BMW Sport

Jeśli idzie o mini to właśnie poszerzyli ofertę o mini czterodrzwiowe i dali nawet napęd na 4 koła. Nie sądzę, aby dalej rozszerzali ofertę pod tą marką, bo mini to legenda jednomodelowa, najwyżej w kilku wariantach. Jeśli nie wejdą z FWD w kompaktach stracą duży kawałek tortu, który pozwoli utrzymać w przyszłości bardziej niszowe projekty. Kto się nie rozwija ten kończy jak FSO.

Jeżeli ma to być sposób BMW na robienie kapuchy, żeby mieć ją na rozwój "normalnych" modeli, to jestem za. Ale jeżeli jest to przymiarka, by całkiem przeflancować się na fwd, to... [biiiiip].

Wstyd. To już lepiej zrobić błąd ortograficzny... niż logiczny.


To nic innego.


Nie prawda, od kilkunastu lat robią fajne compacty z RWD i idzie im to dobrze.

PIEPRZYCIE JAK POTŁUCZENI. WEDŁUG WIELKICH MĘDRCÓW TEGO FORUM NIE MA RÓŻNICY W JEŹDZIE FWD I RWD (ALBO I WRĘCZ FWD >> RWD) WIĘC ZUPEŁNIE NIE ROZUMIEM O CO CHODZI. BĘDZIE TANIEJ, PRZESTRONNIEJ, PRZYJEMNIEJ, A I SAMA JAZDA NIE BĘDZIE SPRAWIAŁA KŁOPOTÓW!

I może jeszcze w dieslu bo ma wielki niutonometr.

Odczepić się od DIESLA !

Już niedługo się skończy naśmiewanie z dizla, taką mam nadzieje
Bmw f10 dwa silniki dizel 3.0d i benzin 3.0-wszystko na plus dla diesla.

Myślałem, że na tym forum nie pisze się z Caps lock'iem

http://www.autokrata.pl/artykul/czy-bmw ... naped-8250
Dowody:

Kyokushin Ty za to jesteś niesamowicie "logicznym" człowiekiem, dziwne że nie pracujesz w, i nie decydujesz o losach spółki BMW skoro to przedstawiciele BMW zdecydowali się na taki nielogiczny krok jak wprowadzenie do gamy samochodu fwd. Ja też wolę rwd ale bez przesady. Lamentujecie co najmniej tak jak gdyby samochody z napędem na tylną oś przestały istnieć. Jak ktoś będzie miał ochotę kupuje BMW z fwd nikt Was do tego przecież nie zmusza?!

Generalnie w związku z faktem iż jesteś modem proszę Cie abyś po przeczytaniu tego postu zlikwidował moje konto na BMW-sport.

Byłem tu zarejestrowany dość krótko, ale wystarczająco aby zauważyć kilka właściwości:
- cała masa sfrustrowanych użytkowników leczących kompleksy docinkami innym lub teoretyzowaniem i opluwaniem modeli na które z jakichś względów ( nie wnikam jakich ) nie mogą sobie pozwolić
- równi i równiejsi tzn. im mam wyższą liczbę postów tym jestem większym cwaniakiem, więcej mi wolno i generalnie wszystko wiem najlepiej traktując innych nonszalancko oraz doginając regulamin do swoich potrzeb
- pojawiająca się na forum kobieta z samochodem sprawia że jej "galeria" staje się niemal tablicą ogłoszeń matrymonialnych a cała masa użytkowników jak gdyby tylko mogła to po zalaniu klawiatury wylizała by jej felgi ( nic tu nie mam do użytkowniczki którą podałem za przykład - raczej współczuje jej że nie została doceniona i oceniona jako fanka marki która prezentuje samochód a chyba o to chodzi w dziale galeria)
- docinki o statusie materialnym oraz o tym kto w jaki sposób owy status zdobył...- żenada

Żeby nie urazić wszystkich bo na pewno są tu ludzie myślący, współczuje tym o których myślałem pisząc wyżej. Ale z drugiej strony gdzieś trzeba wylać żale oraz odreagować niepowodzenia.
Pozdrawiam

Haha ten filmik jest meeega dobry

Najs.

Wracając do tematu, to czemu w nim najgłośniej krzyczą Ci, którzy wyśmiewali serię 1 od początku jej istnienia i gardzili nią, a czasem także 3er kompakt czy chociażby R4?

Jeśli BMW zadecyduje, że 7er będzie miało FWD, to tak się stanie i żadne śmieszne petycje tego nie zmienią. Zdecydowana większość z Was ma auta używane, więc nawet jak wyjdą BMW FWD, to i tak ich nie kupicie z salonu. Dlaczego więc koncern ma się Wami przejmować? BMW utrzymuje się z ludzi, którzy przychodzą do salonu i kupują nowe auta, a nie z fanatyków posiadających auta z drugiej ręki.

Ogarnijcie się i przestańcie zrzędzić, bo postępu nie zatrzymacie.

Nie mam nic przeciw FWD w serii 1. R3 to głupi pomysł, ale to zweryfikuje rynek.
Jak R3 i FWD będzie naprawdę kijowe, to umrze równie szybko jak inne pomysły innych producentów.
Jeśli jednak się przyjmie, to zapewne kupować to będzie zupełnie inna grupa ludzi, niż obecnie. Wam natomiast zostaną F10 i wszystko co stworzono wcześniej lub zmiana marki.

Jak sobie życzysz



Ja krzyczę najgłośniej i nigdy nie gardziłem ani compactem, ani R4, ani Serią 1.
Compacta mam i uważam że to bardzo fajne nieduże autko z RWD, dzięki którem daje radość z jazdy.


