestii nic psuć.

No i auto odjechało:



Gdyby ktoś chciał sprzedać fajnego suva, zachęcam do zostawienia wiadomości