BMW Sport

O to faktcznie lipa kondolencje dla wlasciciela

Pomału pomału...








Myju myju





We tej Warrrrrszaaaaaawjjjeeee to nie umieeejooo chyba bełemwu wogóle naprawiaaćććć / jakaś syrena następna wpadła do Kłopota.

Gdzie była robiona ta której nie potrafili naprawić ?

Podobno w serwisie zf skrzynia padla przy 76tys km

ODPALIŁA
https://wrzucplik.pl/pokaz/2049437---sfs0.html

https://wrzucplik.pl/pokaz/2049439---lsjq.html

PS. Milion pytań o DP jest. Polecam RM MOTORS, leżą jak widać

kiedy test drive?

Sobota Ale w sercu już nie ma millers'a Mobil 1 wjechał 5w50, ciekaw jestem jak na tym będzie chodzić

może jeszcze kiedyś będzie
trzymam kciuki, żeby już nie dokuczała

Bardzo fajnie brzmi. Bez wiejskich strzałów i tej całej dramaturgii znanej z 2.0tfsi.

Bezawaryjności

Na razie nie dziękuje żeby nie zapeszyć, zrobię chociaż 1000 KM wtedy coś napisze
ops... zamiar jest, żeby strzelała tak troszeczke

Czy ktoś z Was spotkał się z sytuacją kiedy po remoncie i skręceniu silnika na nowo od pierwszej śrubki napełnieniu go olejem tyle ile mówi serwisówka tj.w moim przypadku 6.5L. po przejechaniu 100km wyskoczył komunikat żeby dolać litra oleju ? Litr został dolany przejechane zostało znowu ok 100km i na drugi dzień stan pokazywał 3/4. Możliwe, że aż tyle oleju "ponad" stan gdzieś się pochowało po "zakamarkach" w silniku ? Silnik kompletnie nie kopci, żadnych objawów spalania oleju.

Często tak bywa. Olej się chowa pod kapą jak się silnik dociera. Nie deptaj tak to powinno być si

Odkrecaleś korek od wlewu oleju? Nie ma tam cisnienia? Sprawdz na wyłączonym silniku

Mozesz tez sprobowac mechanicznie sprawdzic czy olej sie gdzies nie upchał. Wyjmij bagnet i podepnij gumowy wezyk i postaraj się dmuchnać z calej sily. To zwykle rozwiązuje problem.

Edit Jezu sory za wtopę. Zapomnialem, ze w n54 nie ma bagnetu? To nie ma innej opcji jak juz dmuchac przez wlew oleju wprost do silnika, tylko poczekaj az ostygnie, zebys sie nie poparzył.
Pozdro i daj znac czy pomoglo. Jak olejwroci na miejsce to jeszcze bedzie cie czekać zlanie nadwyzki, ale z tym chyba sobie juz poradzisz?

Dzisiaj odbieram, zobaczymy co z tego wszystkiego wyszło. Ogólnie to jakieś dziwne sssyczenie wydobywa się po odpuszczeniu gazu... chyba uszczelka wydmuchana

https://wrzucplik.pl/pokaz/2051852---ozqh.html

Olej się znalazł? pomogłem choć troszkę?

Nie chce być znowu nie miły, bo dobra ze mnie osoba
W ogóle nie pomogłeś

Chyba V8 w 550i nie sprawiło tyle problemów co 335i?
Po takim serwisie to nic tylko lać paliwko i cieszyć się jazda Przy cabrio to koniecznie zrobić jakiś fajny wydech

A próbowałeś chociaż?

Jeżeli pytasz o moje v8 550i to nie miałem z nim żadnych problemów ale to inna historia, natomiast v8 545i to była masakra ciągle coś. W przypadku 335i zwykły pech mnie spotkał bo auto wyglądało na bardzo zdrowe i tak się zachowywało, natomiast wyszły kwiatki przez to, że ktoś nie udolnie dokręcił śrubę koła pasowego (w środku już był wkręcony pasek więc i tak by się czasem zatarł ale to szczegół) ona się odkręciła a dalej to już wiadomo Po za tym lux. Samochód ma 114000 przebiegu i to czuć, że jest nie wybity/zużyty wiec teraz powinien już posłużyć
Co do wydechu, jasna sprawa. Ale to już kosmetyka na przyszłość. Smaczki dla przyjemności do zrobienia. Na razie katów nie ma i wystarczy




Nie było potrzeby. Moje pytanie brzmiało czy ktoś się spotkał z daną sytuacją, nie pytałem o rozwiązanie tudzież dmuchanie tu i tam bo samochód był w rękach super fachowca i gość na pewno wiedział co robi.
Okazało się, że olej po prostu musiał wlecieć we wszystkie kanaliki silnika, trzeba było przejechać trochę kilometrów aby to się stało. Olej został dolany i póki co - ODPUKAĆ więcej go nie chce

Podsumowując.

Mr.Klopot zrobił mega robotę ! ZA CO OFICJALNIE MEGA DZIĘKI, SUPER GOŚĆ Z PASJĄ, KTÓRY PODSZEDŁ DO TEMATU Z SERCA A NIE TYLKO ZROBIĆ I WYPAD PAN. GWARANCJA DO BRAMY
Jak ktoś szuka porządnego pewnego mechanika i może dalej dojechać to tylko tam. Bez lizania **py ale ma łeb jeżeli chodzi o Bawarki.
Mam wrażenie, że zrobi wszystko, nawet G-power'a

https://wrzucplik.pl/pokaz/2052076---hfe2.html

CABRIO ODEBRANE, LATA JAK POEEEBANE - a jeszcze nie wgraliśmy MHD bo póki co trzeba go trochę dotrzeć i wyczuć, bo w porównaniu do 545i to petarda niesamowita

Szkoda

Zanim wszystko w silniku się "ułoży" trzeba pilnować wszystkich płynów, samo ubywanie oleju powinno z biegnącymi kilometrami zanikać - silnik układa się na nowo.