BMW Sport

Widziałem, wyszło ekstra, jeśli możesz zapodaj koszty na PW.

Z M5 niewiele się dzieje, jeździ, ma się nieźle, przyznam, że poświęcam Małemu "eM" każdą wolną chwilę i mało co moge zdziałać przy aucie. Starm się chociaż regularnie w GP brać udział, mała relacja z Ułęży:

Mocni przedstawiciele klasy Street RWD, M3 e92 oraz M4 DKG z 2015r, obecnie już po programie i wydechu, (560ps i 730Nm), oraz ze SemiSlickiem.


Jeden ze startów w klasie, mocno zdłubany 350Z ze Strokerem na 4.06l


Doładowane Nissany od Coobcia (jakby wolnossące były wolne )


Niestety to klasowi rywale, ale chłopaki z klubu podtrzymywali na duchu:


I Supra z V8 (teraz wiadomo skąd Lesio ma 2JZ w e36 )


Ogólnie zauważyłem, że im dalej od domu tym gorsze wyniki Poszło słabo, auto nie zawsze chciało jechać jakbym chciał, potem mi biegi nie wchodziły, a jak już wszytko się zgrało to dostałem kartkę z czasem przejazdu 41s Krótko mówiąc jedyny rekord jaki pobiłem to Starogard - Warszawa 2.45h jadąc tylko 90km A1, reszta bocznymi, zawsze zwalanijąc do przepisowych prędkości w terenie zabudowanym

nie widac zdjec.....

Ooo, na rodzimym forum nie ma problemu, a sam też widzę, nawet na powolnym telefonie. Już człowiek nie wie jakiego "hostingu" używać

Musze przyznać że bardzo ładne te M3 E92 - niestety nie startowało pojechał tam jako obsługa dla audi TT
Te zawody na ułężu podobno były na maxa zwalone, kiepski pomiar, ciagle wszystko sie psuło i organizacja do doopy,
Chciałem jechać bo blisko, ale dobrze ze w ostatnim momencie nie pojechalem

http://www.ultraimg.com/
http://s5.photobucket.com/

Fotki banglają, podziękowania dla rorafalki

wujekwaldus, ooo, nie wiedziałem, że to Twoja Była, jeździ jako N/A teraz?

fajna impreza, choć trochę "pechowa"

nie ma sprawy

Tak

te nissany były n/a po tym jak w Twojej klasie nie dawały sobie rady przeniosły się do mojej klasy dla ulepów

rorafalki, LIFE, raz lepiej raz gorzej, choć ostatnio więcej "gorzej"

veb, to auto jest stworzone pod kompressor



Nie, te ze zdjęcia były uturbione 600 i 650ps. Podobno doszło do dziwnej sytuacji w półfinałach i powtarzali bieg bo jeden z panów powiedział, że wygrał, a aparatura pokazała coś innego
Do Ciebie przepisał się ten "rudy" Coobcia ze strokerem na blisko 4.1l i nowy 370Z.

Taka trochę zmiana tematu:
ostatnio pobawiliśmy się RaceLogic ale w przeciwną stronę niż to jest przyjęte - mierzyliśmy drogę hamowania. Pierw zmierzyłem Vectrę, zimówki na ostatnim oddechu, wżery na tarczach z tyłu, wynik to nędzne 45m i czas 3.4s
Potem Saab, po małym "upgrejdzie" przednich tarcz z 285 na 314mm i zacisku w stylu 335/535d z alu zaciskiem hamuje przyzwoite 36.6m w czasie 2.9s. Na koniec M, tutaj niestety dużo zależy od nawierzchni na tej samej średnio-równej hamuje gorzej od Saaba (37m), i tu czuć różnicę w działaniu ABS, który działa dość wolno, ale na równym asfalcie, wystarczy średnie 35m nawet po 10hamowaniu, a best 33m. Fakt klocek to taki semi-sport GALFER, przewody w stalowym oplocie i nowe opony CSC5P, zepfers podaje 37.7, więc widać progres.

lubię to
większość patrzy tylko jak się rozpędzić, mało kto myśli o zatrzymywaniu i poprawianiu tego jakże istotnego parametru - brawo

PS jakim płynem masz zalany układ hamulcowy?

