BMW Sport

Awaryjnasc/bolaczki N54 to naprawde pikus w porownaniu do np N63. O niektorych silnikach S nie wspominam bo to inna polka cenowa i inna moc Zanim kupilem 335 to naczytalem sie o ich awaryjnosci ktora moim zdaniem w wiekszosci wynika z niewlasciwego uzytkowania tego auta i slabego serwisowania.

Jak przez okres 4 lat leasingu wlasciciel nie bedzie dbal,,a dozynal, katowal samochod, to zaden tego nie wytrzyma. Jesli do tego serwis nie bedzie zmienial filtrow przez ten okres, a ni oleju oraz bedzie mial w d... totalnie wszystko, a tylko smieszne sprawdzanie na rzucenie okiem albo wrecz dolanie, przelanie plynow, to po tym czasie kupimy dojechany juz egzemplarz. Lepiej nie myslec w jakim stanie bedzie taki pojazd po 6-ciu, 8-miu latach takiego zycia.
Nie ma sie co dziwic, ze to sie pozniej sypie.
Gdyby w aso przykladali do tego uwage, to nie byloby tyle problemow.Tylko po co to robic, skoro pozniej mozna zarobic na wymianie turbin, silnika czy kto wie czego jeszcze.
Napewno byloby inaczej gdyby wszystko bylo prawidlowo sprawdzane, a serwis robiony bylby jak my tu na forum co max 12tys km, a nie co 4 lata.
Dwa przyklady moj i kolegi, ktore mialy wszystkie fabryczne filtry przez 4 lata, ze o plynach nie wspomne, a do tego poziom ponad max.
Czy to jest normalne?
Sa awaryjne silniki, ale nie byloby tego problemu, gdyby producenci wylapywali bledy i je usuwali, chociazby po cichu, aby po jakims czasie je wyeliminowac, a nie podnosic ceny czesci zamiennych, tak jak to bylo z czerwona rura turbo w 335d, ktora w 2008 kosztowala dwa razy mniej niz w 2014, mimo ze byla na stanie od 6-ciu lat. Co bylo zatem powodem wzrostu ceny, skoro taka rura miala juz swoj wiek?
To wszystko jest po to, aby nabijac kase, a jesli ktos nic nie zrobil, tylko jezdzil, to my musimy pozniej sporo zaplacic za doprowadzenie do ladu

Glowne problemy z rozrzadem to zbyt dlugi okres miedzy wymiana oleju oraz niewlasciwy olej.
N63 mial chyba problem z pekajaca rura plynu chlodniczego. Skoro bmw o tym wiedzialo, to dlaczego nic nie zrobili?
Znowu kasa kasa kasa, a zwyklych ludzi mamy w d...

Co do M, to najbardziej rozwala mnie jak samochody, ktore pownny wytrzymywac potezne obciazenia i katowanie na torze, maja problem z silnikiem lub skrzynia podczas normalnej jazdy lub wyscigow na miescie raz na jakis czas.
M3 e92 mialo problem z szybko zuzywajacymi sie panewkami, M6 i m5 chyba problemy z pierscieniami na poczatku produkcji oraz skrzynia smg(chyba jeszcze wtedy, ale glowy nie dam), a obecne m3/m4 po wzmocnieniu problemy z lozyskiem walu(nie wiem czy dobrze przetlumaczylem). To sa samochody zbudowane do innej jazdy, a tu takie jaja


Zapchany dpf-zbyt wolna jazda, nawet na autostradzie oraz zbyt duze odstepy miedzy wymiana oleju+slabe paliwo.
Przez 4 lata placac kredyt, mamy limit km, wiec ktos kto bierze takiego diesela na kredyt nie chce tych 10tys km ew 15tys km przekroczyc, aby nie placic wiecej. Aby tyle w rok zrobic, napewno nie przepali dpf-a. Mozna tak szukac i przytaczac, ale zawsze bedzie to samo-niewlasciwa obsluga pojazdu oraz zly serwis. Wadliwy produkt da znac szybciej niz powinien

To samo bylo z cena Disy w e46 325/330i na poczatku kosztowala 500zl pozniej chyba 1000zl

Punisher,

Nie zapominajmy o wydluzonych okresach pomiedzy wymianami olejow Jesli interesuje Cie temat silnika N63 to poczytaj tutaj viewtopic.php?f=8&t=154604 wierzyc mi sie nie chce ze BMW tak dalo ciala. Teraz odkupuja te auta od kientow, daja rabaty na nowe BMW zeby zatrzec zle wrazenie.

