BMW Sport

Blisko, blisko

Continental Sport Contact 3. Najlepsza guma pod słońcem.

bombel535, zgadzam się

raczej pilot sport 4s, mam bez s, dobre gumy

Na pewno nie 4s, bo nie ma ich w 18 calach i w tym roku jeszcze nie będzie (pytałem u źródła), ja stoję przy Pilot sport 4, tylko kwestia szerokości, bo wyglądają solidnie... PSS też na pewno to nie jest, bo trochę inaczej są cięte lamele w czole bieżnika.

Zajechales opony w 2 lata? Brawo Ty

bombel535, Miałem nowe, jest nawet na początkowych stronach galerii foto jak ładnie z naklejkami stoją obok M5, były bdb w swoim czasie teraz są już zauważalnie lepsze opony.

smietnik, Zgadzam się.

Adik535, na tyle mało kiedy wytrzymują dłużej jeśli masz jeździć z uśmiechem na twarzy, a to przecież marne 500Nm, godne 2l diesla po chipie

Najbliżej był kolega z byłej Stolicy: Krisu_K13TL, To jest Michelin Pilot Sport 4, ale w rozmiarze 265/35/18, daje po jednym centymetrze mniej przódi tył dla swobonej jazdy na "naszych" nierównych drogach. Przód ma ter samą oponę ale 235/40/18, jest naprawdę spoko.
DZiś miałem sprawdzac zestaw na torze w Koszalinie, niestety zapalenie krtanii uwaliło wyjazd planowany miesiąc wczesniej, a pogoda naprawde dopisała...

ale te 500nm inaczej sie przenosi na droge z v8 jak z 2l dyszla po chipie )) nie ta brutalnośc co dojebkuje opony

Kamień Śląski, 3600 m, 5 okrążeń, w sumie 18 km, kilkanaście minut, Porsche Cayenne Turbo S, opony w strzępach

+150zł za 20 min

Ja tam nic nie płaciłem

Zazdrooooooo Prawidlowo uzytkowany samochod

jesli sie lata driftem to okej, mam nadzieje ze tego zakaza na silesii, bo asfalt jest potem tragedia.
przy jezdzie szybkiej a nie efektownej gumy wytrzymuja dluzej, ale to normlane

Raczej nie sądzę by zakazali takich praktyk Porsche, które tam ulokowało swoją "szkołę' a kontrolowane poślizgi są tematem szkoleń.
Tak, zgadzam się, nawierzchnia po czymś takim zwłaszcza do pośmigania na moto średnio się nadaje.

A jeździłeś 2.0 d po chipie z ponad 500 niutonami? Uwierz mi, z opon bardzo szybko znika bieżnik. Praktycznie paręnaście tysięcy km i slicki, a przód jak nowy.

XD

Panowie, obaj troszkę chyba przesadzacie Nie dając w palnik z wyłączoną trakcją nie powinno być powodów do takich częstych zmian opon. W 650i jest coś ok. 490 Nm i na komplecie opon zrobiłem ponad 60 tys. i co ciekawe przód i tył był bardzo równomiernie zużyty. Skrzynia manualna do tego. Sam byłem tym bardzo (mile) zaskoczony. Lata temu w przednionapędowym Audi 80 2.6, 150 KM zmieniałem opony co sezon albo jak ktoś woli co ok. 15-20 tys., co też było zaskoczeniem ale już raczej mniej miłym

Nie dając w palnik nie zużywają się szybko. Sytuacja zmienia się diametralnie jak daje się w palnik

Mi przez 60kkm starczyły dwie pary nowych opon i dwie używek, jakby przejeździć na jednym komplecie to by było...smutniej
Wiadomo że im bardziej przyczepna opona tym szybciej się zużywa (widać to zwłaszcza w F1), a mi zawsze najbardziej na trakcji zależy.

Z aktualności, auto na sprzedaż, kamienica z lokatorami 75+ jest do kupienia za 1/10 ceny, więc 70k dla zainteresowanego i w końcu będę zarabiać, a nie za średnią krajową będę się tułać