BMW Sport

Wzór felgi pasuje, ale kolor do lakieru auta moim zdaniem nie
Srebrne byly by najlepsze

Też tak uważam, aczkolwiek srebrne mogłyby wydawać się mniejsze ze względu na gorsze zgranie się odcieniami z oponą

Witam ponownie, dzisiaj będzie trochę do poczytania ale myślę, że nie zanudzę nikogo i czytanie tego posta będzie przyjemne

Miały być malowane zaciski, ale niestety uparty Estoril nie pozwolił sobie odkręcić śrub przy kołach Tak się zapiekły, że pogiąłem klucz. Trzeba będzie na dniach skombinować kogoś z pneumatem, odkręcić każde koło i dobrze nasmarować każdą szpilkę i będzie można brać się za malowanie

Ja tym razem wziąłem się za wnętrze. Po roku od zakupu w końcu zebrałem siły i narzędzia aby się do tego zabrać

Kilka dni wcześniej rozkręciłem cały tunel środkowy wraz z podłokietnikiem. Celem było pomalowanie wszystkich elementów pokrytych gumą lakierem boll do zderzaków plastikowych. Po rozkręceniu wyczyściłem cały syf który pod tym wszystkim zalegał. Wszystkie elementy zabrałem ze sobą na działkę na której spędzam większość słonecznych dni i ciepłych wieczorów Tam pomalowałem wszystko płynem hamulcowym i po kilku chwilach zdarłem całą gumę. Następnie przyszło kilka warstw bolla i od razu wszystko nabrało wyglądu. Pomalowałem większość z plastików, lecz dwa z nich dokończyłem następnego dnia. Zabrałem wszystko do domu i na dniach będzie montowane.

Trzeci dzień rozpocząłem od zaprowadzenia E46 siostry do mechanika na wymianę oleju i mały serwis przed jej podróżą nad morze. Przy okazji mechanik pożyczył mi nasadową 16-tkę, dzięki której dalsza praca z wnętrzem była możliwa do wykonania Swoją drogą muszę zainwestować w drugi zestaw narzędzi z kluczami do 30, bo w aktualnym mam nasadek tylko do 13. Tym razem wziąłem się za kompletny demontaż wszystkiego prócz dywanu w celu dokładnego odkurzenia całego syfu zalegającego w zakamarkach oraz wypraniu i zakonserwowaniu skór. Więc na pierwszy strzał poszły fotele. Sam demontaż to pikuś ale wytarganie ich ze środka to było nie lada wyzwanie dla człowieka mojej postury Trochę jednak te sporty ważą ale dałem radę Pozbierałem zgubione kiedyś pieniądze spod foteli i dokładnie te miejsca odkurzyłem. Następnie zdemontowałem tylną kanapę pod którą znalazłem długopis, kapselek od piwa i pełno koralików Jestem ciekaw co jeszcze bym znalazł w tym aucie po rozebraniu do gołej blachy Po wyjęciu wszystkiego wyczyściłem poprzyklejane do wygłuszenia syfy i wziąłem się za skóry. Pomógł mi w tym K2 Auron, zestaw, który kupiłem rok temu i jeszcze całego nie zużyłem. Skóra oczyszczona i zabezpieczona specjalnym środkiem z zestawu więc można montować. Założyłem jako pierwszą kanapę. Przyszedł czas na sporty, które zresztą też wyczyściłem od spodu, wszystkie podłużnice i wytarłem cały kurz. Po kilku próbach upchania ich do środka w końcu się udało. Potem to już z górki, przykręcić i podpiąć. Miałem tego samego dnia montować tunel ale byłem już trochę zmęczony i brudny, więc stwierdziłem że zajmę się tym na drugi dzień i właśnie jutro planuje to wszystko ogarnąć. Mogłem od razu zabrać się za wypranie całego dywanu jednak nie mam na dzień dzisiejszy już tylu oszczędności żeby zakupić całą chemię do tego przeznaczoną, a tym bardziej na sprzęt który by to wszystko miał wyprać. Jakby nie było to jestem bardzo zadowolony, że w końcu udało mi się ogarnąć cały syf ze środka i teraz już wiem, że mam czysto w aucie. Jedynie co to jeszcze planuję odłożyć trochę kasy i dać do wyprania materiał na sportach i na kanapie bo jest już trochę zaniedbany i razi mnie to strasznie w oczy ale boję się, że może mieć to negatywny wpływ na matę grzewczą w fotelach

Na koniec przykręciłem jeszcze tylko pasy do foteli, posprzątałem pod garażem, umyłem się i pojechałem do mechanika oddać pożyczony od niego klucz. Wieczorem standardowo udałem się na działkę wyluzować się po całym dniu i pomóc Tacie przy porządkach

Niedługo będę brał się też za lakier, gdyż kilka dni wcześniej przyszedł do mnie Soft99 Fusso, którego jeszcze w tym tygodniu planuję nałożyć

Na dziś to wszystko, mam nadzieję, że nikogo nie zanudziłem



































Kanapa siedzi



Fotel kierowcy ładowałem tylnymi drzwiami, lepiej zniszczyć bezrękawnik fotelem niż skórę w aucie





I komplet foteli już też na miejscu



Pozdrawiam!

