Witam.
Kilka dni temu spaliła mi się żarówka we włączniku świateł przeciwmgłowych, a wczoraj w światłach drogowych.
Czas je wymienić.
Pierwszym krokiem będzie wyciągnięcie przełącznika z deski rozdzielczej.
Nie jest to trudne, wystarczy śrubokręt, którym podważymy sobie ramkę, a ona sama już do nas wyskoczy.
Następnie odłączamy przełącznik od wtyczki i już mamy go w rękach.
Gdy już mamy przełącznik, to do jego naprawy potrzebne nam będą następujące narzędzia:
Śrubokręt płaski - podważymy sobie nim obudowę, kombinerki - posłużą nam do wyciągnięcia bolca zabezpieczającego, żarówki - wiadomo (dostaniemy je w sklepie elektronicznym).
Ok, zabieramy się do roboty:
1. Rozbieramy tego pana:
2. Ściągając z niego tabliczkę z wahadełkiem Jest to łatwy manewr. Podważamy zatrzaski śrubokrętem i ściągamy część obudowy:
3. Teraz trochę trudniejsza zabawa. Musimy rozebrać Pana Przełącznika z reszty obudowy, która osłania między innymi żarówkę. W tym celu podważamy śrubokrętem obudowę zdzierając ją z metalowego zabezpieczenia:
Przed:
Po:
4. Następnie z drugiej strony, używając kombinerek, miażdżymy bolec, aby można było go później wyciągnąć:
5. Oto efekt - rozebrany Pan Przełącznik:
6. W tym miejscu, w plastikowym "leżaku" znajduje się żarówka:
7. Wylutowujemy ją:
8. I wyciągamy razem z "leżakiem":
*Stara i nowa żarówka - prawie nie widać różnicy:
9. Następnie wszystko robimy analogicznie. Wymieniamy żarówkę, wlutowujemy ją, zamykamy obudowę, montujemy w aucie i cieszymy się podświetlonymi przełącznikami:
Mam nadzieje, że pomogłem.