BMW Sport

Kyokushin, jak kupujesz auto na długi , długi czas to zobacz sobie jak fajnie taki mustang się starzeje i jakim rodzynkiem za te 15 lat będzie 5.0 v8 . Ja po przejażdżce tym autem jestem zauroczony i zaskoczony , że jest jeszcze jakaś firma na świecie (Ford) która produkuje auta wg starej szkoły motoryzacji , dające ogromną radość z jazdy bez sztucznych barwników i konserwantów dla każdego właściwie , bo mustang to przecież nie auto dla elity jak superkary.
Stylistycznie f32 jest super , wnętrze też ma modne ale to już niczym nie wyróżniający samochód wśród innych podobnych mercedesów, audi czy nawet Japończyków. A taki Ford to coś naprawdę oryginalnego co jest klasą samą dla siebie na rynku europejskim.

Tu nie ma co wątpić. To można zmierzyć Tu chłopaki z RL pewnie wkroczą do akcji. Tylko błagam, niech nikt nie wspomina od 320d++++++++++++3=========)
O ile w spalanie też wątpię, to akurat przyspieszeń BMW nigdy nie przekłamywało, przeciwnie, były lepsze niż te podane.

0-100 różnica między 428 a 435 może nie być duża, natomiast pewnie 100-200 jest wyraźne, czy chociażby 80-120.



A co do E36 M3. Wolałbym ten silnik niż nowe R4.

Niestety takich cyganów już nie ma. Tak czy owak, takie M3 będzie już niekomfortowym 25 letnim gruzem przeżartym przez rdzę. A nawet jak będzie w stanie używalnym, kolekcjonerskim, 'igła od pasjonata', to nadal będzie epokę do tyłu w używalności na co dzień.
To było świetne auto, bardzo bym chciał mieć takie w garażu, jako któreś z kolei.
Podsumowując, myślę że w moim przypadku, F32 będzie się lepiej stało w korku niż w E36

Nie zapominaj, że ja kupuję to 2 coupe dla rodziny
R6 i tak będę miał w garażu, 328CiA zostawiam jako backupowe auto. Większość tak fajnie wyposażonych egzemplarzy jak mój (choć nie mam wszystkiego), już dawno wisi na drzewach lub ubogaca szroty, a szukać czegoś w podobnym stanie można ze świecą.

Kyokushin, mówię tylko o przyśpieszeniu nie o ogólnym komforcie w jeździe przecież wiem, że takie e36 to już nie auto na co dzień temu sam zmieniłem na nowy model

Wg starej szkoły BMW zawyżało te dane- tu właśnie przykład e36 328 ale wg nowej ?

https://www.youtube.com/watch?v=f1jbHiN0RK4

wiem, że z YT pewnie nie miarodajne jednak nadal sądzę, że to auto nie ma 5,8 do setki szczególnie, że waży chyba ok 1600kg

W/g tego filmu wychodzi ok 6s. Zaczyna w 12, kończy w 18. Czyli dane całkiem realne te 5.8.
Fakt faktem, to moje 528i 12 lat temu https://youtu.be/-JF86vXTSJA, nagrywane ziemniakiem. W/g danych technicznych BMW 7.5. E46A ma 8.1s, a da się zrobić nim niskie 7.

http://bmw4blog.pl/diary/spalanie-w-bmw-435d-i-428i/
Tu diesel akurat.
M3 mając skórę, grzane fotele i klimatyzację będzie bardzo komfortowym autem.
A postęp między 328 e46 a 428 f32 jest taki że jest trochę szybsze a oba auta palą tyle samo, pomijając stary automat w e46.

Ludzie, nie chcę o dieslu w tym temacie nic widzieć, znowu się zacznie, jak w każdym innym temacie. To jak otwarcie sedesu, niby później zamkniesz a dalej co się czuło to się nie odczuje.

Fakt, między dobrze wyposażonym E46 coupe a 4er przepaści nie ma. Siadasz tu i tam i bardziej na zasadzie - inne - niż gorsze/lepsze.

Czasy kiedy BMW podawało przyspieszenia gorsze niż w rzeczywistości minęły dawno temu, dokładniej około 15 lat temu. Teraz zazwyczaj jest na odwrót, o spalaniu nie wspominając.

Z testu na tej stronce co podał Mały oraz tego filmiku wynika, że realne średnie spalanie mustanga GT 1 - 2 litry mniejsze niż M5 E39.

mi seria 4er też mega się podoba z zew czy wew. ale cenowo e92 330 a f32 428 to jest różnica i to nie będzie 20tyś tylko obstawiam, zę jakiś odkurzacz więcej

To jest taka różnica że e92 kosztuje 50 tys a f32 100 tys.