Thx, choć bezpieczeństwo jest jak widać mało interesujące, chyba wrzucę jakieś foto spod maski, albo zapowiem jakaś ustawkę z 335/535d/i+ będzie o czym pogadać
Płyn miałem zakupiony DOT5 Motula, ale przy wymianie przewodów na stalowy oplot wymieniali mi panowie płyn, ale mieli automat ATE i nie mogli zmieszać z moim, więc dostałem DOT4 SL6.

Fajnie że porównałeś też zwykły dupowóz ze słabymi parametrami. Widać tez progres i różnice w cenie M5 33 metry a opel 45 metrów. Taka różnica może już uratować przed dzwonem.

33m to best, więc nie można go uwzględniać, ale 35m to już zadowalający wynik przy tak ciężkim i co by nie mówić starym aucie. Wynikiem Vectry bym się sie sugerował, bo miała stare zimówki a to bardzo dużo zmienia (widać to nawet po testach w gazetach), a blisko 1/2 powierzchni tarcz tylnych nie hamuje, bo pokryło się takim dziwnym nalotem.

Z nowości to znajomy użyczył mi shortshifter na GrandPrix do M5 z e46 i teraz skok lewarka to jakaś masakra, mega ciasno i krótko, ale szybkość bardzo dobra, do szybkiej jazdy ideał. Alleeee zrobiło się głośno, masa hałasów jakby od kolektorów i skrzyni, albo coś źle ogarnąłem z gumą/wygłuszeniem, albo całkowicie metalowy pałąk tak przenosi dzwięki

A sama runda startów na 1/4 była dość szybka i niezbyt bogata w startujących, w każdym razie w mojej klasie. W półfinale spotkałem całkiem szybkiego cywilnego LEXA IS350 (schodził poniżej 14s), a w finale dokoksowane M4 które na tym samym lotnisku jako serie objechałem jeszcze w Maju, a obecnie jest przedemną dobre 3długości i nie mam szans (zresztą Arnold pojechał życiówkę 11.9xx - szacun)
Był też szybki Nissan 350Z Turbo (~600ps), ale coś zaczęło stukać w silniku i w ogóle nie pojeździł, więc II lokata po przegranym finale z M4 i walka o II miejsce w generalce.

a tym się nie chwaliłeś, nawet nie wiedziałem, że bawisz się w takie mody może u mnie byś kiedyś zamontował

Tak na sprawdzenie, bo w codziennym użytku raczej ciężko o taki gadżet. Szukam "patyka" z 545i lub 650i, ale co ciężki temat, jest też opcja shiftera z regulacją, Santino ma taki w ofercie, ale sie jeszcze wstrzymuję z decyzją.

Coś ze strony wizualnej imprezy:

Fajne klimaty są na takich imprezach

Klimat jest bardzo fajny, w większosci ludzie pozytywnie zakręceni na punkcie aut i osiągów, większość sama "dłubie", częśc ma po prostu bardzo mocne w serii auta lub po softach, pozostali mają swoje ekipy i namioty, naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli ktoś bardziej ceni aspekty wizualne lub drift to często tuż obok można zparezentować swoja wizję i coś wygrać. Już od jakiegoś czasu nie jeżdżę dla wyniku, a dla ludzi i klimatu.

Kolejny sezon 1/4 mili zakończony, było trochę dramatycznie, trochę pod górkę, ostatecznie udało się więcej niż można było się spodziewać patrząc przez pryzmat konkurencji i warunków. Relacja z rundy finałowej najmocniej obstawionej i nieprzewidywalnej klasy niebawem.