BMW Sport

A wiec postanowiłem poruszyć taki temat , ponieważ bardzo mocno zastanawiam się nad przesiadka z e46 na e30.
Wszystkie wady i zalety e46 oczywiście znam ale przy e30 nie jest to już takie oczywiste. Wiadomo że e30 to już stare auto, mniejsze w środku itd. Na pewno szukał bym jak najbardziej zadbanej sztuki głównie blacharsko , silnik wiadomo zawsze można zmienić Ma ktoś jakieś doświadczenia z takiej przesiadki? co jest wkurzające w e30? Dwóch aut (czyt. bmw) mieć nie mogę ponieważ nie mam dwóch garaży wiec mile widziane wszystkie uwagi na co dokładnie patrzeć itd i itp.

co prawda nie miałem, ale dosyć długo jeździłem e30. Na co zwrócić uwagę? Na to co w każdym samochodzie+dużą uwagę skup na blacharce. Pamiętaj, że rude jest wredne Ja osobiście nie przesiadłbym się z e46 na e30, no chyba, że e30 ma służyć do zabawy, będzie tam sporo KM pod maską itd itd to chętnie

no na pewno nie będzie to e30 316 to ma bys auto które daje fun z jazdy a nie zwykła popierdziawka

killer23, jesli bedziesz mial dwa auta czyli bmw dla funu i jakis dupowoz do jazdy to z bmw e30. Jesli tylko jedno auto, to pozostalbym przy e46.

Bez sensu taka przesiadka. Zostaw e46, uzbieraj i kup jakieś e30 i spokojnie sobie rób pod siebie.

ja mam w sumie teraz dwa auta e46 i lagunę jako auto do pracy chciabym jeszcze e30 ale problem z garażem , nie wyobrażam sobie żeby jakiekolwiek moje BMW stało w zime na dworze przykryte śniegiem

Sprzedaj lage i kup e30. Do tego kupujesz blaszaka, ocieplasz i garaż jak znalazł

i doradza mi to ktoś kto sam lata renualta za lagune to nawet koła do porządnej e30 bym nie kupił

E30 super pomysł ale na weekend. Nie wyobrażam sobie użytkować go na co dzień. Tak jak chłopaki prawią, wynajmij garaż, ożeń królową lawet i buduj porządnego klasyk

E30
..ale gdyby to było moje jedyne BMW, to byłoby mi żal, gdybym musiał zimą, albo przy złej pogodzie wyciągać je z garażu.
Najlepiej, jeśli za lagune wynajmiesz drugi garaż

Przesiadka z e46 na e30 to kiepski pomysł. Co innego dokupienie e30 do e46 E30 jest przede wszystkim bardziej męczące (głównie w trasie, bo na krótkich dystansach miejskich nie czuć tego aż tak bardzo). Mnie w mojej najbardziej wkurza to, że nie ka klimy No i przygotuj się na to, że co chwila będą jakieś drobiazgi do poprawy/naprawy.

Wprawdzie nie mam E46, tylko E36, jednak E36 znacznie bliżej do E46 niż do E30 IMO. Także napiszę swoje wrażenia, bo miałem E30 320i, dobry egzemplarz z resztą (patrz galeria).

Po przesiadce na E30 może cię wkurzać komfort - auto jest o wiele sztywniejsze, bardziej toporne, za kierownicą może Ci być trochę "wąsko", zwłaszcza jeżeli jesteś poważnej postury. Z drugiej strony jest to zaleta - świetnie czuć autko przy agresywnej jeździe jeżeli wszystko tak Cię otacza i wręcz czasem uwiera, czujesz się jakbyś razem z fotelem stanowił element samochodu.

