BMW Sport

Bo jak przejechałem ponad 7h w jedną stronę to już pomyślałem, że dokładnie obejrzę auto. Teraz wiem, że kompletnie nie potrzebnie. Poza tym dzień wcześniej gadaliśmy i mówiłem, że we Wro jestem po 12, to najwcześniejszy pociąg z Białego, a Ty mówiłeś, że do pracy masz na 14 ale weźmiesz wolne albo spokojnie się spóźnisz jak coś a przy oględzinach z 10x powtarzałeś przed 14, że zaraz masz do pracy itp itd. Po prostu boli Cie to, że dokładnie obejrzałem e46 i zobaczyłem wady, których Ty albo nie widziałeś prz yzakupie tego auta albo myślałeś, że ja nie zobaczę.

Człowieku nie mam już tych sms-ów ale pamiętam, że po tych Twoich wartościach napisałem, że chyba prawie cała w ori lakierze a Ty w ogóle nie zaprzeczyłeś bo Ty ciągle sugerujesz się tymi swoimi żałosnymi wartościami ale nie wspomnisz, że np dach malowany albo cały próg, chyba że Ty na prawdę nie widzisz tego ?


Najpierw powiedziałem, że płyn cieknie (cieknie tak, że od razu widać czyli nie lekko ) a Ty zrobiłeś jakąś zdziwioną minę, że nie wiesz o co chodzi, spytałem czy dolewałeś to powiedziałeś, że nie. Następny raz spytałem za jakieś 15 min to powiedziałeś, że dolewałeś.


OPISAŁEŚ 1/3 WAD TEGO AUTA !

Zapraszam do białego to zobaczysz w jakim jest stanie, albo e36 20 letnie- Twoja nawet nie stanie obok Tak swoją drogą to e36 ma już przebieg pod 500tys czyli w Twoim rozumowaniu MUSI być złomem

Fakt, do Brata też dzwonilem w między czasie dzwoniła jeszcze do mnie moja dziewczyna i jeszce ktoś z pracy. Co jadłem na śniadanie też chcesz wiedzieć ???

Napisałem, że listewka lata bo jest tam zgnite to Rafał napisał, że dziury.
A MOŻE NIE JEST TAK ? Nagraj filmik i wstaw tutaj jak to wygląda kozaku !!!


Ciągle się wypierasz o tym, że wiedziałem o wszystkim. O klapnie nawet nie wspomniałeś a pamiętam jak pytałem czy klapa i maska bez korozji chłopie !!
Kłamiesz na forum, przedni błotnik wysłałeś zdjęcie i napisałeś, że malutkie coś tam zobaczyłeś przy myciu A NA PRZY OGLĘDZINACH NAGLE WYWALASZ Z TEKSTEM, ŻE TO NAJGORSZA RDZA W TYM AUCIE TWOIM ZDANIEM !! To wiedziałeś czy nie !? Jasne, że tak i nie kłam już.

Czemu nie piszesz nic o lampie !!! Że lata jak gówno pod maską !? Czemu nie powiedziałeś, że drży i znosi auto jak pytałem o to !!!

Odnieś się do tego jakoś a nie ciągle kłamiesz, że o wszystkim wiedziałem.

Dlaczego mając auto 2 miesiące niby nie robisz zbieżności i nie wymieniasz jakiejś gumy za 100 czy 200 zł ?? Jak Ci powiedziałem, że musisz zrobić zbieżność bo każdy klient to zauważy to odpowiedziałeś "nie będę robił żadnej zbieżności" i ciągle tylko powtarzałeś, chyba z 20 razy, " co Ci powiedział Pan mechanik ale co Ci powiedział Pan mechanik no ale co powiedział Pan mechanik ze co jest do zrobienia" i tak w kółko. A może zrobiłeś już ją i fura dalej jedzie krzywo ?

Odnieś się również do tego, że męczyłeś innego forumowicza kiedy wpadnie po auto. Podobno już jak wracałem pociągiem to pisałeś do niego czy wpada !!! A przy mnie udawałeś, że gadasz z jeszcze innym klientem.

Dla mnie, jeżeli listewka nie ma się do czego trzymać, to są dziury. Nie łap mnie za słówka.

Przede wszystkim może naświetlać jaka jest sytuacja z danym samochodem z galerii.

Proponuję każdemu

Rafał, mialy byc dziury a nie sa.
Przekrecasz fakty

KU84, ja juz napisalem kilka razy ze o tym co jest do zrobienia przy aucie to napisalem.