Saper1008, no niestety skończyły się czasy na forum gdzie każdy był miły dla każdego i było jak w rodzinie.
Teraz jest tak że każdy chwali to co ma,ze jego jest igła,ze najszybsze,najładniejsze a reszta to złomy.
A im wieksza cena za auto tym niestety czasem właściciel gorszy.

Wlasnie tego nie rozumiem, ale jak jest popyt, to cena rosnie niestety.



Wszystko razem daje uszkodzenie podzespolow silnika, a to tylko aby zarobic na naprawach. Z drugiej strony bmw zapewne korzystajac z podwykonawcow nie wie co sie zepsuje, dopoki silnik troche nie pojezdzi w roznych modelach.
Jednak tansze elementy nie posluza tak dlugo jak te, wykonane z lepszych materialow.
Wszystko, aby tylko koszta produkcji obnizyc i wiecej zarobic.
Szkoda tylko, ze ceny takich pojazdow nie sa nizsze niz kilka lat wstecz, a wrecz wyzsze z roku na rok.

Myslalem, ze tylko N62 to byla wtopa, ale jak widze nastepca jest jeszcze gorszy.
Jeszcze troche to po tygodniu samochod bedzie wracal na lawecie do dealera.
Ostatnie dpbre silniki to byly M52 (m54 niby zle, ale widzialem takie z przelotem 300tys mil) M62 bez vanosa i m57. Nowe to juz zagadka czy cos sie zapsuje czy nie.
Kolejny przyklad to samochod, ktory przejechal 5kkm, ale wlasciciel oddal, bo cos bylo nie tak i kilkukrotna naprawa nic nie dala.
Pozniej ktos go kupuje, bo niby byl to model pokazowy albo jezdzil nim dyrektor albo inny kierownik.

Inny przypadek, to volvo, ktore niby serwisowalo pod domem klienta samochody czy robilo jakis check, a tak naprawde to byla 'cicha' akcja naprawcza, w ktorej wymieniano czesci, a wlasciciel byl tego nie swiadomy.




Mysle, ze wiekszosci chodzilo o strzaly z wydechu niz o sam dzwiek. Jak dla mnie takie strzaly bardziej do evo pasuja, poobnie jak blow off z psysssss, ale kazdy modzi jak chce i nie ma sie co nikogo czepiac.

Co do wydechu performance, to musze przyznac, ze lepsza fabryczna opcja to eisenmann ale to juz spora kasa, wiec musi dobrze brzmiec

Lexus czy infinity tez korzysta z podwykonawcow a nie slyszalem o takich akcjach w tych autach. Moim zdaniem BMW robi swietne auta ale nie sa widocznie wystarczajaco dopracowane/ sprawdzoe zanim trafia do produkcji;) Po liftingu podobno usterki zostaly poprawione ale trzeba poczekac kolejne 2-3 lata zeby to sie potwierdzilo

Tylko, ze bmw jak widac korzysta coraz czesciej z firm w Chinach czy Tajwanie, bo juz dla nich nawet Europa za droga.
Ja kupilem czesci bosch, ktore byly w Chinach robione i w Niemczech. To juz sa zarty jak dostajesz dwie czesci i nie opcji wymiany na DE, bo maja juz tylko Chiny.
Kumplowi wywalilo wszystkie wskazniki, po zalozeniu zamiennika czujnika oleju. Wymiana na ori pomogla i byl ok.
Takze mercedes i audi zaliczaja wpadki, wiec moze Niemcy szukaja oszczednosci.

Dobra konczymy temat problemow, bo nie o tym jest.

Saper zapewne ma jakies kolejne mody w rekawie, wiec czekamy

Furacz bardzo fajny i nie ma co narzekac. Kazdy ma zadbane BMW na forum, niewazne ile ma lat. Nawet jesli kupil w srendim stanie, to doprowadzil je jak najblizej perfekcji i oby tak bylo z kazdym nastepnym modelem

Acha zapomnialbym : NIE KLOCIC SIE!!

