BMW Sport

Tak się zastanawiam...

Do sprzedania jest 528e... 1987r z przebiegiem 300,000km do wymiany sprzęgło i tłumik.. cena to 799 euro..

sprężyny 35 H&R

co sądzicie.. auto klubowe..

nie ukrywam że od chwili posiadania M40 po głowie chodzi mi m20... czy e30 czy e28..??? znaczy.. czy pchać się w e28 i je dopieszczać czy dopieszczać czerwone e30 ??

To jest jakieś -60 spokojnie bo mam H&R i u mnie jest koza 528e najlepszy silnik do codziennej jazdy. Całkiem inny klimat niż E30 i kompletnie inne prowadzenie. E30 jako gokart tak a jeżeli na co dzień to bym brał E28 jeżeli niema rdzy ! Cena bardzo okazyjna.

Jak coś to chętnie te springi przytulę co tam siedzą

ja bym sie pchał w e28 o ile jest zdrowa buda...a e30?...hm..szeroka lampa w sedanie to nic specjalnego co innego jakby była to waska w coupe..to wtedy można sie bawić hehe


pozdro

7ka, a może E21?

To jest 525e, taka jak moja. 129 KM
Wersja 528e była tylko na USA.

Widziałem tą ze zdjęcia na mobile.de.
Ogólnie ładna sztuka ale warto się przyjrzeć dokładniej głównie pod kątem rdzy

a oto i ogłoszenie... http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=bsimxakzvp2u

Andrzej... Rekin chodzi mi po głowie

Na pewno lepsza od cabrio e30 .

No wolałbym e30 cabrio, robi robote...

e30 325i jest za 1200 jesli kogos interesi

a raczej była

https://fotoalbum.web.de/gast/markeins/ ... ab_VFL_rot

W e28 masz komfort jazdy tam się płynie
Ja bym kupował za wszelką cenę ten samochód oczywiście jak nie ma większych ubytków niż na zdjęciach

E28 to inne auto zupełnie, kumpel miał. E30 to surowizna, fajne auto typowo pod fun z jazdy. E28 to już taka mniejsza kanapa, środek jeszcze starszej generacji, typowy rekin. Według mnie powinieneś posiadać oba modele, bo jednym drugiego nie zastąpisz.

jak dla mnie to e28 jest ładniejsze i to już rzadkość na polskich drogach

gdybym był na twoim miejscu i chciałbym kupić samochód do doprowadzenia do stanu idealnego to brałbym e28, ale do jazdy na codzień brałbym e30

E28 to już typowy klasyk i jeżeli z nim wszystko w porządku to warto zainteresować się bo coraz mniej tych samochodów już jest, natomiast E28 i E30 to różne samochody ale łączy je prosta i trwała konstrukcja

e28 to rarytas, na allegro jest tego kilkanascie sztuk, czesci zamiennych jak na lekarstwo, e28 wg mnie ma dwie drogi albo totalna seria albo tuning w dobrym stylu, szerokie kolo i gleba. tak czy inaczej na rekinka trzeba liczyc wiekszy naklad pieniedzy niz na e30

7ka, zostaw E30 i kupuj kolejne Beem

To prawda i dla tego gdy zrobisz z e28 bóstwo będzie to coś przepięknego a e30 nawet z tuningowane nie będzie miało tego coś Kupuj autko

ja wystawilem swojego rekina na sprzedaz.
powodem sprzedazy jest a wlasciwie byl maly silnik i brak mocy.

jeden klient byl ogladal i chcial sposcic z ceny .
autka nie sprzedalem i doszedlem do wniosku, ze e21 jest piekne. ludzie na drodze mnie zatrzymuja i gratuluja takiego auta.
takze mysle ze w pl malo jest ladnych e21 i powinienes poszukac czegos takiego.
a jak nie to znajde ci w uk ladna i przekladke rob. mysle ze do przekladki e21 potrzebny jest podstawowy komplet kluczy z tesco

Jeżeli ja bym się miał decydować na e28 to zdecydowanie jako drugie auto, takie do dopieszczania itp . Do jazdy na każdy dzień brałbym e30. Chociaż u mnie często widuje e28 poskręcane na sznurki i załadowane po sam dach tak że z tyłu mają lepszą glebę niż nie jeden german.:D Tylko że to egzemplarze na ukraińskich blachach pędzące na bazar .

Dziękuje wszystkim za porady

Auto zostało sprzedane..nie nie ja jestem nowym właścicielem.

Co do Rekinów...bez dwóch zdań są przepiękne!!