Patrząc na wymagania KU84 i jego temat w "Oględziny-relacje" to nie zapowiada się, aby szybko znalazł swoją wymarzoną 330-stkę

To powiem wam ze po przeczytaniu tego to.juz wiem ze ja swoja e46 to oddalem za darmo mozna powiedziec. Tamtobauto bylo w rewelacyjnym stanie. Technicznie jak.nowe z salonu albo lepiej wnetrze nowka tylko przedni blotnik malowany I maska ale to byla kosmetyka mialem zdjecia dla kupca. No I bylem 2 wlascicielem od nowosci

Dla mnie to wyglada tak : kolega moderatora liczył na deal życia, napalił się jak szczerbaty na suchary, ze znalazł to o czym marzył całe zycie, dodatkowo młody opchnie mu idealna furę w przystępnej cenie.
Ludzie to auto to stary paździerz, jeździ x lat po drogach, znosi zimy, sól, przeróżne warunki atmosferyczne i trzaska tysiące kilometrów.
Tak na szybko, bo nie chce mi sie notować bolączek z Waszych wypocin w aucie do zrobienia było:
-rdza na klapie
-trochę rudej na błotniku
-cos w zawieszeniu + zbieżność
-pęknięte mocowanie łamy
- delikatny wyciek płynu chłodniczego

Kwestia powłoki lakierniczej, napisał Ci jaka jest wartosc każdego elementu co pokryło sie z rzeczywistością ale Twoim zdaniem auto całe robione, a wartości to ch*j bo auto całe łaciate...trochę szukasz winnego na sile.
Wsadzając w to auto 2-3 tysiące miałbyś wszystko porobione łącznie z fajnym detalingiem ktory wyrównałby pewnie niedoskonałości 17 letniego lakieru, moim zdaniem robisz gownoburze bo chciałeś typowo po Poleku po Januszowemu z cebulandii kupić auto nie włożyć w nie ani złotówki w naprawy/remont tylko komplecik nowych felg i cieszyć sie laleczka

BanDai, po tym co wypisujesz nie chcial bym ogladac Twojej e92.
Dla mnie idealny stan to ideal a nie pieprzenie ze auto ma tyle lat I taki przebieg.

gh0st, forest, BanDai,

lukasbmw, a jak byla cena ze tak zapytam ?

KU84 jest dla mnie takim samym kolegą jak Ty, nie znam ani jego ani Ciebie w rzeczywistości. Przekopiowałem jego opis tego auta z działu giełda gdzie KU84 ma temat o obejrzanych samochodach.

22 tys do uzgodnienia
także o ile dobrze pamiętam zupełnie inny pułap cenowy niż twoje byłe E46 330Ci bo ty chciałeś jak dobrze pamiętam 36 tyś.
No i dwa że ty swoje E46 miałeś długo i zdarzyłeś je poznać na wylot a ja swoje mam 2 miechy z czego to miesiące gdzie jest temperatura na - nie ma jak nic działać przy aucie.

I tak jak ja pisałem i ktoś wyżej nie szybko znajdzie auto oglądając auta za ok 20 tyś.
Chce kupić lalę niech dołoży jeszcze z 10-15tyś i może znajdzie.

Lukasbmw no to zmienia postac rzeczy.
Za 22 tys to sorry ale nie idzie kupic 330ci w stanie igla.
Nawet w srednim stanie jest problem. Zwracam honor.
Ja swoja sprzedalem za 36tys I to nie byl orginal 330ci tyljo swap z 325ci jakby byl orginal by byla jeszcze drozsza.

Dziękuje.



Co nie zmienia faktu że we dwaj zrobili gównoburze w 2 tematach.
Z resztą w tamtym tak samo mu pisali że chce kupić igłe w cenie złomu i radzili mu jechać do niemiec po lalę za 8 tyś Euro która sprosta jego wymaganią.

Wartości wysłanych przeze mnie nie ma!
Szkoda bo jeśli chciał zrobić gównoburze to mógł je zachować ale po co jak przeczyło by to jego słowom.
Lepiej kogoś oczernić,że ulep a mówi "jak ustawimy zbieżność i nie będzie ściągać to na pewno kupie"
Sam sobie przeczy.
A z resztą u nas taka moda że się hejtuje w internecie.
Tyle w temacie.