Orientujesz sie ile mozna max wykrzesac z jb4 bez metanolu ?

Na seryjnych gratach czy nie ? Na seri wydaje mi sie ze 340-360 max

Nie, z downpipe, dolotem afn, IC wagner, na seryjnych turbinach? Chyba i tak ciezko przekroczyc 400

na mapie 7 i paliwie shella 100 oktanow wyszlo by okolo 430 kucy tak myśle ma mapie 5 okolo 400

Bardzo ładna, kolorek również no i oczywiście silnik, bardzo fajna , wnętrze podobne do mojej:D

Jak przeczytasz komentarze pod filmikiem, to dowiesz sie, ze M5 mialo 400km, bo koles nie wiedzial, ze M mode istnieje, ktory zmienia nastawy wszystkiego w samochodzie i daje 500KM.
Jest tam link w jednym komentarzu, gdzie na forum m5 wlasciciel to opisuje.
M5 V10 to jest bardzo szybki samochod w serii i nawet porsche gt3 i gallardo e-gear 520hp a nawet gtr, ale oczywiscie z rolki, bo start ciezko

To jest petarda, a podobno tylko na jednym turbo takie czasy sie robi.
Myslisz o takiej na przyszlosc?
Ciekawe jak 135i albo z4 z takim zestawem

335i FBO + turbiny hybrydowe i masz 480-500 kucy

Vapor, wszystko fajnie brzmi tylko ile taki silnik wytrzyma przy 500hp ? Prawie 2 krotnie wyzsza moc musi sie odbic jakos na awaryjnosci. Ja jestem zdania ze lepiej mniej i bezawaryjnie jak 100hp wiecej i co chwile latac po serwisach . Szczegolnie ze nie kupisz nowego auta tylko uzywane co jakis tam przebieg juz ma . Manual napewno wiecej frajdy sprawi niz automat , tylko do tej frajdy dolicz od razu koszt szpery bo bez niej to tez taka srednia frajda

Vapor, wiadomo ze tak . Jak dbasz tak masz . Ale mimo wszystko 500hp to duzo dla tego silnika. Rozumiem zeby dobic do 450hp trzeba wymienic tylko duze turbo ? Jezeli w aucie bedzie szpera , manual i 450hp i fajne zawieszenie to auto bedzie lepsze niz m3 e92 za chyba mimo wszystko ciut nizsza cene.

Dla mnie moc jest wystarczająca, szczerze mówiąc nie wykorzystuje tego bo nie mam gdzie, mieszkam w małej mieścince dookoła wąskie kręte dziurawe drogi
Chcialem kupic M3 e92 za rok ale coraz częściej dochodzę do wniosku, że nie potrzebne mi takie mocne auto, bo nie mam gdzie nim jeździć teraz mam około 400 kucy i nie mam gdzie tym pojechać.
Apropo mojego auta , przyszły mi dziś końcówki AKRAP style i nie są takie jak chcialem ... mialy byc ścięte a są proste chyba je sprzedam, Intercooler miał pasować P&P ale mechanior dzwonił, że nie pasuje pod oryginalne orurowanie musiałem domówić kolanka i opaski jutro bede je mial, wymieniane będą też tuleje dyfra z tyłu bo mi puka przy wciskaniu sprzęgła i uszczelka miski olejowej bo mam maly wyciek, przy okazji nowa oliwa Mobil 1 New Life 0w40.
Co do sprzęgła które mi się ślizga nowy zestaw jest nigdzie nie osiągalny ani LUK ani SACHS masakra, dzwonilem do Radzikowskiego wzmocnione sprzęgło do 335i 1300 zł zastanawiam się jak sie by sie sprawowalo nie chcial bym żeby było twarde itd ale przy tej mocy ori chyba długo nie wytrzyma, jak myślicie lepiej ORI czy wzmocnione od Pana Radzikowskiego ?

a jakie sprzęgło miał wujekwaldus w doładowanej M3 ? nie seryjne czasem ?
bo jak tak, to albo masz to samo i nowe powinno wytrzymać, albo takie wkładaj

Radzik robi docisk na dwóch słoneczkach więc nie może to być komfortowe, raczej hardcora bym się spodziewał

ew. jest jeszcze sachs perfomance