E92 330 trzeba szukać od 60 i będzie to 10-11 letnie auto
F32 to około stówy, są tak naprawdę od 80 do 100 jakieś sensownie wyglądające z początku serii, czyli 2014, czyli 4 letnie. 435 zaczynają się od 140-150.
Różnica uśredniając na poziomie 30 koła. Ja np chętnie dorzuce te 30 koła żeby mieć nowszą budę i młodsze auto którym zakładam że pojeżdżę dłużej. Poza tym jakoś nie chcę 'poprzedniego' modelu.

Patrzyłem własnie cennik Mustanga. 2.3 ekoboost w USA to koszt 85 tyś PLN. W PL on kosztuje 177 tyś. Po sprowadzeniu z USA i przekładce lamp wychodzi ok 135 tyś.
To jakaś masakra, że w tym kraju za towar przepłacasz więcej niż on wart, Do auta za 85 tyś dokłada się prawie 100 tyś, żeby kupić 'tu'.

Tych 330 e92 to masz 5 sztuk do sprzedania w Polsce z czego dwie sztuki będą anglikami. Przerabiałem temat z e92 niedawno. Lipa straszna z wyborem na rynku benyzny, same klekoty albo valvetrony 2.0.
Skończyło się na tym że dokupiłem e46 cabrio

W stanach auta są poprostu tańsze. Nawet te europejskie.

Jak wygląda temat przygotowania do europejskich norm ściągniętego z USA 4er lub mustanga? W sensie co trzeba wymienić?

Wejdź sobie na kanał Saturday Car Fever, gościu wział Mustanga 5.0 manual w leasing i nagrywa o nim multum filmów. Spalanie po Wawie (a jeździ chyba krótkie odcinki) jakoś w okolicach 15-16 mu się mieści, a potrafi zejść niżej pewnie. Idzie naprawdę srogo. Jazda w korku faworyzuje jednak automat. Musisz sam ocenić, który samochód będzie wygodniejszy.

Kyokushin, się już zdecydował na 4er więc proponuje się przejechać 428i i 435i . Oba przyspieszają dobrze i wydaje mi się że jak dla Ciebie po 328ia będzie wystarczająco nawet w 428i.
Bardziej ja bym patrzył na kwestie trwałości a tu rozsądek podpowiada 435i

No własnie rozsądek mi podpowiada mi 428i, bo oba przyspieszą dobrze, a za różnicę w cenie między 428 a 435, praktycznie przez cały okres użytkowania auto będzie miało serwis. Nie jeżdżę autami w sposób sprawiający szybsze zużycie ich komponentów. Po prostu się toczę praca-dom.
Nie dostrzegam sensu dokładać 50k tylko dlatego żeby trochę lepiej brzmiało na zewnątrz. Tak to z mojego punktu widzenia wygląda. Ja wiem że 435/440 robi przeciąg. Ale 428 tez fajnie jedzie, a ten większy przeciąg już po prostu nic mi nie da i nigdy go pewnie nie sprawdzę ani nie wykorzystam. Na kartce to jest 5.8 vs 5.2s do 100. Kiedy przekroczyłem 100? Nie pamiętam. Po prostu jadąc po wawie między 17 a 18 czy 8 a 9 nie bardzo gdziekolwiek się da.

A ja bym kupił 430i po to żeby mieć nowsze auto i lepsze r4. Zobacz 428i z początku produkcji i jak ten silnik pracuje ja bym tego nie zaakceptował. Do miasta i na takie odcinki generalnie nic więcej nie potrzeba ale niech to chociaż pracuje normalnie. Fakt że nowsze X28 chodzą już znośnie ale nie wiem co tam dokładnie zmienili x30i jest już ok.
https://m.youtube.com/watch?v=CSmUF6CAfro
https://m.youtube.com/watch?v=GH50gcc1HCg
Tu fajnie widać jakie są różnice
https://m.youtube.com/watch?v=c2rmGSE9PV0

430i bez sensu, one chodzą wyżej od 435i... a tam już jest R6 i inny lepszy świat.

Co do 5,8s do setki w 428 to też ściema niestety. To ma licznikowe 6s czyli realne 6,5. A trafiłem kiedyś na drodze w E32 na białe coupe 428 niestety z E32 które do setki ma 6s nie miało szans a powyżej setki to była masakra​po prostu.

Panowie, to jest tak, opieramy się na danych katalogowych producenta.

Więc jak ściemnia z R4, to nie ściemnia z R6? Widziałem film jak ktoś ruszał. Nie wiem jak ruszył. Na oko wychodzi 6s, może mniej, raczej nie więcej, a czemu niby licznikowe 6 to miało by być 6,5 a nie np 6,3 albo 6,1?

Jak to wyliczyłeś? Mogę prosić o wzór?

0,5s to dość dużo.

P.S.
Wiem że licznik minimalnie przekłamuje. W moim 328 jest to 3km/h.