BMW Sport

zazdrosnik się we mnie włączył. naprawdę szybko się uporałes ze SWAPEM. Nix tylko życzyć bezawaryjnej jazdy.

Bogaty
Może
Wszystko

no i fajnie! u mnie by się taki silniczek przydał.

Gratki za szybki ogarnięcie swapa

b28 tego właśnie brakowało

mam nadzieję, że kolege kiedy na Cargo spotkam, bo ciekawy jestem jak lata Compi 2.8

Z tego się serdecznie uśmiałem To nie dla mnie gratzy trzeba składać. Ja tylko płaciłem...
Robił jak zawsze Grzesiek z PIRS.

BTW to nie kryptoreklama, nie mam udziałów w warsztacie ale po kilku/kilkunastu wpadkach z mechanikami cały czas (prawie 2lata) ten człowiek zaskakuje mnie sumiennością i starannością pracy. Ma tylko problem z dotrzymywaniem terminów, ale rozjazdy nie są dłuższe niż 2 dni, a ja nie daję mu dużo czasu na ogarnięcie.

Mam to samo. Tyle że nie poznałem Grześka i pewnie nie poznam ale słyszałem o nim. Ja pojechałem do jednego warsztatu i tam już zostanę nie ważne jakim autem będę jeździł.

no nareszcie mocy przybylo
teraz kompi bedzie killowal jak leci
tylko kola chyba trzeba podmienić

bardzo fajny projekt

gratki swpa Kurczaku

graty nagraj jakis film, jak juz wszystko ogarniesz

O duduś napisał posta
No ciekaw jestem jak to teraz gania. Mam nadzieje, że Grzesiu dopiął wszystko na ostatni guzik i będziesz jeździł bez problemów, ale znając Grześka to napewno
Co do przerywania przy 5500 obr to sprawdź czujnik położenia wałka, miałem to samo jak tylko kupiłem turasa, komp pokazał czujnik, wymieniłem i problem znikł.

No to i ja do gratulacji się przyłączam Wpadnij w weekend do nas to pojaramy się Twoją furą

to teraz nie bedziesz musial czekac do zimy aby polatac bokiem gratuluje zmiany silnika, jak najdluzszej radosci z 2,8 zycze

Jeśli silnik sie nie wkręca powyżej 5500obrotow to pozdrawiam swapownika...
Nie jest podpiety sygnał prędkości między pinem 9 na zlaczu buda-silnik a kostką zegarów

Jak mialem 328 w compakcie to bez problemu ganiał modyfikowane sedany 328 a nawet raz się udało zrobić E46 330ci

Jacki, dzięki za podpowiedź, sprawdzimy i zobaczymy. Tej podpowiedzi jeszcze nie mieliśmy.

Inna sprawa: nie zamierzam bronić Grześka, ale wydaje mi się (i to nie pierwszy raz patrząc na twoje posty), że po tym jak zrobiłeś 2,8 i teraz V8 to wypowiadasz się bardzo jedno stronnie, zakładając, że masz rację albo ktoś jest zielony (poprzednie posty, gdzie studziłeś mój zapał, po tym jak przez rok planowałem swap i zbierałem kasę). Bez obrazy oczywiście, to tylko taka mała uwaga, bo w twoim poście wyczułem sarkazm. BTW bardziej obstawiam czujnik położenia wału, który też powoduje odcięcie przy 5500. Podepniemy kompa i się zobaczy. Jak nic nie wyjdzie, to atakujemy pompę paliwa.

To ja powiem tak - jak ktoś stawia diagnozę po tym jak ktoś inny napisze 'nie wkręca się pow. 5500' (może też być dowolnie inna wypowiedź, na dowolnie inny temat, łącznie z zapylaniem kwiatków przez pszczoły i lotami w kosmos) to:
1. jest szalony,
2. nie ma pojęcia o czym mówi,
3. g..no się zna w temacie, w którym się udziela.

Nie bierz tego zbytnio do siebie jackolus, ale - nie znasz samochodu, nie znasz człowieka, który mówi, że się nie wkręca, tak naprawdę nie masz żadnych wiarygodnych informacji na ten konkretny temat. Nie twierdzę, że się nie znasz, ale stawianie diagnozy i 'pozdrawianie swapownika' to trochę według mnie na wyrost.

Jest to niestety jedna z większych wad forum, nie chodzi mi o to konkretne, tylko o instytucję forum jako taką. Masa ludzi, która często powtarza niesprawdzone, nie wiadomo czyje informacje, które po pewnym czasie inni uznają za pewnik. Za rok, jak komuś compact 328 się nie wkręci na obroty to będzie 9-ty pin. Na 100% bo ktoś tak rok temu na forum napisał. A że napisał to ktoś kto samochodu na oczy nie widział to nieważne. A ten co swapa robił to się g.no zna, bo nie wiedział, że pod 9 pina trzeba jakiś sygnał podpiąć. Przemyśl to sobie tak na chłodno. Sorry , że trochę się zagrzałem, ale ja już słyszałem kiedyś coś takiego "nie wstawię sobie m54b30 do compacta, bo w tej budzie ten silnik nie wkręca się pow. 4 tys". Brzmi jak totalna głupota, ale ludzie wyczytają coś takiego, powtórzą 2-3 razy i już jest cała masa 'fachowców' którzy WIEDZĄ.

Jeśli przy 5500 odcina to na 100 % jest to właśnie nie podpięty sygnał prędkości.
A z tym pozdrawianiem swapownika to bym sobie darował, taki mankament to nie mankament, 5 minut roboty, a są dużo gorsze problemy po swapach- zresztą sam powinieneś wiedzieć po swoich perypetiach jacy druciarze mają czelność nazywać się fachowcami

Może faktycznie nie napisałem tego zbyt elegancko... Moja wina

Jestem w 100% przekonany że to wina sygnału prędkości, uważam to za takiego pewniaka bo przeglądając wiele forum bmw każda jedna osoba wkładająca M52 o tym pisze i wydawało mi się że osoba podejmująca się swapa jak Twój magiczny mechanik będzie o tym wiedzieć.

Trzymam kciuki żeby się udało, świetny silnik w świetnej budzie

Jakim cudem swapownik wypuscil to auto od siebie z garazu skoro nie jest skonczone w 100%?