Robota zrobiona perfekcyjnie

Wczoraj na auto wpadł od dawna wyczekiwany wosk Soft99 Fusso Coat Auto dokładnie umyte, wyglinkowane i nawoskowane, efekt jest naprawdę dobry Na żywo wygląda o wiele lepiej Dzisiaj za to miałem okazję zobaczyć jak wygląda sprawa z hydrofobowością bo w nocy padał deszcz i dopiero teraz widać jaką robotę robi ten produkt











Z pewnością muszę zainwestować w jakiś lepszy aparat/telefon bo aktualne zdjęcia w tym temacie wyglądają strasznie Powoli też rozglądam się za jakimiś 18" do auta, gdyż może jakoś na początku lipca uda mi się coś kupić Do ogarnięcia mam jeszcze pompę wspomagania bo trochę już wyje oraz przednie amorki z racji, że jeden z nich zaczyna się już pocić ale wszystko stopniowo się zrealizuje Pozdro

masz ten 3 miesięczny? czy 6/12?

Ten dłuższy do 12 miesięcy Jestem ciekawy jak długo utrzyma się na aucie niegarażowanym

Ze świcą szukać tak zadbanego egzemplarza, fajnie że działasz

Dzięki Staram się jak mogę chociaż warunków za dużo nie mam

Witam, dzisiaj będzie bez dłubania Korzystając z wolnego od pracy na rzecz matury mam od południa trochę czasu, który wykorzystuje bardziej na jeżdżenie niż modzenie. Dzisiaj posprzątałem tylko środek. Postanowiłem zrobić trochę zdjęć auta nowym telefonem, który odziedziczyłem po siostrze z którego jestem mega zadowolony, w końcu zdjęcia oddają realny urok auta, a nie jak w przypadku poprzednich, które wyglądały jak robione pralką Myślę, że jak dobrze pójdzie to w przyszłym miesiącu zagoszczą na aucie jakieś 18", srebrne oczywiście Trudno mi jest się jednak zdecydować jaki styling najlepiej by tutaj się wpasował, chciałbym z jednej strony aby to był styl 166 ale zastanawiam się też nad stylem 32 lub 72, są one też bardziej dostępne na rynku niż 166 z serii piątej. Co waszym zdaniem by tutaj najlepiej siadło? Bo ja już sam nie wiem Myślę też nad wrzuceniem do auta czarnego sufitu, zawsze mi się to podobało, ale niestety nie miałem funduszy i czasu na zakup, tak jakoś Z rzeczy, które trzeba by ogarnąć to rant tylnych prawych drzwi zaczyna brać ruda więc po którejś wypłacie na pewno się tym zajmę. Coraz głośniej odzywa się też pompa wspomagania więc ją też będę w niedługim czasie wymieniał, poza tym auto śmiga jak na razie bez problemowo









Następnym razem po dokładnym umyciu auta z syfu, którego jeszcze trochę na nim jest wrzucę bardziej obszerną fotorelację Pozdro

Hej, jakiś czas temu zdecydowałem się na sprzedaż Estorila Z jakiego powodu? Marzy mi się jakieś fajne E36 w nadwoziu Coupe lub jakaś wygodna limuzyna E39 Kto śledził temat ten wie co było w aucie robione, dorzucam też link do zdjęć książek serwisowych oraz faktur moich jak i poprzedniego właściciela do wglądu co było robione jeszcze zanim założyłem galerie auta



Na sprzedaży mi jakoś mocno nie zależy więc cały czas coś tam sobie dłubie w miarę możliwości czasowych i finansowych

Podrzucam link do ogłoszenia

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria ... sPreview=1

Także papierkowa historia auta

https://drive.google.com/drive/folders/ ... t8qxCjbyYz

Pozdro!

Auto sprzedane temat do zamknięcia.

Jakiś pomysł na następcę ? a może już jest ?

Od jakiegoś czasu zapragnąłem E39, zawieszenie M-Technik nieźle mnie wymęczyło na moich regionalnych drogach, a znajomy właśnie niedawno też kupił E39 i wystarczyło, że do niej wsiadłem i "utopiłem" się w fotelu, od tamtego czasu wiem już czego chce a E39 zawsze bardzo mi się podobało jednak do tej pory byłem ściśle związany z trójkami Póki co robię sobie przerwe od majsterkowania bo trochę go było przy estorilu

Ten kolor Idealny!

A co do e39 to jest maszyna, ikona bmw. Wygodna i trwała , milo wspominam...