Wygłuszenie na pewno nie będzie jak w E46, zwłaszcza po tylu latach. Przy tej samej mocy znacznie lepsze odczucia podczas wciskania pedału gazu, jednak mała i lekka, surowa buda robi swoje. Jeździłem E36 328i oraz E30 328i i odczucia za kółkiem to niebo, a ziemia, w stosunku do tego co się dzieje na drodze - czyli niewielkiej różnicy w przyspieszeniu na korzyść E30. Nowsze beemki są po prostu bardziej kanapowate... Dźwięk silnika m20 to poezja. Nie muszę Ci chyba pisać, że E30 z R4 się nie kupuje (podobnie jak każdego innego BMW - zaraz mnie ktoś tutaj za to pewnie zlinczuje). Aczkolwiek ja w swoim E30, jakbym miał do niego wracać (wczoraj mi się śniło... ) to widziałbym tam porobiony na surowo motor m52b28. Jest 1 kg lżejszy od fabrycznego m20b25, pali ciut mniej i zapewnia super osiągi na prostej, podobne do E30 M3 (a po drobnych modach nawet jak M3 EVO).

Na co zwracać uwagę? Generalnie jak w innych BMW - w miarę możliwości zdrowa, niebita buda. Dobrze przejrzyj podłogę i progi, bo w wielu sztukach już siedzi wilgoć... Domyślam się, że ma to być rodzynek, a nie zajechany, stary rzęch.

Najlepsza opcja dla Ciebie? Wywalić reno, E30 do garażu na dopieszczanie, a E46 do jazdy nacodzień i niech zimuje na dworzu, przecież to żadne freakauto.

Na pewno wkurzać będzie też brak klimy, aczkolwiek przy kosztach E30 w zakupie, modyfikacji i utrzymaniu to żaden problem dołożyć. Brak przedniej elektryki w wielu egzamplarzach, reszta wypasu imo zbędna, bo o wspomaganiu, czy szyberdachu i centralnym zamku pisać chyba nie trzeba.

Tak jak moi przedmowcy, uwazam ze e30 jest fajnym pomyslem ale jako drugie auto dokupione do e46, a nie zamiast... Tak jak teraz ukradkiem spogladam na aukcje e30 z r6, ktore byloby genialnym uzupelnieniem e34

W kazdym razie ja widze to tak:

+ ladne e30 nie traci juz na wartosci, co wiecej wypieszczone egzemplarze z m20b25 w budzie 3d czy cabrio moga byc (i czesto są) drozsze niz dojechane przedliftowe e46 r4.
+ za zadbanym e30 na ladnej feldze obroci sie wiecej osob niz za pospolitym na naszych drogach e46
+ koszty utrzymania niezardzewialego e30 beda jednak nizsze nie liczac paliwa

- komfort jazdy to jednak przepasc, o ile w miescie lekkosc i zwinnosc e30 to same plusy, to juz jechac na drugi koniec Polski to mocno dyskusyjna sprawa pod wzgledem wygody i komfortu
- w aucie majacym srednio cwierc wieku na karku popsuc sie moze praktycznie wszystko ze starosci i trzeba o tym pamietac
- wyposazenie wiekszosci e30 jednak odstaje od e46, malo kto porzuci klimatronica i xenony na rzecz kanciastej deski
- rdza...

Kanciasta deska to akurat zaleta imo, natomiast z kosztami utrzymania nie masz racji. No chyba, że chcesz porównywać w klasie diesel Warto jeszcze dopisać, że w zadbanej E30 nie będzie pozdzieranego gumolitu... Komfort - nie ma tragedii, da się jechać w trasę, kwestia też foteli. Np. sportsitze z E30 IMO są lepsze niż te z E36, nie wiem jak jest w E46.

Spojrzalem na ceny typowych czesci eksplatacyjnych na moto.sklep.pl i porownujac e46 325i coupe do e30 325i to tarcze, klocki, sprzeglo itp sa jednak wyraznie tansze do e30... np hebel ate jest 2x drozszy do e46.

Tylko w typowym E46 z allegro nie trzeba jeszcze wymieniać WSZYSTKIEGO po kolei... Druga sprawa - porównaj rynki części używanych... do tego wiek auta i dodatkowe koszty na naprawy blacharskie itp.

