BMW Sport

No pewnie wrzuce, ewt 35. Ale aż tak grubo nie chce iść. Chce pełną moc z przednich furtek wyciągnać, suba wiekszego nie planuje. Tyle bassu co jest, a po wygłuszenie jest go dużo wiecej mi wystarcza

Wczoraj małe pucowanko
piana aktywna od SG(średnio z niej zadowolony jestem, zaburza hydro)
Potem mycie na dwa wiadra pianą od FX protect nano shampoo
I na koniec dla podbicia wosku, ceramic detailer również od SG





Za dużo nie nacieszyłem się efektem końcowym, bo klasycznie po umyciu auta zaczyna padać





No i dziś mała sesja telefonem wykonana przez moją kobiete









No i na koniec małe strzelanie w tunelu

Ładne autko piękny jest ten kolor w słońcu

Cześć, mała duża aktulizacja.

Chwilę, po odebraniu od lakiernika w sierpniu zaczęło ciec spod zbiorniczka, obstawiałem podstawę okazało się jednak, że trzeba dać oring. P Nie wiem czy normalnie tam idzie, ale bez tego ciekło, poszła nowa pompa wody Hepu z metalowym wirnikiem, ale też wstawiłem nową podstawe zbiorniczka febi, oraz termostat skrzyni biegów, firmy niestety nie pamiętam.






Wpadła nowa ramka nawiewu, starą niestety połamałem




szukałem cały czas beżowych sportów z grzaniem w prądzie, nie mogłem znaleźć nic, także trzeba było ruszyć temat swapa foteli z e63, niestety maja inny odcień beżu, ale myśle, że jeszcze w tym miesiącu pomaluje




no i fotele na aucie:



Zimą padł jeż, brak nawiewu, no to do weekendu i lecimy z tematem. Masakrycznie to sie zmieniało



Wymiana oleju oraz filtrów, przeszedłem na Motula 5w40



Mały detailing w zime, a co



No i tydzień po pani cofająć uszkodziła mi maskę i zderzak fake m3. Za bardzo przykro mi nie było, bo i tak miałem malować maskę.



Na pocieszenie musiałem se kupić nowe radio, wyleciał stary android i wpadł nowy isudar px6 z dsp




małe spaghetti


Czekając na blacharza i lakiernika
Zacząłem zbierać graty
wahacze plus tuleje, wybrałem mayle hd z wiadomych przyczyn
tarcze klocki zimmermana, piasty skv


kupiłem też nowe opony na przód, hankooki z przodu poszły na tył aby wyeliminować obcieranie bez ingerencji w błotniki

zdjęcie z zimowej aury


Po ustaleniu terminu na naprawe wymieniłem sobie przed wahacze z tulejami oraz opusciłem wydech i go pomalowalem


Auto oddałem do naprawy, maska niestety za słabo była uszkodzona żeby wymieniono na nową, za to zderzak kwalifikował się do wymiany, także wpadł ori m pakiet poprawiono troche spasy, ogarnąłem przy okazji rdze na błotniku z tyłu przy zderzaku.





Rudą ogarneli, na jak długo nie wiadomo, pozabezpieczali, miejmy nadzieje, że trochę się nacieszę efektem.

Becie oddali 2 dni przed swiętami więc postanowiłem zrobić se wolne w pracy i ogarnąc hamulce, akurat tego samego dnia jeszcze padł ręczny, także wpadły nowe szczęki oraz przewody hamulcowe





zaciski malowałem pistoletem jakimś tanim za 50zł kupionym na allegro, farbą foliatec. (oczywiscię gumki itd zostały ogarnięte)

Oczywiście piasty z przodu nowe. (tak aby była pewność, że tarcze bić nie bedą)
Wpadły też dwie nowe fajki cewek



Geometria:


No i dzisiejsze czyszczenie oraz woskowanie, wosk po raz kolejny wpadł od house of wax diamond, na szyby wpadła nw od soft99 glaco, ranty wypolerowane pasta mothers





musze poprawić spas drzwi z tamtej szkody






Co raz częściej myślę nad sprzedażą i kupnem czegość nowego, możliwe, że tak w tym roku się stanie

Przyjemne autko, fotele z 6er bardzo fajne. Sporo zainwestowane w części, więc nie wiem czy warto teraz zmieniać.

