BMW Sport

Niektórzy tam gadają gaz to zuuooo bo ich nawet nie stać na instalkę LPG Zaleją w miesiącu za 400 i basta

400 to przy dobrej wypłacie

skoro taki tok rozumowania przyjmujemy, to na pewno lepiej podjechać z dziunią 316'tka ale na PB, niż zagazowaną nową ///M5

strasznie mnie wqqqurwia podejście do dobrego gazu, dobrze założonego z miejsca na ''NIE!''
Ale poczekajmy PB zdrożej do 6zł, a tak na pewno kiedyś będzie patrząc co się dzieje dziś, i zobaczymy który posiadacz cudownej BMW na PB nie zmieni opini o gazie..

nie mam tu nic do nikogo, nie chciałem też nikogo tym postem w żaden sposób urazić, ale takie są fakty.. przez ludzi przemawia zazdrość i niemnogą sobie oni pozwolić na mocniejsze auto i wytykają innym że mają zagazowane V8 czy czy np. ///M5 jak w przykładzie powyżej...

I ja nie chce nikogo tutaj namawiać na siłę do LPG, tylko niech ktoś następnym razem pomyśli zanim zarzuci człowiekowi który umie liczyć i wie jak można w łatwy sposób oszczędzać pieniążki za sprawą dobre instalki LPG, a nie wyzywać od biedaków, co nie maja kasy na paliwo, i niech przesiądą się do TICO etc.

Mnie podobnie robienie z jazdy na LPG cnoty głównej, co można zaobserwować dość często na forum.

koledzy wiekoszosc zalezy od mentalnosci, moja jest taka ze we wszystkich furach moze byc gaz nawet w Bugatti ale nie w BMW, nie toleruje poprostu zagazowanych BMW, jakby firma chciala wkladac tam gaz to by to zrobila, chociaz powiem szczerze ze jak ktos ma silnik 1.6 lub 1.8 to rozumiem jeszcze to ze maja gaz bo oni stawiaja na oszczednosc ale jak ktos kupuje 2.5 i kladzie gaz to juz jest patologia ... nikogo nie chce urazic

nie wiedziałem że Bugatti robi silniki mniejsze niż 2,5ccm

to podsumował właściciel "Moje BMW: e36 325 tds "

W Bugatti na tak... A w BMW na nie???
Wiesz co? Idz się schowaj władco TDSA

z takim zjawiskiem się nie potkałem, po prostu każdy chwali swoje, tak było, jest, i pewnie będzie

Ja nie mam nic do żadnego rodzaju napędu (może poza elektrycznym bo to już sporo odbiega:P)

Jeżdze LPG bo dla mnie jest to najrozsądniejsza opcja, lubie cichość w kabinie połączoną z tanim podróżowaniem itd..

Ty Gumiś jeździsz ON, i ja też do tego nic nie mam.

Ktoś inny jezdzi na samym PB i do tej osoby także nie mam żadnych ''ale''

No ale nie wysiedzę w miejscu kiedy ktoś mi mówi że gaz do zapalniczek etc.

Kolego słabo znasz historię marki, już e36 wychodziły z fabryki z instalacją LPG. Było ich mało, ale były. Doucz się trochę, a potem kozacz.
Co to za różnica jaka pojemność, LPG to normalne paliwo i w dzisiejszych czasach różnica PB/LPG jest odczuwalna wyłącznie w cenie. Spadek mocy to mit, obecnie jest nieodczuwalny. Spalanie jest niemal identyczne, więc nie wiem skąd obiekcje u was.

Też tak uważam, gaz w porównaniu do diesla czy benzyny to ,,nowe paliwo"ale skoro można jeżdzić za pół ceny to dla czego tego nie robić?? przecież to ta sama zasada kiedy ktoś kupuje diesla, myślę, że większość ludzi ocenia gaz stereotypowo, ,,psuje się" ,,niszczy silnik" itd. W takim razie jeżeli ktoś kupuje hybrydę to też jest burakiem?? czy tylko dla tego że wersje hybrydowe są drogie jest ok?? Gdyby gaz był bardzo drogi jeżeli chodzi o założenie i eksploatację pewnie zbierał by same pozytywne noty, nie jestem zwolennikiem ale nie lubię gdy ktoś negatywnie to ocenia...

kolego Grochu88 po pierwsze nie kozacze a po drugie wydaje mi sie ze kazdy moze wyrazic swoje zdanie wkoncu po to jest ten dzial i oczywiscie ty mozesz mnie krytykowac ale wypraszam sobie nazywanie mnie kozakiem mozesz jechac moje posty nie mnie

ocho no i się zrobi zaraz kolejny flejm

tym razem LPG vs. reszta świata

A gaz wtedy kupisz za 3.5zl Tak jak napisalem wczesniej, jedno jest nierozerwalne od drugiego. A roznica cen wynika z opodatkowania.

Sory, poniosło mnie, ale to nie zmienia faktu, że z Bawarskiej fabryki wychodziły modele z fabrycznym LPG.

fakt przyznaje nie wiedzialem doucze sie obiecuje ale wszystkiego wiedziec nie mozna

Ale to i tak w dalszym ciągu nie zmienia faktu że na gazie będzie jeździec się taniej

Nie zapominaj, że LPG jest używane nie tylko w autach. Rząd nie może, windować cen tak jak piszesz, wiele mieszkań jest ogrzewanych w ten sposób.

Co ty za głupoty gadasz? Nie wiesz, że jest inne opodatkowanie na auto-gaz a gaz do domu podprowadzony lub ten sprzedawany w butlach ?

Już nie jeden siedzi za to, że spuszczał gaz z butli i sprzedawał jako samochodowy.

To jest na tej samej zasadzie co z opałem. Jest jakiś tam procent oleju opałowego (bo jest podobno jego parę rodzajów) które nie różni się niczym poza ceną i kolorem.