Pewnie, że zlinczuje, bo jak już takie hasła wygłaszasz, to jako fan i znawca E30 powinieneś szczególnie zaznaczyć, że ZWŁASZCZA w tym modelu występują ciekawe wersje godne polecenia dla konesera bmw, w tym m.in. ciekawe zwykłe 318isy, M3, ale także 320is-y,czyli tzw. włoskie M3.

Dodatkowo, jak facet ma wpisane m52tub28, to nie w porządku mając doświadczenie, nie zasugerować mu, żeby także pominąć 320, bo jak pisał, ma służyć to auto do funu. Dźwięk R6, czy nawet V12 to daje taki fun, że na dobrym sprzęcie audio można filmiki YT oglądać, do tego nie potrzebne auto.



powiem Ci kolego tak. Tutaj co po niektórzy zaznaczają jakieś tam wady wobec E46, ale to wszystko guzik warte. E30 wiadomo, starsze auto i nie da tego co E46. Awarie? Stary dziad, wiadomo, ale i E46 najmłodsze nie jest. Jedno i drugie będzie i tak wymagało jakiegoś tam czasu do poświęcenia, więc nie ma co odrzucać E30.

Jest tylko jeden, jedyny warunek...

Potrzebujesz E46? Jego przestrzeni bagażowej? Dużo km robisz rocznie? Masz żonę, dzieci i mało wolnego czasu? Jak tak, to odpuść.

...ale jak jesteś młodym kawalerem, to skoro 2 beemki odpadają i trzeba wybrać jedną...czemu nie E30? Przecież nie żenisz się z tym autem na zawsze. Będzie dziecko, marudząca żona - kupisz E90 320d w touringu czy tam jakieś E60 530i i po zawodach. Będziesz czekał parę lat, aż zbudujesz garaże - to te wszystkie godne teraz uwagi E30 się rozpadną z racji czasu. Po co odwlekać marzenia w czasie? Tym bardziej, że jak wcześniej zostało wspomniane, E30 z M20B25 zadbane egzemplarze na wartości nie tracą, wręcz odwrotnie.

Tutaj dylematu nie ma, wiadomo, że na E30 można chorować, że to auto uzależnia i w dobie takich wynalazków nowoczesnych zabiera w inną czasoprzestrzeń - tego przecież udowadniać nie trzeba.

...no bo już jak kupić E30 - to takich tematów jest milion na forum.

Chwytaj dzień i E30

W sumie to racja. Bardziej kierowalem sie moim doswiadczeniem, gdzie po kupnie e34 mam wreszcie spokoj (odpukac!), a jezdzilem autami sporo mlodszymi i wiecznie cos, jak nie oring to czujnik, jak nie czujnik to kabelek, tylko to nie byly bmw

Fryderyk dobrze pisze

super posumowanie tego o co tak na prawdę mi chodzi, wiem że komfort e46 a e30 to przepaść i itd. Po prostu myślę ze jeszcze teraz można znaleźć jakieś przyzwoite e30 (chodź nie będzie łatwo) ale z biegiem czasu będzie coraz gorzej. Na razie nie ma dzieci , żony itd. wiec tak pomyślałem że to jest najlepszy czas bo później będzie gorzej O swoje obecne e46 dbam jak mogę i nie mógłbym znieść tego jak stoi na dworze przysypane śniegiem Temat ogólnie ciężki chciałbym to i to ale takie jest życie że nie zawsze można mieć wszystko..

320is jest prawie nieosiągalny, M3 z podobnego powodu również nie brałem pod uwagę. Do tego zapewne zaporowa cena. Świadomość mam, nie bój się. Po prostu z oczywistych względów nie były rozpatrywane. Co do 318is - owszem jest to niezła opcja, ale jednak nie tak fajna jak 325i lub 328i jeżeli by brać pod uwagę swapy. Co do 320i - wydaje mi się to oczywiste, zwłaszcza, iż napisałem jaki silnik bym widział potencjalnie w swoim e30.

Ogólnie Fryderyk dobrze pisze, na jeżdżenie E46 mamy jeszcze kupę czasu, z E30 już będzie coraz gorzej.