Ładnie działasz z tematem, ale rózowe zaciski? To chyba nie jest prezent tak więc pomyslalbym nad zmianą koloru

To jest deep violet, może Ci sie tak tylko zdaje wzgledem zdjęc

https://images.app.goo.gl/1w5fbQDSYcJacU889

fajne podejście do auta
3er także spoko

dobry ruch ze zmianą zderzaka, wygląda pięknie

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria ... thcPzxO-Bs

Becia na sprzedaż.

Drobna aktualizacja, z racji, że auto zostaje i już raczej dożywotnio. Brak zdecydowanych kupujących, w ostatnim czasie jeszcze sporo zrobione. Po majówce postanowiłem zregenerować maglownice z których dochodziły odgłosy pukania, niestety brak zdjęć.
Jako, że auto zostaje postanowiłem sobie sprawić nowy wzmacniacz do głośników na przód, wpadł wzmacniacz u-Diemension Jr 2-370:



Zacząłem mieć spore spadki napięć przy mocniejszym słuchaniu z 14v nawet do 12.5v
Więc próba zwiększenia przekroju kabli, wczesniej 16mm2, teraz wpadały kable spawalniacze 35mm2, dodatkowa masa aku-buda, jeszcze dorobiony mam masa silnika-buda, niestety to będę musiał zrobić na podnośniku.




Kupiłem też nowy kabel rca, wyciągnąłem stary, który szedł razem z kablami zasilającymi alternator-akumulator:






Niestety wymiana kabli, na dużo nie pomogła nadal spadki były dość spore. Kupiłem regenerowany alternator boscha 140amper z e38



Przy okazji, jak co roku zmieniam odme, tym razem wpadł cały zestaw wraz z przewodami, zdjęć niestety nie mam:



W trakcie rozbierania okazało się, ze pojawił się wyciek z chłodnicy, także wpadła nowa chłodnica nissen:




Przy okazji wyczyściłem krokowca, dremlem zjechałem próg w przepustnicy:



Okazało się, że disa skv po półtora roku przestała trzymać, zamówiłem drugą, odbieram ze sklepu, coś mnie podkusiło sprawdzić i okazało się, że też nie trzyma, także oddałem spowrotem. Postanowiłem naprawić swoją starą. Po rozbiórce pęknięta membrana. Miałem jakiś specyfik do uszczelniania silnikow. Zakleiłem i membrana trzyma.







Chłodnica była jeszcze ori:




Wysłałem też sterownik na usunięcie grzania katalizatorów, wyłączenie klapki w wydechu koncowym, poprawienie map vanosów i wykorzystanie pełnego zakresu wałków i zwiekszenie obrotów jałowych na 900. Sterownik przyszedł zaniepokoił mnie napis sondy off, okazało się, że niby wszystkie są off, zdziwiło mnie bo raz jak miałem problemy z gazem normalnie sondy wykryły złą mieszankę. Także już sam nie wiem kto "dał dupy" czy podhordecki czy mtune, po zapoznaniu się z ms43 bez tajemnic spróbowałem samemu sprawdzić te sondy, niestety nie pykło mi programowanie i sterownik się zjarał, ale pochwale się instalacja



No i umyta


Zostało jeszcze ogarnąć jeden przewód ze zbiorniczka wspomagania, czujnik poziomu oleju, ale to jak będę zmieniał olej czyli w sierpniu. No i w końcu muszę zabrać się za ten nieszczęsny czujnik kąta skrętu. Podczas urlopu pomaluje fotele. Poluje również na podsufitkę m pakietową, którą pewnie kupie jeśli będzie w dobrym stanie, tym bardziej, że do obejrzenia w Białymstoku

Uwielbiam w aucie mocne, czyste dobre granie

fotele z e63 pasowały bez przeróbek? oprócz foteli było coś jeszcze potrzebne? pompowanie, grzanie, elektryka działa normalnie? te "podwójne" zagłówki to standard?