BanDai, nie znam Rafala i nawet nigdy chyba ani jednego PW z nim nie wymienilem . . .

Chodzi o fakt ze fura na zywo okazala sie w ogole innym stanie niz przez telefon, zrozum ze w jedna strone mialem ponad 7h jazdy do tego uderzona w prawy bok i nieudolnie zrobiona i krzywo jedzie . . . Przyznaje, że nie powinienem jej oglądać po tym co zobaczyłem ale aż sam nie mogłem uwierzyć jak można tak kłamać i jeszce podświadomie sobie wmawiałem, że wlasciciel ma racje co do auta i tutaj popelnilem blad W drodze powrotnej w pociagu gadalem z bratem i juz definitywnie stwierdzilismy ze auto jest walone, zle zrobione a wlasciciel dziwnie sie zachowuje . . .

gh0st, daj już spokój ze swoimi komentarzami bo jakbyś czytał ze zrozumieniem, że oglądałem te po 30 i też były parchami to byś wiedział o co mi chodzi Chyba sam masz takiego ulepa i Cie to boli.

forest, chodzi o fakt co bylo mowione a co bylo na zywo. Nie mowie ze miala byc igla bo sam pisalem do niego ze jak jest kawalek szpachli na drzwiach to nie jakas wada ale ze pod spodem okazaly sie robione niewymienne elementy auta, do tego zrobione w jakiejs stodole to juz co innego. I jestem pewien ze wlasciciel o tym wiedzial ale myslal ze przyjedzie jelen i tego nie zobaczy Nawet moj brat byl zdziwiony na zywo jak to zobaczyl a nawet sie autami nie interesuje.

Co do klamstw wlasciciela to prosze bardzo dokopalem sie do smsow bo mam ich strasznie duzo w telefonie : ponizej dowody i ja już więcej w tym temacie się nie udzielam bo nie mam sily przekonywac ludzi ani nic udowadniac. . .












I ostatnie zdjecie. Mowie ze zaden problem ale skoro pod spodem robiony prog na dole i az do szyby bok to .... WLASCICIEL NIE WIEDZIAL

Te wady o ktorych wspomnial zaakceptowałem ale o innych nie mialem pojecia
Macie opis wlasciciela i wyciagnijcie wnioski z tego

Trudne sprawy level hard...Nie lepiej zakończyć tą dyskusję stwierdzeniem : Jeśli chcecie igłę to nie oglądajcie tego nawet i tyle w temacie?

Tylkonpotwierdza sie to co napisałem, w innych tematach wiele razy przewija sie, ze za cene 20 tys to mozesz szukać e36 328 a nie e46 330ci, liczyłeś na Deal życia ale rzeczywistość okazała sie mniej łaskawa, trzeba było kupić za 20 dołożyć 4-5 i miec ładny egzemplarz, przestań sie mazać jak dziecko

Moze i ja sie wypowiem.I ja ogladalem ta 330.
Przez tel dowiedzialem sie o technicznych mankamentach choc nie wszystkich...
Nie bylo niestety nic powiedziane o rdzy ,nie pamietam czy pytalem o nia ale pytalem co jest do zrobienia wiec wypadalo powiedziec wprost bo nie byl to 1 wykwit tak wiec bylo tego sporo wiec nalezalo o tym powiedziec.
Oczywiscie wiedzac o cenie 22tys i bedac realista nie spodziewalem sie igly a raczej przecietnego stanu,tu jednak bylo dla mnie za duzo minusow,jazda mnie w tym uswiadomila dlatego nie zdecydowalem sie na zakup.
PODSUMOWUJAC
Wlasciciel powinien przedstawic wszystkie wady przez tel (ja mialem 200km w 1 str.) a nie polowe ukrywac,rozumiem nie znac wszystkich majac auto krotki czas
Na obrone ludzie pamietajcie to jest 330Ci za 22tys...i pisanie o braku 1 srubki(przyklad) tez jest nie na miejscu.Takie auto w idealnym stanie koztuje 2 razy tyle.
Z mojej strony mam zal do sprzedajacego ze nie przedstawil mi stanu samochodu bo pewnie nie robilbym wycieczki 400km..tyle w skrocie

Hehe spoko, jeżeli dla Ciebie nie jest problemem wspawana ćwiara to Twoja sprawa

Tutaj chodzi tylko o potwierdzenie, że auto było robione do tego nieudolnie jak komuś nie chciało się jednej śrubki w mało widocznym miejscu uzupełnić