FWD to nie postęp a downgrade służący obtanieniu produkcji kosztem spadku jakości produktu.

Do R3 nic nie mam - jak zrobią R3 200KM to być może sam kiedyś to będę miał. Jak dadzą silnik elektryczny też.
Ale jedno pozostanie niezmienne, jakby przedni napęd był lepszy, to chodzili byśmy na rękach.

Filmik gdzie baba nie umie wyłączyć asc - tendencyjny. W FWD było by dokładnie to samo, bo nie problem jest w napędzie ale umiejętności korzystania z urządzenia. Pani nie umiała.

A to że 80% nie wie jaki ma napęd oznacza tylko jedno.
Duży plus na korzyść RWD. Dlaczegóż? Poniewóż, jeżeli by ktoś miał z tym jakieś problemy, zaraz by wszędzie trąbiono że to wina RWD, że poślizgowe etc.
BMW czy MB to nie fiat ani polonez (gdzie rwd budziło śmierć w oczach, w aucie który był klockiem tak naprawdę) i RWD zimą ma takie same zdolności do zakopywania się jak FWD, natomiast jeżeli chodzi o samą jazdę, to jest ona moim zdaniem łatwiejsza.

4x4 to dopiero inna rozmowa.

Moim skromnym zdaniem również.
Jeszcze ani razu nie miałem problemów z parkowaniem,wjeżdżaniem pod górkę w śniegu w BMW.
Podstawa to dobra opona,a jak RWD nie będzie chciało wyjechać to wystarczy trochę tył dociążyć i wyjazd bezproblemowy,gorzej ma FWD bo przodu już sobie nie dociążymy
Poza tym z poślizgu o wiele łatwiej wyjść RWD niż FWD.

Zgadza się, że RWD, łatwiej wyprowadzić z poślizgu.
Ale FWD zdecydowanie trudniej w ten poślizg wprowadzić.

Masz racje, ale RWD ma sens od klasy sredniej w gore, w mniejszych modelach traci poprostu sens i nie widze celu w pakowaniu takiego rodzaju napedu dla samej zasady.

Bez różnicy. Jedyna różnica to sposób wyjścia z poślizgu. Choć zgodzę się z tym że BMW łatwiej i pewniej się prowadzi niż jakieś renot leguana czy vw gulf.



Również bez związku. Podobnie jak pod/nadsterowność zależy od całej konstrukcji auta a nie tylko napędzanej osi.



Robienie BMW z FWD to takie trochę kastrowanie świętości i znaku rozpoznawczego. Ale z ekonomią ciężko walczyć Dobrze że póki co przymusu kupowania nie ma (choć to już niedługo).

Nie chodzi o zasadę, ale dzięki temu że silnik jest wzdłuż, napęd z tyłu, to auto ma określone ładne proporcje (długa maska, koło blisko zderzaka, koło-drzwi - duża przerwa)

Jeździłem autkami segmentu C i compactem się po prostu 'fajnie jeździ'
Bardzo wdzięczne i przyjemne w prowadzeniu autko. Tego nie miał ani astron ani golfer. Compact ma 'to coś', seria 1 też.
Rozmawiałem z posiadaczem mercedesa, tego kompaktowego C (poprzednik clc) - on też ma RWD i podobne spostrzeżenia jak po jeździe compactem czy 1.

MB ma kompakta RWD, to czemu BMW ma robić z siebie dziwkę, wystarczy że audi robi coupe fwd .

Racja, jednak design to jedno, a w segmencie C tak naprawde duzo znaczenie dla klientow ma funkcjonalnosc, czyli pierdoly jak przestronnosc wnetrza czy glebokosc bagaznika.



Dobrze, ale CL203, o ktorym myslisz to nie jest prawdziwy samochod klasy C, to poprostu samochod klasy D przyciety do wymiarow zblizonych do segmentu kompaktow (podobnie zreszta bylo z E36 czy E46 compact). Co prawda 1er tez w jakims stopniu jest zagubiony pomiedzy segmentami, bazuje przeciez na platformie E9x. Podejrzewam, ze glownym powodem takich dzialan ze strony BMW jest chec rozlozenia kosztow platformy wykorzystywanej dla Mini, pomiedzy jeszcze wieksza iloscia modeli.

Nie jestem przeciwnikiem RWD w klasie C, ale dla mnie tego typu naped ma sens jedynie w samochodach takich jak 1er Coupe/Cabrio, bardziej bezkompromisowych niz hatchback.

Nie zgadzam się. Klasyczny układ z silnikiem umieszczonym wzdłużnie oraz tylnym napędem ma zawsze sens. Tak zbudowany samochód ma szansę na odpowiedni rozkład masy między przednią a tylną oś, zachowanie w większości przypadków podstawowej funkcji kół przednich (reagowanie na ruchy kierownicą), neutralne prowadzenie, komfort, możliwość montowania silników o bardzo dużej mocy, a także znacznie łatwiejszą eksploatację (wystarczy wspomnieć choćby o wymianie sprzęgła czy innych pracach przy skrzyni biegów w autach przednionapędowych czy Audi z przednionapędowymi skrzyniami - czyli wszystkimi modelami poza Q7 i R8 ; lub o wymianie półosi napędowych; przegubów).


Również nie mogę zrozumieć skąd od lat lansowany pogląd o nieprzewidywalności samochód neutralnych w prowadzeniu dzięki swojej zgodnej ze sztuką budowie (wszystkie tylnonapędowe BMW i MB). Jeżeli samochody o rozkładzie masy między przednią a tylną osią zbliżonym do ideału są trudne w prowadzeniu to co mają powiedzieć kierowcy aut z przednim (decydującym o tym gdzie jedziemy) napędzie z rozkładem masy rzędu 70 do 30 ?